Radziwiłł: Rezydenci domagają się ministerialnych apanaży
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 21.06.2016
Źródło: BL, TVP Info
- Lekarze, którzy są wiceministrami zdrowia, mają wynagrodzenie zasadnicze na poziomie mniejszym, niż oczekują tego rezydenci - komentował płacowe oczekiwanie protestującej grupy lekarzy minister zdrowia. Ich żądania ocenił jako nierealistyczne.
Konstanty Radziwiłł wystąpił w programie „Polityka przy kawie” TVP1. Komentował niedawny protest młodych medyków w stolicy. Szef resortu zdrowia pytany o to, czy - wobec tego, że mają wypłaty mniejsze od tych oczekiwanych przez rezydentów - wiceministrowie też przejdą ulicami Warszawy, odpowiedział, że: - Mam nadzieję, że tego nie zrobią.
Lekarze-rezydenci domagają się podniesienia wynagrodzeń oraz poprawy jakości kształcenia, co manifestowali w sobotę (18 czerwca) w Warszawie. Według Porozumienia Rezydentów wynagrodzenie rezydenta powinno wynosić 200 proc. średniej krajowej.
Konstanty Radziwiłł, wcześniej, jako prezes Naczelnej Rady Lekarskiej popierał postulaty rezydentów. – Ja chciałbym, żeby młodzi lekarze tyle zarabiali, natomiast czy jesteśmy w stanie tyle zapłacić, to jest inna sprawa – mówił w TVP.
Radziwiłł zwrócił uwagę, że żądania młodych lekarzy są niemożliwe do spełnienia. – Lekarze, którzy są wiceministrami zdrowia, mają wynagrodzenie zasadnicze na poziomie mniejszym, niż oczekują tego rezydenci – podkreślił. – W Polsce zarobek na poziomie 7800 zł – tyle mają wynagrodzenia zasadniczego wiceministrowie – jest zarobkiem przyzwoitym i oczekiwanie takiej kwoty przez młodego lekarza w trakcie specjalizacji jest po prostu nierealistyczne – wyjaśnił.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Rezydenci podczas manifestacji: "Za powołanie nie kupię chleba” i "Znieczulam Cię za 14 zł/h".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Lekarze-rezydenci domagają się podniesienia wynagrodzeń oraz poprawy jakości kształcenia, co manifestowali w sobotę (18 czerwca) w Warszawie. Według Porozumienia Rezydentów wynagrodzenie rezydenta powinno wynosić 200 proc. średniej krajowej.
Konstanty Radziwiłł, wcześniej, jako prezes Naczelnej Rady Lekarskiej popierał postulaty rezydentów. – Ja chciałbym, żeby młodzi lekarze tyle zarabiali, natomiast czy jesteśmy w stanie tyle zapłacić, to jest inna sprawa – mówił w TVP.
Radziwiłł zwrócił uwagę, że żądania młodych lekarzy są niemożliwe do spełnienia. – Lekarze, którzy są wiceministrami zdrowia, mają wynagrodzenie zasadnicze na poziomie mniejszym, niż oczekują tego rezydenci – podkreślił. – W Polsce zarobek na poziomie 7800 zł – tyle mają wynagrodzenia zasadniczego wiceministrowie – jest zarobkiem przyzwoitym i oczekiwanie takiej kwoty przez młodego lekarza w trakcie specjalizacji jest po prostu nierealistyczne – wyjaśnił.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Rezydenci podczas manifestacji: "Za powołanie nie kupię chleba” i "Znieczulam Cię za 14 zł/h".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.