Przemek Wierzchowski/Agencja Gazeta
Jankowski pyta ministra, czy uświadomił posłom negatywne konsekwencje nieodrzucenia projektu "Stop NOP" i co z tą rtęcią
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 05.10.2018
Źródło: Krystian Lurka
Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, napisał list do ministra zdrowia w sprawie głosowania dotyczącego projektu obywatelskiego znoszącego obowiązek szczepień. - Czy resort potwierdza obecność szkodliwej dawki rtęci w szczepionkach podawanych niemowlętom? O tym podczas głosowania mówił poseł Krzysztof Ostrowski - spytał Jankowski. "Menedżer Zdrowia" pierwszy opublikował pismo.
Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie:
- Szanowny panie ministrze, zwracam się do pana z prośbą o zajęcie stanowiska w związku z przebiegiem sejmowej debaty nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. W szczególności poruszyły mnie informacje prezentowane publicznie przez posła Krzysztofa Ostrowskiego, który w trakcie debaty powiedział, między innymi, cytuję: - Wśród obowiązkowych szczepień mamy dwa: BCG oraz WZW typu B podawane w pierwszej dobie życia, nierzadko dwie godziny po urodzeniu. W Polsce nadal dopuszczalne jest stosowanie szczepionek zwierających preparaty rtęci. Mówię o tiomersalu, organicznym związku zawierającym rtęć. Wtedy bariera krew-mózg noworodka jeszcze jest niewykształcona i rtęć odkłada się w mózgu, powodując zmiany nieodwracalne. W Polsce nadal stosowany jest preparat Euvax przeciw WZW typu B, w pierwszej dobie, i myślę, że część z państwa wie, że jednorazowa dawka Euvaxu zawiera 25 mikrogramów rtęci, to jest 83 razy więcej od dawki uważanej za bezpieczną dla dorosłego w normach amerykańskich i europejskich.
W trosce o zdrowie polskich pacjentów, proszę o pilną odpowiedź na następujące pytania:
- Czy Ministerstwo Zdrowia potwierdza obecność szkodliwej dawki rtęci w szczepionkach podawanych niemowlętom (na przykład w preparacie Euvax). O tym podczas głosowania mówił poseł Krzysztof Ostrowski?
- Co zrobiło Ministerstwo Zdrowia, żeby uświadomić posłów o ewentualnych konsekwencjach społecznych związanych z nieodrzuceniem w całości obywatelskiego projektu ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi?
- Jakie środki Ministerstwo Zdrowia przeznacza na prowadzenie kampanii edukacyjnych dotyczących korzyści wynikających ze szczepień ochronnych?
Przeczytaj także: "Kaczorowska, Sośnierz, Raczak (i nie tylko) za zniesieniem obowiązku szczepień?" i "Michał Cieślak z PiS sprzeciwił się partii. Chodzi o szczepienia".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia
- Szanowny panie ministrze, zwracam się do pana z prośbą o zajęcie stanowiska w związku z przebiegiem sejmowej debaty nad obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. W szczególności poruszyły mnie informacje prezentowane publicznie przez posła Krzysztofa Ostrowskiego, który w trakcie debaty powiedział, między innymi, cytuję: - Wśród obowiązkowych szczepień mamy dwa: BCG oraz WZW typu B podawane w pierwszej dobie życia, nierzadko dwie godziny po urodzeniu. W Polsce nadal dopuszczalne jest stosowanie szczepionek zwierających preparaty rtęci. Mówię o tiomersalu, organicznym związku zawierającym rtęć. Wtedy bariera krew-mózg noworodka jeszcze jest niewykształcona i rtęć odkłada się w mózgu, powodując zmiany nieodwracalne. W Polsce nadal stosowany jest preparat Euvax przeciw WZW typu B, w pierwszej dobie, i myślę, że część z państwa wie, że jednorazowa dawka Euvaxu zawiera 25 mikrogramów rtęci, to jest 83 razy więcej od dawki uważanej za bezpieczną dla dorosłego w normach amerykańskich i europejskich.
W trosce o zdrowie polskich pacjentów, proszę o pilną odpowiedź na następujące pytania:
- Czy Ministerstwo Zdrowia potwierdza obecność szkodliwej dawki rtęci w szczepionkach podawanych niemowlętom (na przykład w preparacie Euvax). O tym podczas głosowania mówił poseł Krzysztof Ostrowski?
- Co zrobiło Ministerstwo Zdrowia, żeby uświadomić posłów o ewentualnych konsekwencjach społecznych związanych z nieodrzuceniem w całości obywatelskiego projektu ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi?
- Jakie środki Ministerstwo Zdrowia przeznacza na prowadzenie kampanii edukacyjnych dotyczących korzyści wynikających ze szczepień ochronnych?
Przeczytaj także: "Kaczorowska, Sośnierz, Raczak (i nie tylko) za zniesieniem obowiązku szczepień?" i "Michał Cieślak z PiS sprzeciwił się partii. Chodzi o szczepienia".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia