eISSN: 1897-4252
ISSN: 1731-5530
Kardiochirurgia i Torakochirurgia Polska/Polish Journal of Thoracic and Cardiovascular Surgery
Current issue Archive Manuscripts accepted About the journal Supplements Editorial board Reviewers Abstracting and indexing Contact Instructions for authors Publication charge Ethical standards and procedures
Editorial System
Submit your Manuscript
SCImago Journal & Country Rank
1/2006
vol. 3
 
Share:
Share:
abstract:

Editorial
Norman E. Shumway – 1923–2006. Wspomnienie

Tomasz Timek

Kardiochir Torakochir Pol 2006; 3, 1: 15
Online publish date: 2006/05/19
View full text Get citation
 
Kardiochirurgia jest szybko rozwijającą się specjalnością, kroczącą po ścieżkach wytyczonych przez jej pionierów w latach 50. i 60. XX w. Jedną z postaci, które wywarły największy wpływ na kształt współczesnej kardio-torakochirurgii, był prof. Norman E. Shumway. Gdy 10 lutego 2006 r. świat obiegła wiadomość o śmierci 83-letniego prof. Shumwaya, całe środowisko kardio-torakochirurgów odczuło wielką stratę. Jednak pamięć o nim przetrwa dzięki spuściźnie, jaką niewielu może się szczycić. Profesor Shumway był kierownikiem Kliniki Kardio-torakochirurgii w Stanford w latach 1965–1993. W czasie swojego urzędowania stworzył jeden z wyróżniających się programów szkoleniowych na świecie. Choć jego nazwisko kojarzone jest głównie z przeszczepami serca, to jednak zasługi prof. Shumwaya dla kardiochirurgii są znaczące, wliczając zastosowanie hipotermii czy leczenie chorób aorty. Ale jego największym darem dla kardiochirurgii był wyjątkowy sposób edukacji młodszych kolegów. Dzięki niemu wykształciło się wielu znakomitych współczesnych chirurgów. Profesora cechowała niecodzienna umiejętność upraszczania rzeczy złożonych i dodawania szczypty humoru w celu poprawy atmosfery. Takie podejście do kształcenia oddają często cytowane jego słowa: Po wizycie w Houston człowiek wyjeżdża, myśląc, że tylko Cooley i DeBakey mogą robić tak skomplikowane operacje, natomiast opuszczając Stanford jest przekonany, że każdy może je przeprowadzić. Miałem zaszczyt poznać prof. Shumwaya, gdy jako rezydent przebywałem w Klinice Kardio-torakochirurgii w Stanford. W owym czasie był on już na emeryturze, jednakże brał udział w każdej konferencji, czynnie uczestnicząc w dyskusjach. Jego umysł był błyskotliwy, miał niezrównane poczucie humoru i przyjacielskie nastawienie do ludzi. Zawsze witał się z uśmiechem i często pytał: co nowego dziś odkryłeś? Podczas jednego z doświadczeń na modelu niewydolności serca u owcy prof. Shumway zaszedł do laboratorium, by obserwować naszą pracę. Kiedy pokazaliśmy mu badanie ECHO jednego ze zwierząt z krańcową niewydolnością serca i ciężką niedomykalnością mitralną, zwrócił się do nas: Lepiej niech ktoś zawiadomi rodzinę. Miało to oczywiście na celu poprawę nastroju, ale równocześnie przypominało nam o najważniejszym celu naszej pracy – poprawie zdrowia pacjentów. Moje najmilsze wspomnienia o profesorze wiążę ze zjazdem American Association for Thoracic Surgery w 2001 r. w San Diego w Kalifornii. Miałem prezentować swoje badania na sesji konkursowej:...


View full text...
Quick links
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.