System ochrony zdrowia w Finlandii

Zgodnie z przewidywaniami po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej znacznie zwiększyła się emigracja polskich lekarzy do krajów Wspólnoty, zarówno specjalistów z doświadczeniem zawodowym, jak i młodych ludzi tuż po stażu. Naczelna Izba Lekarska podaje, że już prawie 12 proc. lekarzy wyjechało lub złożyło wnioski o wyjazd i pracę poza granicami naszego kraju.


Przyczyn wyjazdu lekarzy z kraju jest co najmniej kilka. Zacznijmy od specjalizacji. W założeniach rezydentury miały stanowić 50 proc. wszystkich miejsc specjalizacyjnych. Tak się jednak nie stało, z każdym rokiem liczba miejsc rezydenckich spada i nie należy oczekiwać, że coś się w tej sprawie zmieni. Otrzymanie etatu w szpitalu jest prawie niemożliwe, a na robienie specjalizacji w ramach wolontariatu niewiele osób może sobie pozwolić. Nie bez znaczenia jest także fakt, że na wolontariacie można odbyć tylko 1/3 stażu specjalizacyjnego, niezależnie od specjalności. Pozostaje więc praca w firmie farmaceutycznej lub medycznej, ewentualnie wyjazd za granicę. Nawet lekarze ze specjalizacją i kilkuletnim stażem pracy decydują się na opuszczenie kraju, w którym nie znajdują pieniędzy na leczenie pacjenta, na sprzęt medyczny, ani też środków finansowych na rozwój polskiej medycyny i nauki. Od kilku już lat grupy studentów medycyny III czy IV roku uczą się języka niemieckiego, szwedzkiego czy norweskiego. Wiedzą oni, że po uzyskaniu dyplomów lekarskich wyjadą do szpitali i przychodni w krajach, gdzie za pracę otrzymają pieniądze godne ich ciężkiej oraz odpowiedzialnej pracy.
Jak długo państwo wydające na kształcenie każdego lekarza 144 tys. zł będzie rezygnowało z jego usług i wysyłało go do pracy za granicę? Coraz realniejsza staje się sytuacja, że w Polsce zabraknie lekarzy, a wówczas ministerstwo zaprosi do współpracy kolegów ze Wschodu, którzy będą pracowali za marne (choć lepsze niż u siebie) pieniądze. Wyjazd najzdolniejszych polskich medyków grozi nam obniżeniem jakości wykonywanych usług medycznych [1, 2].
Czy istnieje możliwość zmiany spojrzenia na pracę lekarza w Polsce i zaprzestanie ciągłej nagonki medialnej na służbę zdrowia? Przecież nadal prawie 80 proc. społeczeństwa ufa lekarzom, widzi ich poświęcenie i chęć niesienia pomocy. Wszystko zależy od tego, jakie zmiany spowoduje wstąpienie Polski, w tym polskiej służby zdrowia, do struktur Unii Europejskiej. Większość lekarzy nie chce bowiem wyjeżdżać za granicę ani rezygnować z pracy w...


View full text...