Archiwum

Unikajmy błędów, a nie szukajmy winnych

Udostępnij:
– Dzięki systemowi no fault moglibyśmy skupić się na gromadzeniu danych, wyciąganiu wniosków i wdrażaniu mechanizmów naprawczych, aby uniknąć powtórnych błędów, a nie na szukaniu winnych – pisze w „Menedżerze Zdrowia” rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.
Komentarz rzecznika praw pacjenta Bartłomieja Chmielowca:
Stworzenie nowego modelu kompensowania szkód doznanych przez pacjentów z wykorzystaniem funduszu działającego przy Biurze Rzecznika Praw Pacjenta zdecydowanie uprościłoby procedury i ochroniło interesy osób poszkodowanych. Fakt, przekonanie pacjentów do takiego rozwiązania nie będzie łatwe, ale – jak we wszystkich dziedzinach – kluczem jest edukacja i wyjaśnienie, jakie korzyści przyniesie nowe rozwiązanie, którego zapisy są projektowane w ustawie o bezpieczeństwie i jakości w ochronie zdrowia. Chodzi o tryb administracyjny, czyli złożenie prostego wniosku do Biura Rzecznika Praw Pacjenta – dzięki temu zbierana byłaby niezbędna dokumentacja, pozyskiwana opinia medyczna, a następnie wydawana decyzja o przyznaniu świadczenia kompensacyjnego lub jego odmowie. Jest to rzeczywistą alternatywą wobec dochodzenia roszczeń w kosztownym, skomplikowanym i długotrwałym procesie sądowym.

Takie świadczenie byłoby niższe niż możliwe do uzyskania przed sądem, natomiast jego otrzymanie – łatwiejsze i szybsze. Nie wymagałoby udowodnienia winy sprawcy szkody, a pacjent nie musiałby obawiać się obciążenia kosztami procesu w przypadku przegranej. Warto pamiętać, że często są to naprawdę wysokie kwoty.

Tryb administracyjny wykluczyłby jeszcze jeden czynnik – bezpośredni konflikt między stronami. Pacjent nie prowadziłby sporu z placówką medyczną, nie zeznawał przed sądem. Każdej placówce medycznej zależałoby na załatwieniu sprawy w ramach państwowego systemu odszkodowawczego, bo byłoby to dla niej korzystne – dawałoby szanse na sprawne wyjaśnienie okoliczności i przyczyn zdarzenia.

Doświadczenia innych państw, takich jak Dania, Norwegia, Finlandia i Belgia, wskazują, że ustalenie błędu medycznego może służyć poprawie bezpieczeństwa i jakości opieki zdrowotnej, a schematy administracyjne zapewniające rekompensatę pacjentom są wydajniejsze pod względem kosztów i czasu.

Bezpieczny pacjent to bezpieczny personel medyczny. Musimy zacząć budować kulturę bezpieczeństwa, gdzie pacjent jest chroniony także w zakresie wypłaty świadczeń. Rejestrowanie zdarzeń niepożądanych jest kluczowe, ponieważ w obecnym systemie tego rejestru się nie prowadzi, przez co nie mamy dokładnej wiedzy o tych zdarzeniach, a pacjenci nie są w stanie uzyskać rekompensaty za szkodę. Pamiętajmy, że – koniec końców – konsekwencje każdej terapii ponosi pacjent.

Przewidziany w projekcie ustawy o jakości w ochronie zdrowia zespół do spraw świadczeń, składający się z doświadczonych lekarzy i osób wykonujących inne zawody medyczne, będzie opiniował sprawy w takim zakresie, jaki wymaga posiadania specjalistycznej wiedzy. Analogicznie, jak to ma miejsce w innych postępowaniach administracyjnych czy sądowych, gdy dopuszcza się dowód z opinii biegłego lub biegłych w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Stała współpraca z gronem ekspertów, którym BRRP zapewnia wsparcie organizacyjne, to rozwiązanie zapobiegające trudnościom z pozyskiwaniem opinii medycznym i długim czasem oczekiwania na ich wydanie. Jest to zaś obecnie jeden z największych problemów postępowań sądowych w sprawach medycznych.

Przeczytaj także: „System no fault fundamentem”, „Spór między ministrami”, „Chcemy systemu no fault” i „System no fault trudny politycznie”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.