facebook
eISSN: 2084-9893
ISSN: 0033-2526
Dermatology Review/Przegląd Dermatologiczny
Bieżący numer Archiwum Artykuły zaakceptowane O czasopiśmie Zeszyty specjalne Rada naukowa Bazy indeksacyjne Prenumerata Kontakt Zasady publikacji prac Standardy etyczne i procedury
Panel Redakcyjny
Zgłaszanie i recenzowanie prac online
SCImago Journal & Country Rank
2/2009
vol. 96
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Sesja plenarna III
Działania niepożądane w fototerapii

Hanna Wolska

Przegl Dermatol 2009, 96, 107–108
Data publikacji online: 2009/04/30
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 

Fototerapia, poza kortykosteroidami do miejscowej aplikacji, znajduje zastosowanie w największej liczbie schorzeń dermatologicznych. Różne formy fototerapii były próbowane w kilkudziesięciu chorobach skóry, a znajdują praktyczne zastosowanie w co najmniej 10. Niestety, naświetlania za pomocą promieniowania ultrafioletowego nie są pozbawione działań niekorzystnych, a czasami wręcz groźnych. Działania niepożądane związane z naświetlaniami mogą być bezpośrednie – występujące w trakcie danej tury zabiegów, lub odległe związane z wielokrotnym zastosowaniem naświetlań. W praktyce najbardziej boimy się tych ostatnich. Oparzenie jest najczęstszym ostrym działaniem niepożądanym obserwowanym podczas fototerapii, a groźba jego wystąpienia jest odwrotnie proporcjonalna do długości zastosowanej fali. Może do niego dojść podczas naświetlań szerokim pasmem promieniowania UVB. Oparzenia te jednak nie są z reguły groźne, maksymalnie I/II°, i w praktyce właściwie nigdy nie prowadzą do bliznowacenia. Nieco inaczej wygląda natomiast sytuacja podczas naświetlań wąskozakresowym UVB 311 nm (WZ-UVB). Pomimo że odcięte są tu najkrótsze z promieni UVB 290–310 nm, o większym potencjale rumieniotwórczym, to jednak nie przekłada się to na mniejszą groźbę wystąpienia ostrych odczynów oparzeniowych. Zarówno w badaniach na zwierzętach, jak i u ludzi wykazano, że promienie te zaaplikowane w dawce równej 2 minimalnym dawkom rumieniowym (MED) powodują odczyn bardziej nasilony niż szerokozakresowy UVB. Różnice te obserwuje się zarówno klinicznie (większe nasilenie rumienia, jego dłuższe utrzymywanie się), jak i na poziomie komórkowym (zwiększenie liczby apoptotycznie zmienionych komórek – sun burn cells w obrębie całej grubości naskórka). Z punktu widzenia klinicznego ważne jest, że ostry odczyn rumieniowy po UVB 311 nm może wystąpić po kilku, kilkunastu zabiegach i jest mniej przewidywalny niż podczas stosowania szerokozakresowego UVB. Podczas naświetlań metodą PUVA również najczęstszym bezpośrednim działaniem niepożądanym jest ostry odczyn oparzeniowy będący wyrazem reakcji fototoksycznej. W występowaniu tych odczynów zwraca się w ostatnich latach uwagę na większą rolę niestosowania się pacjentów do zaleceń lekarza niż na błędy personelu [1]. Istotne jest, zwłaszcza podczas terapii PUVA, aby unikać dodatkowych ekspozycji na słońce [2]. Z odległych działań niepożądanych najbardziej obawiamy się wpływu promieniowania ultrafioletowego na rozwój nowotworów skóry...


Pełna treść artykułu...


© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.