Pacjent zmarł w sosnowieckim szpitalu, w kolejce na SOR
39-letni mężczyzna zmarł po dziewięciu godzinach oczekiwania w izbie przyjęć sosnowieckiego Szpitala Miejskiego przy ul. Zegadłowicza. Sprawą zajęła się prokuratura.
- Pacjent trafił na SOR z siną od kolana nogą, z której sączył się płyn – opisuje „Dziennik Zachodni”. - Zmarł na izbie przyjęć w męczarniach – napisała krewna zmarłego na Facebooku. Sprawą zajęła się już prokuratura Sosnowiec Południe. Prezydent miasta Arkadiusz Chęciński potwierdził, że szpitalu trwa wewnętrzna kontrola.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi także Rzecznik Praw Pacjenta.
Co z SOR?
Ministerstwo Zdrowia pod koniec ubiegłego roku postanowiło sprawdzić, ile pacjenci czekają na przyjęcie w szpitalnych oddziałach ratunkowych. Wyniki jeszcze nie są znane. Wiadomo jednak, że w 2018 roku w izbach przyjęć w pierwszym półroczu tego roku przyjęto 1 590 480 osób, podczas gdy w tym samym czasie w szpitalnych oddziałach ratunkowych – 2 320 397 osób.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi także Rzecznik Praw Pacjenta.
Co z SOR?
Ministerstwo Zdrowia pod koniec ubiegłego roku postanowiło sprawdzić, ile pacjenci czekają na przyjęcie w szpitalnych oddziałach ratunkowych. Wyniki jeszcze nie są znane. Wiadomo jednak, że w 2018 roku w izbach przyjęć w pierwszym półroczu tego roku przyjęto 1 590 480 osób, podczas gdy w tym samym czasie w szpitalnych oddziałach ratunkowych – 2 320 397 osób.