Katarzyna Pikulska: Nie przyjmę przeprosin od dziennikarza TVP, spotkamy się w sądzie

Katarzyna Pikulska, lekarz rezydent z OZZL, poinformowała, że nie wierzy w szczerość przeprosin zapowiedzianych przez Ziemowita Kossakowskiego, autora materiału o lekarzach rezydentach jedzących kawior.

- W czasie protestu rezydentów pojawił się na łamach portalu TVP Info artykuł, z którego wynikało, że młodzi lekarze żądają wyższych zarobków, a jednocześnie stać ich na opłacanie egzotycznych wyjazdów zagranicznych. Autorem materiału był Ziemowit Piast Kossakowski. Dziennikarz został zawieszony przez TVP, a Komisja Etyki stwierdziła, że tekst jest niezgodny z zasadami telewizji publicznej - przypomniała "Rzeczpospolita".

Kossakowski powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że chciałby przeprosić Katarzynę Pikulską, która została przedstawiona w materiale.

- Nie wierze absolutnie w szczerość tych przeprosin. Przykro mi, że TVP po raz kolejny zamiast przeprosić próbuje gierek... to trzeci raz. Proces będzie na pewno. Spotkamy się w sądzie. TVP miało aż nadto czasu, by przeprosić w taki sposób w jaki szkalowała, to nie ja wybrałam drogę sądową, lecz oni... Naprawdę mi przykro z powodu tego artykułu czy wywiadu. Żadnych bukietów - stwierdziła Pikulska.

Przeczytaj także: "Ziemowit Kossakowski przeprasza rezydentów".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.