Ośrodek protonoterapii oprócz Bronowic jeszcze w Poznaniu?
Autor: Marta Koblańska
Data: 12.01.2018
Źródło: MK
Działy:
Aktualności w Onkologia
Aktualności
W Polsce funkcjonuje jeden ośrodek protonoterapii, ale nie przy szpitalu, a w Centrum Cyklotronowym w Bronowicach koło Krakowa. Prof. Julian Malicki z Wielkopolskiego Centrum Onkologii postuluje kolejny ośrodek w Poznaniu, przy WCO. Czy rzeczywiście jest potrzebny?
Terapia protonowa w odmienny sposób do konwencjonalnej radioterapii fotonami pozyskuje energię, co w efekcie może powodować mniejsze ryzyko powikłań po terapii oraz lepszą absorbcję dawki w guzie. Zdaniem prof. Jacka Fijutha w wielu lokalizacjach nowotworów i sytuacjach klinicznych protonoterapia uzyskuje wyższość nad terapią fotonową, jednak dotychczas rekomendacje amerykańskie na przykład w odniesieniu do raka gruczołu krokowego w sposób umiarkowany wskazują na tę metodę. Prof. Fijuth jednocześnie podkreśla, że efektywność kosztowa to pięta achillesowa protonoterapii.
Jak wskazuje prof. Malicki, ośrodek w Bronowicach ma problemy, ponieważ wycena NFZ tych procedur nie jest adekwatna do kosztów. Jednak w razie powstania ośrodka przy szpitalu niedoszacowanie można byłoby kompensować innymi procedurami. W efekcie cały szpital nie przynosiłby strat.
Zdaniem Krzysztofa Kurka z Narodowego Centrum Badań Jądrowych protonoterapia mogłaby stać się impulsem do innowacyjnego rozwoju całej gospodarki, gdyż fizyka zna wiele przykładów inwestycji w skomplikowane i drogie technologie, które potem znajdowały powszechne zastosowanie. Przykładem jest na przykład produkcja radiofarmaceutyków, które Centrum eksportuje do 80 krajów świata.
Prof. Piotr Milecki z WCO szacuje, że z protonoterapii mogłoby w Polsce korzystać 2 tys. chorych rocznie, tymczasem jeden ośrodek może obsłużyć do 850 chorych. Tym samym tworzy się naturalna przestrzeń dla kolejnego ośrodka, czy nawet dwóch. To wszystko w obliczu rozszerzania się wskazań do protonoterapii oraz zwiększającej się świadomości chorych o nowych możliwościach leczenia i wyjazdów za granicę.
Na świecie funkcjonują 64 ośrodki protonoterapii. Budowanych jest kolejnych 30, w tym w Europie 14. Zdaniem ekspertów kwoty potrzebne na nowy ośrodek protnoterapii to 250 mln zł rocznie przez 5 lat. Koszty tej terapii wahają się od 50-70 tys. zł do 25 tys. euro w Pradze.
Jak wskazuje prof. Malicki, ośrodek w Bronowicach ma problemy, ponieważ wycena NFZ tych procedur nie jest adekwatna do kosztów. Jednak w razie powstania ośrodka przy szpitalu niedoszacowanie można byłoby kompensować innymi procedurami. W efekcie cały szpital nie przynosiłby strat.
Zdaniem Krzysztofa Kurka z Narodowego Centrum Badań Jądrowych protonoterapia mogłaby stać się impulsem do innowacyjnego rozwoju całej gospodarki, gdyż fizyka zna wiele przykładów inwestycji w skomplikowane i drogie technologie, które potem znajdowały powszechne zastosowanie. Przykładem jest na przykład produkcja radiofarmaceutyków, które Centrum eksportuje do 80 krajów świata.
Prof. Piotr Milecki z WCO szacuje, że z protonoterapii mogłoby w Polsce korzystać 2 tys. chorych rocznie, tymczasem jeden ośrodek może obsłużyć do 850 chorych. Tym samym tworzy się naturalna przestrzeń dla kolejnego ośrodka, czy nawet dwóch. To wszystko w obliczu rozszerzania się wskazań do protonoterapii oraz zwiększającej się świadomości chorych o nowych możliwościach leczenia i wyjazdów za granicę.
Na świecie funkcjonują 64 ośrodki protonoterapii. Budowanych jest kolejnych 30, w tym w Europie 14. Zdaniem ekspertów kwoty potrzebne na nowy ośrodek protnoterapii to 250 mln zł rocznie przez 5 lat. Koszty tej terapii wahają się od 50-70 tys. zł do 25 tys. euro w Pradze.