Archiwum własne
Krzysztof Góra: RTR za 30 dni? Zapowiadano go już wiele razy ►
Autor: Krystian Lurka
Data: 26.05.2020
| Tagi: | Krzysztof Góra, lek, leki, RTR, koronawirus |
– Problemy z dostępnością leków w czasie pandemii dowiodły, że globalne łańcuchy dostaw są zawodne. Konieczne jest wprowadzenie Refundacyjnego Trybu Rozwojowego - mówi Krzysztof Góra, autor raportu „Suwerenność lekowa – rola, stan i rekomendacje”, opisując dokument. Odnosi się do zapowiedzi, że Ministerstwo Zdrowia przygotuje legislację dotyczącą RTR. – Słyszałem o tym nie raz, nie dwa i nie trzy – komentuje.
Krzysztof Góra w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” ocenia polski rynek farmaceutyczny.
– W farmacji zatrudnionych jest prawie 4 proc. wszystkich pracowników B+R, a branża ta generuje około 10 proc. wszystkich nakładów na badania i rozwój. Wydajność pracowników sektora farmaceutycznego w porównaniu z całym przemysłem jest wyższa o około 60 proc., a ich zarobki niemal o połowę. Średnia płaca w przemyśle farmaceutycznym w 2017 wynosiła 6200 złotych brutto miesięcznie, a średnia płaca w przemyśle w ogóle 4400 zł. Może stwierdzić, że pracownicy z branży farmaceutycznej tworzą klasę średnią w Polsce – komentuje Krzysztof Góra, omawiając raport Fundacji Republikańskiej.
– W obecnej sytuacji jakiekolwiek niespodziewane zdarzenie: klęska żywiołowa, wojna, atak terrorystyczny, przestój produkcyjny, niespodziewane zamknięcie fabryki, na przykład w wyniku epidemii, jest bezpośrednim zagrożeniem dla globalnego bezpieczeństwa lekowego. Gdy niemal wszyscy producenci uzależnieni są od jednego zagranicznego źródła dostaw, ryzyko kryzysu jest znacznie większe. Jakakolwiek przerwa w dostawie to ogromny kłopot – mówi Góra i wylicza, że około 70-80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w produkcji farmaceutycznej wytwarzanych jest w Chinach i Indiach.
– Niestety, mimo że coraz więcej zarządów firm i decydentów w administracji publicznej rozumie zagrożenia płynące z monopolizacji i globalizacji produkcji leków, wciąż brakuje zachęt dla przedsiębiorców z branży farmaceutycznej do przenoszenia linii produkcyjnych do Polski – ocenia.
Ekspert komentuje też zapowiedzi ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, z których wynika, że w ciągu 30 dni powinna się rozstrzygnąć forma Refundacyjnego Trybu Rozwojowego, a także, że kierowany przez niego resort przygotuje legislację w tym względzie.
– Słyszałem podobnie zapowiedzi nie raz, nie dwa i nie trzy – komentuje.
– O Refundacyjnym Trybie Rozwojowym mówi się od 2015 roku. Wtedy autorem koncepcji był ówczesny minister rozwoju Mateusz Morawiecki, a założenia programowe opracował wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda. Powstało wiele dokumentów wspierających powstanie Refundacyjnego Trybu Rozwojowego, są to między innymi Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR) oraz „Polityka Lekowa Państwa”. Osobą odpowiedzialną za określenie priorytetów działań Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie gospodarowania lekami w latach 2018– 2022 był prof. Marcin Czech, ówczesny wiceminister zdrowia. W listopadzie 2018 roku ogłosił on, że RTR zmieni nazwę na Innowacyjny Tryb Rozwojowy (ITR), by podkreślić innowacyjność, a zmniejszyć nacisk na refundację. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii wspólnie z konsorcjum Czyżewscy Kancelaria Adwokacka i PEX PharmaSequence opracowało rekomendacje wdrożenia RTR. Zgodnie z nimi firma uznana za Partnera Polskiej Gospodarki miała otrzymać premię za inwestycje w Polsce (budowę fabryki leków, stworzenie miejsc pracy) na dwa sposoby – w formie grantu na nowe przedsięwzięcie lub w postaci tzw. efektorów w refundacji leków. W styczniu 2020 roku Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, obiecała, że prace nad RTR ruszą ponownie w lutym – wymienia Krzysztof Góra.
Co udało się dotychczas?
– Żaden RTR nie został wdrożony ani nawet nie znajduje się w wykazie prac legislacyjnych rządu. To rozczarowanie – odpowiada Góra.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: „Suwerenność lekowa państwa – rola, stan i rekomendacje”.
Przeczytaj także: „Barbara Misiewicz-Jagielak o bezpieczeństwie lekowym”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
– W farmacji zatrudnionych jest prawie 4 proc. wszystkich pracowników B+R, a branża ta generuje około 10 proc. wszystkich nakładów na badania i rozwój. Wydajność pracowników sektora farmaceutycznego w porównaniu z całym przemysłem jest wyższa o około 60 proc., a ich zarobki niemal o połowę. Średnia płaca w przemyśle farmaceutycznym w 2017 wynosiła 6200 złotych brutto miesięcznie, a średnia płaca w przemyśle w ogóle 4400 zł. Może stwierdzić, że pracownicy z branży farmaceutycznej tworzą klasę średnią w Polsce – komentuje Krzysztof Góra, omawiając raport Fundacji Republikańskiej.
– W obecnej sytuacji jakiekolwiek niespodziewane zdarzenie: klęska żywiołowa, wojna, atak terrorystyczny, przestój produkcyjny, niespodziewane zamknięcie fabryki, na przykład w wyniku epidemii, jest bezpośrednim zagrożeniem dla globalnego bezpieczeństwa lekowego. Gdy niemal wszyscy producenci uzależnieni są od jednego zagranicznego źródła dostaw, ryzyko kryzysu jest znacznie większe. Jakakolwiek przerwa w dostawie to ogromny kłopot – mówi Góra i wylicza, że około 70-80 proc. substancji czynnych wykorzystywanych w produkcji farmaceutycznej wytwarzanych jest w Chinach i Indiach.
– Niestety, mimo że coraz więcej zarządów firm i decydentów w administracji publicznej rozumie zagrożenia płynące z monopolizacji i globalizacji produkcji leków, wciąż brakuje zachęt dla przedsiębiorców z branży farmaceutycznej do przenoszenia linii produkcyjnych do Polski – ocenia.
Ekspert komentuje też zapowiedzi ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, z których wynika, że w ciągu 30 dni powinna się rozstrzygnąć forma Refundacyjnego Trybu Rozwojowego, a także, że kierowany przez niego resort przygotuje legislację w tym względzie.
– Słyszałem podobnie zapowiedzi nie raz, nie dwa i nie trzy – komentuje.
– O Refundacyjnym Trybie Rozwojowym mówi się od 2015 roku. Wtedy autorem koncepcji był ówczesny minister rozwoju Mateusz Morawiecki, a założenia programowe opracował wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda. Powstało wiele dokumentów wspierających powstanie Refundacyjnego Trybu Rozwojowego, są to między innymi Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (SOR) oraz „Polityka Lekowa Państwa”. Osobą odpowiedzialną za określenie priorytetów działań Rządu Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie gospodarowania lekami w latach 2018– 2022 był prof. Marcin Czech, ówczesny wiceminister zdrowia. W listopadzie 2018 roku ogłosił on, że RTR zmieni nazwę na Innowacyjny Tryb Rozwojowy (ITR), by podkreślić innowacyjność, a zmniejszyć nacisk na refundację. Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii wspólnie z konsorcjum Czyżewscy Kancelaria Adwokacka i PEX PharmaSequence opracowało rekomendacje wdrożenia RTR. Zgodnie z nimi firma uznana za Partnera Polskiej Gospodarki miała otrzymać premię za inwestycje w Polsce (budowę fabryki leków, stworzenie miejsc pracy) na dwa sposoby – w formie grantu na nowe przedsięwzięcie lub w postaci tzw. efektorów w refundacji leków. W styczniu 2020 roku Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, obiecała, że prace nad RTR ruszą ponownie w lutym – wymienia Krzysztof Góra.
Co udało się dotychczas?
– Żaden RTR nie został wdrożony ani nawet nie znajduje się w wykazie prac legislacyjnych rządu. To rozczarowanie – odpowiada Góra.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: „Suwerenność lekowa państwa – rola, stan i rekomendacje”.
Przeczytaj także: „Barbara Misiewicz-Jagielak o bezpieczeństwie lekowym”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
