ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Bazy indeksacyjne Kontakt Zasady publikacji prac
10/2000
vol. 3
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Reforma na wadze

Jolanta Lenartowicz

Przew Lek 2000, 10, 8-10
Data publikacji online: 2004/03/05
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 

Poznań chwali się (i słusznie) tym, że w prywatyzacji miejskich przychodni, przeprowadzanej na przełomie 1999/2000 r. jest po prostu dobry, o czym pisaliśmy w lipcowym numerze Przewodnika Lekarza. Proces przemian jest pozytywnie oceniany przez lekarzy. A co na to pacjenci, w imieniu których głównie, jak się deklaruje, wszystkie te przekształcenia są podejmowane?




Żeby na to pytanie odpowiedzieć – Urząd Miasta w Poznaniu rozpoczął badania skutków prywatyzacji z punktu widzenia oczekiwań i satysfakcji leczących się osób. Zwrócono się więc z prośbą o opinie do mieszkańców Poznania, korzystających z usług miejskich przychodni w ubiegłym i/lub w obecnym roku, leczących się wyłącznie prywatnie, a także nie korzystających z usług lecznictwa otwartego, ale posiadających własne zdanie na jego temat, ustalone na podstawie opinii innych osób.

Po zgromadzeniu danych odbyło się spotkanie poświęcone tej problematyce, zorganizowane przez wiceprezydenta Andrzeja Grzybowskiego. Próbowano razem, w gronie lekarzy, organizatorów i samych pacjentów wstępnie ustalić, czy prywatyzacja spowodowała już istotną, dostrzegalną dla pacjentów, poprawę funkcjonowania przychodni, czy pojawiły się (ewentualnie) jakieś zmiany, z których pacjenci są niezadowoleni oraz co mógłby zrobić samorząd poznański dla przyspieszenia pozytywnych skutków prywatyzacji.

Komu gorzej, komu lepiej?
Pacjenci wypełniając stosowne ankiety, poddawali ocenie pracę sprywatyzowanych przychodni. I tak 47 proc. ankietowanych osób oceniło, że funkcjonowanie ich poprawiło się, 13 proc., że się pogorszyło, 33 proc., że pod pewnymi względami poprawiło się, a pod pewnymi pogorszyło. 7 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej sprawie. Na plus zapisano prywatyzacji, że w wyniku jej przeprowadzania bardziej szanowany jest czas pacjentów (podkreśla się, że można umówić się na wizytę na konkretną godzinę, także telefonicznie, że nie ma tłoku w poczekalniach, że dostęp do lekarza ogólnego jest łatwiejszy). Zauważono, że zmienił się stosunek personelu do pacjenta (jest życzliwszy i bardziej uprzejmy, obserwacja ta dotyczy zarówno lekarzy, jak i personelu pomocniczego – rejestratorek, pielęgniarek etc.). Poprawiła się estetyka gabinetów (wyremontowano je i są przytulniejsze). Pacjenci chwalą sobie też, że sprzęt w gabinetach jest nowocześniejszy, w krótkim czasie można otrzymać skierowanie do sanatorium, lekarze...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.