Pacjenci umierają z powodów sercowo-naczyniowych, nie z powodu choroby wątroby
Redaktor: Karolina Gawarzewska
Data: 14.12.2020
Źródło: Opracowanie: dr n. med. Anita Bania
W jednym z ostatnich wydań GUT ukazał się obszerny artykuł autorstwa Targher G. i współautorów na temat wzrostu ryzyka zachorowań na choroby sercowo-naczyniowe (CVD – ang. cardiovascular disease) u pacjentów z rozpoznanym NAFLD (ang. Non-alcoholic fatty liver disease – niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby).
To, że NAFLD wiąże się ze zwiększonym ryzykiem CVD nie jest właściwie zaskakujące, biorąc pod uwagę powiązania NAFLD z zespołem metabolicznym, w tym otyłością brzuszną, dyslipidemią aterogenną, nadciśnieniem tętniczym i dysglikemią. Wiele z badań oceniających zależność pomiędzy NAFLD a CVD zostało uwzględnionych w kompleksowej metaanalizie, która obejmowała łącznie 16 badań z 34 043 pacjentami i wykazała prawie 2600 poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych w okresie obserwacji, którego mediana czasu trwania wynosiła 6,9 lat.
NAFLD było niezależnie związane ze zwiększoną częstością występowania ostrych objawów zawału mięśnia sercowego. Przekonujące dowody z badań wskazują, że NAFLD jest silnie związana z chorobami zastawkowymi serca (głównie ze stwardnieniem zastawki aortalnej i zwapnieniem pierścienia mitralnego), ze zwiększonym ryzykiem kardiomiopatii, arytmii (głównie utrwalonego migotania przedsionków i wydłużenia odstępu QT) i z niektórymi zaburzeniami przewodnictwa serca (głównie uporczywym blokiem przedsionkowo-komorowym I stopnia).
Niedawno pozyskane dowody naukowe sugerują również, że kobiety chorujące na NAFLD tracą zdeterminowaną przez płeć fizjologiczną ochronę sercowo-naczyniową, a ich globalne ryzyko wystąpienia CVD jest mocno niedoceniane. Za patofizjologię tych powiązań, która jeszcze nie jest do końca poznana, przyjmuje się rozwój przewlekłego stanu zapalnego i gotowości pozakrzepowej z nim związanej. U podłoża tych powiązań leży insulinooporność, cukrzyca typu 2, otyłość, zaburzenia mikrobioty jelitowej, olbrzymi stres oksydacyjny, ale też choroby nerek, co nabiera dużej istotności w przypadku NASH (ang. Nonalcoholic steatohepatitis - niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby).
Mimo, że potrzebne są dalsze badania, aby wyciągnąć ostateczny wniosek, obserwacje te podnoszą prawdopodobieństwo, że NAFLD i jej bardziej zaawansowane formy, bezpośrednio biorą udział w patogenezie CVD. Dotychczasowe dowody potwierdzają pogląd, że NAFLD jest chorobą wieloukładową, wielonarządową, w tym układu sercowo-naczyniowego. Dlatego autorzy publikacji uważają, że czysto „wątrobowe” podejście do NAFLD nie jest wystarczające i leczenie tej jednostki chorobowej należy zmienić na bardziej skoncentrowane na pacjencie, multidyscyplinarne podejście do leczenia zespołu chorób, a nie samej choroby wątroby.
Ponieważ więcej pacjentów z NAFLD umrze z powodu CVD niż z następstw czysto wątrobowych, autorzy pracy są głęboko przekonani, że dokładna ocena 10-letniego ryzyka CVD jest obowiązkowa u wszystkich osób z chorobą NAFLD wraz z wczesnym i agresywnym leczeniem wszystkich współistniejących kardio-metabolicznych czynników ryzyka. Zgodnie z wytycznymi klinicznymi AASLD – ang. American Association for the Study of Liver Disease - Amerykańskiego Towarzystwa Badań Chorób Wątroby, stanowczo zalecana jest agresywna modyfikacja podejścia do leczenia zespołu metabolicznego współistniejącego z NAFLD, jako że ci pacjenci są narażeni na wysokie ryzyko śmiertelności i chorobowości z powodu powikłań sercowo-naczyniowych.
NAFLD było niezależnie związane ze zwiększoną częstością występowania ostrych objawów zawału mięśnia sercowego. Przekonujące dowody z badań wskazują, że NAFLD jest silnie związana z chorobami zastawkowymi serca (głównie ze stwardnieniem zastawki aortalnej i zwapnieniem pierścienia mitralnego), ze zwiększonym ryzykiem kardiomiopatii, arytmii (głównie utrwalonego migotania przedsionków i wydłużenia odstępu QT) i z niektórymi zaburzeniami przewodnictwa serca (głównie uporczywym blokiem przedsionkowo-komorowym I stopnia).
Niedawno pozyskane dowody naukowe sugerują również, że kobiety chorujące na NAFLD tracą zdeterminowaną przez płeć fizjologiczną ochronę sercowo-naczyniową, a ich globalne ryzyko wystąpienia CVD jest mocno niedoceniane. Za patofizjologię tych powiązań, która jeszcze nie jest do końca poznana, przyjmuje się rozwój przewlekłego stanu zapalnego i gotowości pozakrzepowej z nim związanej. U podłoża tych powiązań leży insulinooporność, cukrzyca typu 2, otyłość, zaburzenia mikrobioty jelitowej, olbrzymi stres oksydacyjny, ale też choroby nerek, co nabiera dużej istotności w przypadku NASH (ang. Nonalcoholic steatohepatitis - niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby).
Mimo, że potrzebne są dalsze badania, aby wyciągnąć ostateczny wniosek, obserwacje te podnoszą prawdopodobieństwo, że NAFLD i jej bardziej zaawansowane formy, bezpośrednio biorą udział w patogenezie CVD. Dotychczasowe dowody potwierdzają pogląd, że NAFLD jest chorobą wieloukładową, wielonarządową, w tym układu sercowo-naczyniowego. Dlatego autorzy publikacji uważają, że czysto „wątrobowe” podejście do NAFLD nie jest wystarczające i leczenie tej jednostki chorobowej należy zmienić na bardziej skoncentrowane na pacjencie, multidyscyplinarne podejście do leczenia zespołu chorób, a nie samej choroby wątroby.
Ponieważ więcej pacjentów z NAFLD umrze z powodu CVD niż z następstw czysto wątrobowych, autorzy pracy są głęboko przekonani, że dokładna ocena 10-letniego ryzyka CVD jest obowiązkowa u wszystkich osób z chorobą NAFLD wraz z wczesnym i agresywnym leczeniem wszystkich współistniejących kardio-metabolicznych czynników ryzyka. Zgodnie z wytycznymi klinicznymi AASLD – ang. American Association for the Study of Liver Disease - Amerykańskiego Towarzystwa Badań Chorób Wątroby, stanowczo zalecana jest agresywna modyfikacja podejścia do leczenia zespołu metabolicznego współistniejącego z NAFLD, jako że ci pacjenci są narażeni na wysokie ryzyko śmiertelności i chorobowości z powodu powikłań sercowo-naczyniowych.