Antyszczepionkowcy nie chcą "urzędników medycznych". Zamierzają stworzyć... alternatywne izby lekarskie

Krytykowani przez przytłaczającą większość lekarzy, w tym Naczelną Radę Lekarską, antyszczepionkowcy wpadli na nowy pomysł. Chcą powołać alternatywny samorząd. Ma to chronić przed karami lekarzy, którzy głoszą antyszczepionkowe tezy.

- Alternatywne izby lekarskie mają przełamać monopol samorządu lekarskiego i dać większe uprawnienie lekarzom, a także chorym w doborze terapii – informuje „Gazeta Wyborcza” i przypomina, że Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy o zniesieniu obowiązku szczepień ochronnych dla dzieci. Za odrzuceniem ustawy głosowali niemal wszyscy posłowie. Ale poznańskie stowarzyszenie "Stop NOP", które stało za projektem, nie składa broni. Rozpoczyna pracę nad inicjatywą ustawodawczą "Wolność i zdrowie". Nowy projekt zakłada powołanie w Polsce alternatywnych izb lekarskich, które zrzeszałyby, między innymi, przeciwników szczepień ochronnych.

Dziś przynależność do samorządu jest obowiązkowa. W jego gestii leży nakładanie kar dyscyplinarnych na lekarzy. Kary te grożą lekarzom promujących idee antyszczepionkowców. Według projektu "Stop NOP" przynależność do samorządu byłaby dobrowolna, na dodatek lekarze sami by mogli wybierać konkurujące między sobą izby lekarskie. Antyszczepionkowcy z dyplomem lekarskim mogliby zatem zrzeszyć się w odrębnej izbie, w ten sposób unikając kar.

Przeczytaj także: "Sienkiewicz przestrzega przed szczepieniami. UMB i białostocki OIL wyciągną konsekwencje".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.