Józefa Szczurek-Żelazko za zmianami w normach zatrudnienia pielęgniarek

- Sztywne limity powinny obowiązywać na wszystkich oddziałach – uważają pielęgniarki. Popiera je nowa wiceminister zdrowia. I choć jeszcze oficjalnie nie objęła funkcji (ma to nastąpić 1 lutego) już zapowiada próbę poprawienia obecnie obowiązujących norm.

- Wprowadzone w kwietniu 2014 roku rozporządzenie ministra zdrowia określające minimalne normy zatrudnienia pielęgniarek i położnych pozwala dyrektorom szpitali dowolnie ustalać liczbę personelu. Sztywne normy obowiązują tylko dla oddziałów intensywnej terapii oraz neonatologicznego – pisze „Rzeczpospolita”. Efekt? Dwudziestu pacjentów na oddziale i dwie pielęgniarki biegające od łóżka do łóżka podczas nocnego dyżuru.

– Wzór określający minimalną liczbę pielęgniarek na oddziale rzeczywiście jest skomplikowany i przy nieuczciwości pozwala na zaniżanie norm – przyznaje Józefa Szczurek-Żelazko, nowa wiceminister zdrowia, która urzędowanie rozpocznie 1 lutego. Jak pisze gazeta uważa, że wzór powinien być uproszczony.

– Najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze, jednak dyrektorom powinno się zostawić pewną dowolność, bo nie wszyscy pacjenci na danym oddziale wymagają takiego samego zaangażowania – mówi Szczurek-Żelazko.

Przeczytaj także: "Józefa Szczurek-Żelazko wiceministrem zdrowia".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.