John Malkins
Aborcja niezgodna z konstytucją
Tagi: | aborcja |
Trybunał Konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności przepisów dotyczących aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia płodu.
To pierwsza zmiana wypracowanego w 1993 r. kompromisu aborcyjnego.
Orzeczenie zapadło większością głosów, jednak zdanie odrębne złożyli Piotr Pszczółkowski i Leon Kieres. Aborcja będzie legalna tylko w przypadkach, gdy zagrożone jest życie i zdrowie kobiety oraz gdy ciąża jest następstwem gwałtu.
TK wysłuchał przedstawicieli wnioskodawców – posłów PiS Bartłomieja Wróblewskiego oraz Piotra Uścińskiego, posłanki Barbary Bartuś reprezentującej Sejm oraz prokuratorów Roberta Hernanda i Andrzeja Stankowskiego reprezentujących Prokuratora Generalnego.
Trybunał rozpoznał sprawę w pełnym składzie.
Przewodniczącym składu orzekającego była prezes TK Julia Przyłębska, a sprawozdawcą – sędzia Justyn Piskorski.
Wnioskodawcy tłumaczyli, że uzasadnienie prawne przesłanki eugenicznej powoduje wątpliwości.
Wniosek grupy posłów dotyczący tej kwestii po raz pierwszy trafił do Trybunału Konstytucyjnego już trzy lata temu. Ze względu na zakończenie kadencji parlamentu nie był rozpatrywany. Po raz kolejny wniosek trafił do Trybunału Konstytucyjnego w 2019 roku – złożyła go grupa 119 posłów PiS, PSL-Kukiz’15 oraz Konfederacji.
Zaskarżono przepis, który stanowi, że aborcja jest dopuszczalna, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także przepis doprecyzowujący tę regulację. Wnioskodawcy twierdzili, że te przepisy legalizują praktyki eugeniczne w stosunku do dziecka jeszcze nieurodzonego, odmawiając mu tym samym poszanowania ochrony godności człowieka.
O ustawie z 1993 r.
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Ile wykonano aborcji?
Według danych Ministerstwa Zdrowia, w 2019 r. w Polsce przeprowadzono 1110 zabiegów legalnego przerwania ciąży. Aż 1074 z nich dokonano właśnie ze względu na nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę płodu. Nie wiadomo, jaka jest łączna liczba wszystkich przeprowadzonych zabiegów - część z nich wykonywana jest poza granicami kraju, a część nielegalnie. Niektóre statystyki mówią o kilku tysiącach, inne o ponad 100 tysiącach zabiegów rocznie.
Orzeczenie zapadło większością głosów, jednak zdanie odrębne złożyli Piotr Pszczółkowski i Leon Kieres. Aborcja będzie legalna tylko w przypadkach, gdy zagrożone jest życie i zdrowie kobiety oraz gdy ciąża jest następstwem gwałtu.
TK wysłuchał przedstawicieli wnioskodawców – posłów PiS Bartłomieja Wróblewskiego oraz Piotra Uścińskiego, posłanki Barbary Bartuś reprezentującej Sejm oraz prokuratorów Roberta Hernanda i Andrzeja Stankowskiego reprezentujących Prokuratora Generalnego.
Trybunał rozpoznał sprawę w pełnym składzie.
Przewodniczącym składu orzekającego była prezes TK Julia Przyłębska, a sprawozdawcą – sędzia Justyn Piskorski.
Wnioskodawcy tłumaczyli, że uzasadnienie prawne przesłanki eugenicznej powoduje wątpliwości.
Wniosek grupy posłów dotyczący tej kwestii po raz pierwszy trafił do Trybunału Konstytucyjnego już trzy lata temu. Ze względu na zakończenie kadencji parlamentu nie był rozpatrywany. Po raz kolejny wniosek trafił do Trybunału Konstytucyjnego w 2019 roku – złożyła go grupa 119 posłów PiS, PSL-Kukiz’15 oraz Konfederacji.
Zaskarżono przepis, który stanowi, że aborcja jest dopuszczalna, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także przepis doprecyzowujący tę regulację. Wnioskodawcy twierdzili, że te przepisy legalizują praktyki eugeniczne w stosunku do dziecka jeszcze nieurodzonego, odmawiając mu tym samym poszanowania ochrony godności człowieka.
O ustawie z 1993 r.
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Ile wykonano aborcji?
Według danych Ministerstwa Zdrowia, w 2019 r. w Polsce przeprowadzono 1110 zabiegów legalnego przerwania ciąży. Aż 1074 z nich dokonano właśnie ze względu na nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę płodu. Nie wiadomo, jaka jest łączna liczba wszystkich przeprowadzonych zabiegów - część z nich wykonywana jest poza granicami kraju, a część nielegalnie. Niektóre statystyki mówią o kilku tysiącach, inne o ponad 100 tysiącach zabiegów rocznie.