Chmielowiec: Zbyt mała liczba pielęgniarek jest niebezpieczne dla chorych
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 13.03.2018
Źródło: KL, RPP
- Liczba zatrudnionego personelu pielęgniarskiego wciąż spada, a to negatywnie wpływa na poziom udzielania świadczeń zdrowotnych w Polsce i może okazać się niebezpieczne dla zdrowia pacjentów - przyznał Rzecznik Praw Pacjenta.
Bartłomiej Chmielowiec wystąpił do ministra zdrowia z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie planowanych działań zmierzających do zagwarantowania pacjentom należytej opieki pielęgniarskiej.
- W naszym kraju od dłuższego czasu występuje problem spadającej liczby pielęgniarek, między innymi z powodu niższego wieku emerytalnego i niekorzystnych wskaźników demograficznych. Ponadto notuje się stały wzrost liczby zaświadczeń na potrzeby uznawania kwalifikacji zawodowych poza granicami kraju, co z pewnością negatywnie wpłynie na polski system opieki zdrowotnej - stwierdził Chmielowiec.
Rzecznik przyznał, że może to skutkować brakiem zapewnienia odpowiedniego nadzoru nad pacjentem, w szczególności w leczeniu szpitalnym.
- Jestem zaniepokojony praktyką pełnienia jednoosobowych dyżurów przez pielęgniarki i położne w podmiotach leczniczych. Praktyka ta nie pozwala na sprawowanie opieki z należytą starannością i z zachowaniem odpowiednich środków bezpieczeństwa, co ma bezpośredni wpływ na występowanie zdarzeń niepożądanych, w tym także błędów medycznych - napisał Chmielowiec w wystąpieniu do ministra zdrowia.
Rzecznik wskazał, że możliwość wprowadzenia nowego zawodu medycznego, na przykład asystenta pielęgniarskiego, mógłby stanowić realną pomoc dla realizowanych przez personel pielęgniarski zadań i procedur.
Przeczytaj także: "Pielęgniarki i położne w POZ muszą przygotować się na zmiany".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- W naszym kraju od dłuższego czasu występuje problem spadającej liczby pielęgniarek, między innymi z powodu niższego wieku emerytalnego i niekorzystnych wskaźników demograficznych. Ponadto notuje się stały wzrost liczby zaświadczeń na potrzeby uznawania kwalifikacji zawodowych poza granicami kraju, co z pewnością negatywnie wpłynie na polski system opieki zdrowotnej - stwierdził Chmielowiec.
Rzecznik przyznał, że może to skutkować brakiem zapewnienia odpowiedniego nadzoru nad pacjentem, w szczególności w leczeniu szpitalnym.
- Jestem zaniepokojony praktyką pełnienia jednoosobowych dyżurów przez pielęgniarki i położne w podmiotach leczniczych. Praktyka ta nie pozwala na sprawowanie opieki z należytą starannością i z zachowaniem odpowiednich środków bezpieczeństwa, co ma bezpośredni wpływ na występowanie zdarzeń niepożądanych, w tym także błędów medycznych - napisał Chmielowiec w wystąpieniu do ministra zdrowia.
Rzecznik wskazał, że możliwość wprowadzenia nowego zawodu medycznego, na przykład asystenta pielęgniarskiego, mógłby stanowić realną pomoc dla realizowanych przez personel pielęgniarski zadań i procedur.
Przeczytaj także: "Pielęgniarki i położne w POZ muszą przygotować się na zmiany".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.