Barbara Misiewicz-Jagielak o bezpieczeństwie lekowym ►
Autor: Krystian Lurka
Data: 12.05.2020
Tagi: | Barbara Misiewicz-Jagielak, koronawirus, RTR |
- Większość substancji czynnych wykorzystywanych w produkcji farmaceutycznej wytwarzana jest poza Unią Europejską, pozbyto się producentów API i liczono, że żyć będziemy w fantastycznym świecie, w którym wszystko można kupić. A to nieprawda. Produkcja substancji czynnych prężnie rozwija się w Chinach i Indiach. Polskie bezpieczeństwo lekowe jest iluzoryczne, a kryzys koronawirusowy to unaocznił – mówi Barbara Misiewicz-Jagielak, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego.
- Unia Europejska jest jednością, kraje wspólnoty sobie pomagają, ale, kiedy pojawia się poważniejszy problem - na przykład koronawirus – dbają przede wszystkim o własnych obywateli, o to, żeby byli zaopatrzeni w niezbędne produkty, w tymi leki. Podczas pandemii niektóre państwa zakazały wywozu i sprzedaży leków, bojąc się o zapasy dla swoich mieszkańców – mówi Misiewicz-Jagielak w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia”.
- Problem dotknął nawet USA, które wydawały się silne, niezależne i bogate. Stany Zjednoczone, którym Chiny przypomniały, jak bardzo są uzależnione od ich dostaw leków, postanowiły odbudować przemysł farmaceutyczny. Zapowiedziano wprowadzenie korzyści dla producentów wytwarzających leki lub sprzęt medyczny w kraju. Również kraje europejskie, jak Francja i Niemcy, zapowiadają rozwój przemysłu farmaceutycznego i relokalizację produkcji do Europy – mówi ekspertka i podkreśla, że także Polska powinna uniezależnić się od dostaw leków z zagranicy i rozwijać sektor farmaceutyczny.
Co zrobić, aby zwiększyć krajową produkcję leków?
Wprowadzić „RTR Plus”.
- Przygotowaliśmy projekt „RTR Plus”, nowelizację ustawy oraz ocenę skutków regulacji. Projekt nie wymaga podnoszenia cen, promuje wszystkich wytwórców leków (także zagranicznych), jeśli produkują w Polsce. Jego zaletą jest to, że jest gotowy do wdrożenia i bezkosztowy. Zawiera także mechanizmy pozwalające go rozwijać w zależności od sytuacji – mówi ekspertka i podkreśla, że umożliwia zbudowanie suwerenności lekowej Polski. - Koronawirus pokazał znaczenie przemysłu farmaceutycznego dla bezpieczeństwa lekowego państw – podsumowuje.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- Problem dotknął nawet USA, które wydawały się silne, niezależne i bogate. Stany Zjednoczone, którym Chiny przypomniały, jak bardzo są uzależnione od ich dostaw leków, postanowiły odbudować przemysł farmaceutyczny. Zapowiedziano wprowadzenie korzyści dla producentów wytwarzających leki lub sprzęt medyczny w kraju. Również kraje europejskie, jak Francja i Niemcy, zapowiadają rozwój przemysłu farmaceutycznego i relokalizację produkcji do Europy – mówi ekspertka i podkreśla, że także Polska powinna uniezależnić się od dostaw leków z zagranicy i rozwijać sektor farmaceutyczny.
Co zrobić, aby zwiększyć krajową produkcję leków?
Wprowadzić „RTR Plus”.
- Przygotowaliśmy projekt „RTR Plus”, nowelizację ustawy oraz ocenę skutków regulacji. Projekt nie wymaga podnoszenia cen, promuje wszystkich wytwórców leków (także zagranicznych), jeśli produkują w Polsce. Jego zaletą jest to, że jest gotowy do wdrożenia i bezkosztowy. Zawiera także mechanizmy pozwalające go rozwijać w zależności od sytuacji – mówi ekspertka i podkreśla, że umożliwia zbudowanie suwerenności lekowej Polski. - Koronawirus pokazał znaczenie przemysłu farmaceutycznego dla bezpieczeństwa lekowego państw – podsumowuje.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.