Termedia.pl
 
 
ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Current issue Archive About the journal Supplements Abstracting and indexing Contact Instructions for authors
7/2000
vol. 3
 
Share:
Share:
abstract:

Prywatyzacja pracownicza w Poznaniu

Jolanta Lenartowicz

Przew Lek 2000, 7, 5-6
Online publish date: 2004/02/20
View full text Get citation
 

Na przełomie 1999 i 2000 r. sprywatyzowano pięć największych poznańskich samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej (prawie 60 przychodni). Była to pionierska próba, przez nikogo nie podjęta na taką skalę. Samorząd Poznania kierował się własnymi, opracowanymi przez siebie założeniami. Przyjął, że reprywatyzacja jest lepszą metodą zwiększenia efektywności niż urzędowa restrukturyzacja.






Poznaniacy po swojemu

Zrezygnowano z trudnych prób technokratycznej restrukturyzacji wewnętrznej zoz-ów, które spotykały się z oporem ze strony administracji i związków zawodowych. Wychodząc naprzeciw aspiracjom środowiska medycznego do wykonywania wolnego zawodu, sprywatyzowano przychodnie. Medycy lecznictwa otwartego od dawna mieli aspiracje do występowania nie tylko w profesjonalnej roli (lekarz, pielęgniarka, laborant etc.), ale także w roli organizatora własnej pracy – przedsiębiorcy. Nie chcieli jednakże porzucać swoich dotychczasowych miejsc pracy i leczonych od lat pacjentów. Nie mieli warunków lokalowych i kapitałowych do podjęcia działalności gospodarczej na własny rachunek.


Krok pierwszy
– prywatyzacja
pracownicza,
a nie kapitałowa

Przyjęto, że będące w dyspozycji miasta lokale przychodni i zgromadzony w zoz-ach majątek stanowią wystarczający kapitał do uruchomienia nowych, sprywatyzowanych gabinetów. Nie dostrzeżono potrzeby prywatyzacji kapitałowej – z udziałem osób spoza struktur dotychczasowych zoz-ów. Natomiast prywatyzacja pracownicza odbyła się z zachowaniem następujących zasad:
- o założenie prywatnych jednostek na bazie majątku zoz-u, mogli ubiegać się wszyscy chętni spełniający odpowiednie wymogi kwalifikacyjne; ostatecznym warunkiem sfinalizowania umowy z miastem było jednak podpisanie kontraktu z kasą chorych, gwarantującego ciągłość świadczeń dla pacjentów przychodni,
- lokale będące w dyspozycji miasta nie mogły być sprzedane, a jedynie wydzierżawione właścicielom sprywatyzowanych gabinetów,
- nowi właściciele mogli od miasta wykupić albo wydzierżawić majątek ruchomy dotychczasowych zoz-ów.


Krok drugi – miasto
zachęca do przekształceń

Udział w zmianach był dobrowolny, ale miasto zachęcało środowisko medyczne, proponując konkretne korzyści, np.: preferecyjne zasady udostępniania lokali spółkom...


View full text...
Quick links
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.