Mój wielkopolski doktór

Najwyżej ocenianymi cechami u lekarza rodzinnego okazały się w Wielkopolsce uprzejmość (44 proc.), profesjonalizm (43 proc.) oraz dostępność usług medycznych (38 proc.). Ponad 1/3 zapytanych pacjentów wskazywała na znaczenie dokładnego badania i dostatecznego wyposażenia w sprzęt. W dalszej kolejności ceniono jednakowy poziom usług dla wszystkich, odpowiednie warunki lokalowe, kompleksowość i dobrą organizację pracy. Takie to cechy mojego dobrego doktora ujawniły się podczas przeprowadzanych w Wielkopolsce, wśród 5 000 ubezpieczonych, badań ankietowych.




Dobrego, swojego lekarza chciałby na swojej drodze spotkać każdy pacjent, bez względu na to, skąd pochodzi, jakie ma wykształcenie, jaką chorobę. Problem jednak w tym, że tak naprawdę to nie wiadomo co owo pojęcie oznacza. Czego faktycznie oczekuje ubezpieczony, jak bycie dobrym doktorem rozumieją też i sami zainteresowani – lekarze. I jedni i drudzy nasłuchali się haseł, że oparcie opieki zdrowotnej, zwłaszcza u jej podstaw, na instytucji lekarza rodzinnego wywoła szereg pozytywnych zmian, da satysfakcję i jednym i drugim.
A jak to właściwie jest, co decyduje o tym, czy uda się zdobyć względy pacjenta, czy nie?
Jeżeli można wskazać na obszar, który po wprowadzeniu kas chorych się poprawił, gdzie zauważono pomyślne rezultaty, to – zdaniem dr. Eugeniusza Ziarkowskiego, szefa Wielkopolskiej Regionalnej Kasy Chorych – jest to z pewnością podstawowa opieka zdrowotna. Tutaj w miarę szybko ujawniły się te mechanizmy, które ujawnić się miały. Tu najszybciej też nawiązała się pewna więź między pacjentami i ich lekarzami, może jeszcze nie domowymi, rodzinnymi, ale w każdym razie już nieco bliższymi.
Obecnie w Wielkopolsce pracuje około 1 000 lekarzy rodzinnych lub pełniących tę funkcję. Wykonują swoją pracę indywidualnie, lub też w kilkuosobowych praktykach (co wydaje się być, z wielu powodów, zdecydowanie bardziej słuszne).


– Wielkopolska jest przodującym w kraju regionem w zakresie przekształceń w systemie ochrony zdrowia. Właśnie w naszym województwie najwięcej zakładów opieki zdrowotnej zmienia swoją strukturę, by stać się bardziej przyjaznymi dla pacjentów – podkreśla Alicja Stachowiak, rzecznik prasowy kasy. Dlatego warto wiedzieć, jak ubezpieczeni oceniają dokonujące się przekształcenia, co ich zdaniem świadczy o wysokiej jakości usług medycznych.
Na co dzień...


Pełna treść artykułu...