Wprowadźmy odpłatność za studia medyczne przy równoczesnych stypendiach
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 25.01.2016
Źródło: KL, Polskie Radio
Tagi: | Jarosław Gowin, płatne studia, lekarz, lekarze, rezydenci, młodzi lekarze, Prawo i Sprawiedliwość, PiS, minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł |
Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego w poniedziałek (25 stycznia) przekonywał, że potrzebna jest dyskusja o bezpłatnych studiach medycznych i emigracji absolwentów medycyny. Powiedział też: - Najgorsze byłoby to, gdyśmy chowali głowę w piasek i udawali, że nie ma problemu. Tak jak robili to nasi poprzednicy.
Podczas rozmowy na antenie "Polskiego Radia", Jarosław Gowin opowiadał o wywołującym gorące dyskusje problemie emigracji lekarzy. Wyjaśniał, jak można by ten proces powstrzymać.
- Powinniśmy zacząć poważnie dyskutować o tym, problemie - powiedział Jarosław Gowin i dodał, że w rządzie nie toczą się obecnie żadne prace mające wprowadzić odpłatność za studia medyczne. Przedstawił jednak swój pogląd na tę kwestię.
Jak mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości, podczas ubiegłotygodniowego spotkania z prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, rektorzy zaproponowali następujące rozwiązanie: Trzeba wprowadzić odpłatność za studia medyczne przy równoczesnych stypendiach, które pokryją sto procent kosztów kształcenia. Po ukończonych studiach, przez następne trzy, cztery, a najlepiej pięć lat, ci młodzi ludzie pracując w Polsce zwrócili by polskiemu społeczeństwu dług, który zaciągnęli.
Rektorzy zwrócili też uwagę na to, że na wykształcenie lekarza wszyscy Polacy składają się na niemałą kwotę. To około pół miliona złotych. Potem coraz częściej jest tak, że młodzi lekarze - nie mogąc znaleźć w Polsce dobrej pracy - wyjeżdżają za granicę.
Jarosław Gowin powiedział, że minister zdrowia Konstanty Radziwiłł ma inny pomysł na to, jak zostawiać młodych lekarzy w Polsce. Najważniejsze jednak jest rozpoczęcie poważnej dyskusji na ten temat, gdyż obecnie do jakiegokolwiek bogatego kraju Europy by nie wyjechać, na pewno spotka się tam lekarzy wykształconych za polskie pieniądze.
Przeczytaj komentarze w sprawie propozycji Jarosława Gowina napisane przez przedstawicieli rezydentów, a także Krzysztofa Bukiela, przewodniczącego OZZL: "Ligia Kornowska o płatnych studiach: - To niedopuszczalne!", "Rezydenci: - Trafna diagnoza ministra Gowina, ale błędna terapia" i "Absolwenci studiów, które mają kosztować kilkaset tysięcy złotych, nie będą pracować za dwa tysiące złotych netto!"
- Powinniśmy zacząć poważnie dyskutować o tym, problemie - powiedział Jarosław Gowin i dodał, że w rządzie nie toczą się obecnie żadne prace mające wprowadzić odpłatność za studia medyczne. Przedstawił jednak swój pogląd na tę kwestię.
Jak mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości, podczas ubiegłotygodniowego spotkania z prezydium Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, rektorzy zaproponowali następujące rozwiązanie: Trzeba wprowadzić odpłatność za studia medyczne przy równoczesnych stypendiach, które pokryją sto procent kosztów kształcenia. Po ukończonych studiach, przez następne trzy, cztery, a najlepiej pięć lat, ci młodzi ludzie pracując w Polsce zwrócili by polskiemu społeczeństwu dług, który zaciągnęli.
Rektorzy zwrócili też uwagę na to, że na wykształcenie lekarza wszyscy Polacy składają się na niemałą kwotę. To około pół miliona złotych. Potem coraz częściej jest tak, że młodzi lekarze - nie mogąc znaleźć w Polsce dobrej pracy - wyjeżdżają za granicę.
Jarosław Gowin powiedział, że minister zdrowia Konstanty Radziwiłł ma inny pomysł na to, jak zostawiać młodych lekarzy w Polsce. Najważniejsze jednak jest rozpoczęcie poważnej dyskusji na ten temat, gdyż obecnie do jakiegokolwiek bogatego kraju Europy by nie wyjechać, na pewno spotka się tam lekarzy wykształconych za polskie pieniądze.
Przeczytaj komentarze w sprawie propozycji Jarosława Gowina napisane przez przedstawicieli rezydentów, a także Krzysztofa Bukiela, przewodniczącego OZZL: "Ligia Kornowska o płatnych studiach: - To niedopuszczalne!", "Rezydenci: - Trafna diagnoza ministra Gowina, ale błędna terapia" i "Absolwenci studiów, które mają kosztować kilkaset tysięcy złotych, nie będą pracować za dwa tysiące złotych netto!"