123RF
Więcej wydaliśmy na prywatne ubezpieczenia
Na koniec pierwszego kwartału 2023 r. liczba osób posiadających prywatne ubezpieczenie zdrowotne zwiększyła się do 4,3 mln, czyli o 12,5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem – w pierwszych trzech miesiącach tego roku Polacy wydali na te polisy 454,4 mln zł.
Dane podano na stronie internetowej Polskiej Izby Ubezpieczeń, wyjaśniając, że „w porównaniu z 2022 rokiem, wciąż występuje dwucyfrowy wzrost liczby ubezpieczonych w stosunku rocznym. Inflacja i zwiększające się koszty życia nie przekładają się na mniejszą popularność prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych”.
– Wiele osób dostrzega, że zarządzanie własnym zdrowiem za pomocą ubezpieczeń jest efektywne i przynosi też oszczędności w przeciwieństwie do zakupu pojedynczych usług medycznych na rynku. Ubezpieczyciele negocjują ceny z dostawcami usług medycznych, mogą więc zaoferować korzystniejsze warunki zarówno klientom indywidualnym, jak i grupowym, np. pracodawcom. Dlatego prywatne ubezpieczenia zdrowotne doceniają osoby indywidualne oraz pracodawcy. Dla tych drugich utrzymanie pracowników w dobrym zdrowiu to kluczowa kwestia, od której zależy efektywność pracy. Dodatkowa ochrona dla pracowników, która obejmuje profilaktykę, promocję zdrowego stylu życia i szybki dostęp do lekarzy, diagnostyki czy leczenia szpitalnego zapewnia szybszy powrót do zdrowia i do pracy – podkreślono, cytując przy tym Dorotę M. Fal, doradcę zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
– Polskie społeczeństwo starzeje się, nie jest zdrowe, a publiczna opieka zdrowotna ma coraz większe problemy. Pracodawcy o tym wiedzą, dlatego robią wszystko, by mieć efektywnych, a to znaczy także zdrowych pracowników. W ostatnim czasie wzrosła liczba zwolnień lekarskich, których przyczyną były przede wszystkim choroby układu oddechowego oraz mięśniowo-szkieletowego. Pogłębiają się problemy ze zdrowiem psychicznym. Części tych chorób można zapobiec dzięki profilaktyce, szybko je wyleczyć lub ustabilizować. Dostęp do leczenia, jaki oferują ubezpieczyciele, jest tu nieoceniony – skomentowała Dorota M. Fal.
– Wiele osób dostrzega, że zarządzanie własnym zdrowiem za pomocą ubezpieczeń jest efektywne i przynosi też oszczędności w przeciwieństwie do zakupu pojedynczych usług medycznych na rynku. Ubezpieczyciele negocjują ceny z dostawcami usług medycznych, mogą więc zaoferować korzystniejsze warunki zarówno klientom indywidualnym, jak i grupowym, np. pracodawcom. Dlatego prywatne ubezpieczenia zdrowotne doceniają osoby indywidualne oraz pracodawcy. Dla tych drugich utrzymanie pracowników w dobrym zdrowiu to kluczowa kwestia, od której zależy efektywność pracy. Dodatkowa ochrona dla pracowników, która obejmuje profilaktykę, promocję zdrowego stylu życia i szybki dostęp do lekarzy, diagnostyki czy leczenia szpitalnego zapewnia szybszy powrót do zdrowia i do pracy – podkreślono, cytując przy tym Dorotę M. Fal, doradcę zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
– Polskie społeczeństwo starzeje się, nie jest zdrowe, a publiczna opieka zdrowotna ma coraz większe problemy. Pracodawcy o tym wiedzą, dlatego robią wszystko, by mieć efektywnych, a to znaczy także zdrowych pracowników. W ostatnim czasie wzrosła liczba zwolnień lekarskich, których przyczyną były przede wszystkim choroby układu oddechowego oraz mięśniowo-szkieletowego. Pogłębiają się problemy ze zdrowiem psychicznym. Części tych chorób można zapobiec dzięki profilaktyce, szybko je wyleczyć lub ustabilizować. Dostęp do leczenia, jaki oferują ubezpieczyciele, jest tu nieoceniony – skomentowała Dorota M. Fal.