Zamknięte granice
Autor: Krystian Lurka
Data: 13.03.2020
| Tagi: | Mateusz Morawiecki, koronawirus |
Rząd wprowadza stan zagrożenia epidemicznego. To pozwala na ograniczenia, które są niezbędne, by powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Jakie? Od niedzieli zamknięto granice dla obcokrajowców, a polscy obywatele po przekroczeniu granicy zostaną skierowani na 14-dniową kwarantannę. Co poza tym?
Od soboty obowiązuje zakaz zgromadzeń w grupach powyżej 50 osób. Restrykcje dotyczą zarówno instytucji publicznych, marszów, demonstracji i uroczystości religijnych.
Ograniczono działalność galerii handlowych, w których pozostają otwarte wszystkie sklepy spożywcze, pralnie, apteki drogerie. Zawieszono działalności klubów, pubów, barów, kasyn i innych miejsc rozrywki, bo w tych miejscach gromadzą się ludzie. Wszystkie restauracje świadczą usługi na dowóz.
Sklepy, banki i punkty usługowe pozostają otwarte.
Co od niedzieli?
Na dziesięć dni (z możliwością przedłużenia) zamknięto granice dla cudzoziemców, a Polacy wracający do kraju muszą przejść 14-dniową kwarantannę. Od obu tych zasad są wyjątki, ważne szczególnie dla mieszkańców regionów przygranicznych, także naszego.
Kwarantanna nie obowiązuje osób z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim i które przekraczają granicę regularnie, a także zawodowych kierowców transportu towarowego i osobowego wykonujących swoje obowiązki.
Zakaz wjazdu cudzoziemców także dopuszcza wyjątki. Część z obcokrajowców nadal może przyjeżdżać do naszego kraju. Wśród nich są małżonkowie obywateli polskich, dzieci obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka, osoby posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie Polski lub pozwolenie na pracę i cudzoziemcy, którzy prowadzą środek transportu służący do przewozu towarów.
Zawieszone są międzynarodowe połączenia osobowe lotnicze i kolejowe.
Utrzymano czartery, którymi Polacy będą mogli wrócić do kraju, a wewnątrzkrajowy ruch samolotowy, kolejowy i samochodowy pozostaje bez zmian.
Towary wyjeżdżają i wjeżdżają do Polski jak zwykle. Nie ma obaw, żeby zabrakło żywności, Polska jest jednym z największych producentów żywności.
O sprawie poinformowały „Rzeczpospolita”, „Gazeta Wyborcza” i TVN24.
Przeczytaj także: „Nie żyje 57-letnia pacjentka chora na koronawirusa”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Ograniczono działalność galerii handlowych, w których pozostają otwarte wszystkie sklepy spożywcze, pralnie, apteki drogerie. Zawieszono działalności klubów, pubów, barów, kasyn i innych miejsc rozrywki, bo w tych miejscach gromadzą się ludzie. Wszystkie restauracje świadczą usługi na dowóz.
Sklepy, banki i punkty usługowe pozostają otwarte.
Co od niedzieli?
Na dziesięć dni (z możliwością przedłużenia) zamknięto granice dla cudzoziemców, a Polacy wracający do kraju muszą przejść 14-dniową kwarantannę. Od obu tych zasad są wyjątki, ważne szczególnie dla mieszkańców regionów przygranicznych, także naszego.
Kwarantanna nie obowiązuje osób z obszarów przygranicznych, które mieszkają w Polsce, ale pracują na co dzień w kraju sąsiednim i które przekraczają granicę regularnie, a także zawodowych kierowców transportu towarowego i osobowego wykonujących swoje obowiązki.
Zakaz wjazdu cudzoziemców także dopuszcza wyjątki. Część z obcokrajowców nadal może przyjeżdżać do naszego kraju. Wśród nich są małżonkowie obywateli polskich, dzieci obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka, osoby posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie Polski lub pozwolenie na pracę i cudzoziemcy, którzy prowadzą środek transportu służący do przewozu towarów.
Zawieszone są międzynarodowe połączenia osobowe lotnicze i kolejowe.
Utrzymano czartery, którymi Polacy będą mogli wrócić do kraju, a wewnątrzkrajowy ruch samolotowy, kolejowy i samochodowy pozostaje bez zmian.
Towary wyjeżdżają i wjeżdżają do Polski jak zwykle. Nie ma obaw, żeby zabrakło żywności, Polska jest jednym z największych producentów żywności.
O sprawie poinformowały „Rzeczpospolita”, „Gazeta Wyborcza” i TVN24.
Przeczytaj także: „Nie żyje 57-letnia pacjentka chora na koronawirusa”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
