ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Bazy indeksacyjne Kontakt Zasady publikacji prac
5/2002
vol. 5
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Elektroniczny chirurg

Alicja Baranowska

Przew Lek, 2002, 5, 5, 7-8
Data publikacji online: 2003/08/04
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 


Chirurg siada wygodnie w fotelu, zakłada gogle i mikrofon ze słuchawkami, ujmuje w ręce joysticki. Wzywa – po angielsku – zainstalowanego przy stole operacyjnym robota. Maszyna posłusznie melduje gotowość do pracy. Monitor pokazuje pole operacyjne w powiększeniu. Kolejna komenda i trzy mechaniczne ramiona zanurzają się w niewielkich otworach w ciele pacjenta. Operacja rozpoczęta.






W I Klinice Kardiochirurgii Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach-Ochojcu odbyła się prezentacja nowego robota kardiochirurgicznego o nazwie Zeus. Placówka ta od lat współpracuje z kalifornijską firmą Computer Motion, produkującą m.in. roboty medyczne. Obecnie kierowany przez prof. Andrzeja Bochenka zespół uczestniczy w międzynarodowym projekcie badawczym A-CABG (Atraumatic Coronary Artery Bypass Graft – nieurazowe udrażnianie arterii wieńcowych za pomocą by-passów). Zeusa, wartego 1,5 mln dolarów, śląscy kardiochirudzy otrzymali na 3 mies., szpital ponosi jedynie koszty użycia jednorazowych mikronarzędzi. Koszty jednorazowego zestawu do operacji, wynoszące 1 500 dolarów pokrywa organizacja Polonii amerykańskiej Polish Children’ Heartline.



Elektroniczny przełom w kardiochirurgii


Zeusa przystosowano do przeprowadzania operacji na sercu, zwłaszcza do wykonywania by-passów. W tradycyjnej kardiochirurgii zabieg taki wymaga pobrania z nogi – na dużym odcinku – żyły, następnie rozcięcia mostka, co umożliwia dostęp do serca i stworzenie pomostu w celu ominięcia niedrożnej tętnicy. Przy takiej operacji konieczne jest zatrzymanie pracy serca i skorzystanie z krążenia pozaustrojowego. Po zabiegu pacjent jest obolały, ma przez jakiś czas kłopoty z oddychaniem, a jego rekonwalescencja trwa kilka tygodni. Chory do końca życia nie może wykonywać niektórych prac – np. dźwigać ciężarów, bo może to doprowadzić do zerwania spojenia w klatce piersiowej.

Pierwszym robotem kardiochirurgicznym był Ezop – mikromanipulator z wprowadzaną do ciała kamerą endoskopową. Ezop reaguje na głos chirurga, ma jednak ograniczone pole manewru – może poruszać się w bok, w górę i w dół. Można z niego skorzystać jedynie w przypadkach wymagających zaledwie jednego pomostu naczyniowego. Urządzenie to znajduje się w katowickiej klinice kardiochirurgii od 2 lat, a przy jego pomocy zoperowano już 240 pacjentów.

Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.