ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Bazy indeksacyjne Kontakt Zasady publikacji prac
9/2000
vol. 3
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Czy lekarzom grozi bezrobocie?

Elżbieta Gawryś

Przew Lek 2000, 9, 4-7
Data publikacji online: 2004/03/02
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 
Jaki jest polski rynek pracy lekarzy? Czy młodzi ludzie po studiach medycznych z łatwością znajdą zajęcie w zawodzie, czy też nie? Czy w Polsce kształcimy zbyt wielu medyków i ilu tak naprawdę jest w kraju praktykujących lekarzy? To pytania bardzo ważne dla naszego środowiska medycznego. Kłopot polega na tym, że praktycznie nikt nie jest w stanie na nie odpowiedzieć, a w każdym razie nie można liczyć na precyzyjne informacje. Dlaczego? Gdyż od lat nie prowadzi się żadnych statystyk i dzisiaj nikt nie ma rzetelnej wiedzy na ten temat.




Pierwszą instytucją, do której zwróciłam się z pytaniem o bezrobocie wśród lekarzy, był Krajowy Urząd Pracy. Z udzielonej mi odpowiedzi wynikało, że w końcu 1999 r. w Polsce było zarejestrowanych kilkuset bezrobotnych absolwentów medycyny i stomatologii. Najwięcej, bo aż 408, bez pracy było lekarzy ogólnych, 154 lekarzy rodzinnych i 72 stomatologów dziecięcych. Jakkolwiek za każdą z tych liczb kryje się tragedia pojedynczego człowieka, który nie może znaleźć pracy w zawodzie, to jednak przy ogólnej liczbie lekarzy działających w Polsce, a jest ich podobno ok. 100–120 tys., tych kilkuset bezrobotnych naprawdę nie robi dużego wrażenia. Tak duża rozbieżność w szacunkach ilości czynnych zawodowo lekarzy wynika z faktu, że wielu z nich chowa dyplom do szuflady, przestaje praktykować i wykonuje zawody pokrewne. Lekarze zatrudniają się w urzędach, firmach farmaceutycznych jako przedstawiciele handlowi, zakładają własne przedsiębiorstwa.

Czy statystyki KUP oddają całą prawdę? Powątpiewa w to dr n. med. Andrzej Włodarczyk, szef warszawskiej Okręgowej Izby Lekarskiej. Dzisiaj żadna instytucja nie potrafi precyzyjne określić, jak wielu mamy lekarzy, ilu z nich pracuje w zawodzie, a ilu nie. Warszawska Izba próbuje zbierać takie informacje, ograniczając się do terenu, na którym działa. Obecnie w tej organizacji zarejestrowanych jest ok. 20 tys. lekarzy.
Aby oszacować liczbę lekarzy praktykujących na terenie całego kraju, dr Konstanty Radziwiłł, sekretarz Rady w Naczelnej Izbie Lekarskiej, powołuje się na dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do niego występują lekarze, którzy chcą mieć uprawnienia do wypisywania zwolnień. Na tej podstawie dr Radziwiłł twierdzi, że mamy w kraju nieco ponad 100 tys. praktykujących lekarzy. Są to jednak dane niepełne, gdyż np. czynny zawodowo lekarz anestezjolog nie musi mieć takich uprawnień, mimo że mieści się w kategorii...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.