facebook
eISSN: 2084-9893
ISSN: 0033-2526
Dermatology Review/Przegląd Dermatologiczny
Bieżący numer Archiwum Artykuły zaakceptowane O czasopiśmie Zeszyty specjalne Rada naukowa Bazy indeksacyjne Prenumerata Kontakt Zasady publikacji prac Standardy etyczne i procedury
Panel Redakcyjny
Zgłaszanie i recenzowanie prac online
SCImago Journal & Country Rank
6/2011
vol. 98
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:
Komunikat

Wrażenia z europejskiego kongresu IUSTI (International Union Sexually Transmitted Infections)

Maria Kowalska

Przegl Dermatol 2011, 98, 533–535
Data publikacji online: 2011/12/28
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 
Od wielu lat, jako dermatolog, nie mam styczności z problemami związanymi z chorobami przenoszonymi drogą płciową (ang. sexually transmitted infections – STI). Postanowiłam więc zapoznać się z tematami, które mają tak wielkie znaczenie w dzisiejszym świecie.

Staying alert for sexual health – tak brzmiało główne hasło kongresu IUSTI, który odbył się 8–10 września 2011 roku w Rydze (ryc. 1.). Nasilający się problem niepłodności – zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet – wynika m.in. z braku dostatecznej wiedzy oraz braku dostępności do nowoczesnej diagnostyki bakteriologicznej, wirusologicznej i serologicznej, pozwalającej na wczesne rozpoznanie i szybkie rozpoczęcie leczenia, nawet w stanach bezobjawowych STI.

Na zjeździe wiele uwagi poświęcono zakażeniom wywołanym przez chlamydie (Ct), mikoplazmy i gonokoki, natomiast problemy HIV/AIDS poruszano wtedy, gdy były związane ze STI. Zakażenia krętkiem bladym omawiano z dokumentacją fotograficzną, podkreślając szczególne trudności rozpoznawcze we wczesnym, objawowym okresie kiły. Nie poruszono tematu leczenia kiły przy zastosowaniu skutecznie działającej od wielu lat penicyliny. Przedstawiciele państw Europy Wschodniej (S. Rubins) podkreślali pojawianie się przypadków kiły wrodzonej.

Doktor Maria van der Laar (Szwecja) – ekspert w dziedzinie epidemiologii, profilaktyki i kontroli STI – przedstawiła sytuację w Europie. Do najczęstszych zakażeń należą infekcje chlamydialne – około 350 tys. w 2009 roku (185/100 000 mieszkańców), częściej u kobiet niż u mężczyzn, w 75% wśród młodych ludzi, natomiast przypadki rzeżączki – 30 000 (9,7/100 000 mieszkańców) – obserwuje się zwłaszcza w grupie MSM (men who has sex with men ). Obserwuje się wyraźną tendencję malejącą zachorowań na kiłę i rzeżączkę, szczególnie w państwach, w których wcześniej wskaźniki były wysokie. Zwracano uwagę na wyraźny wzrost liczby wszystkich zakażeń w grupie MSM. Dane statystyczne należy oceniać ostrożnie z powodu niewystarczającej rejestracji chorób oraz braku współpracy z wieloma państwami Europy.

Najbardziej alarmująca wydaje się sprawa oporności na antybiotyki (ang. antimicrobial resistance – ARM) w leczeniu rzeżączki w Federacji Rosyjskiej (A.A. Kubanov), na Białorusi (S. Glazkova) i w Kirgistanie (G. Mamayeva). Wspomniane państwa ściśle współpracują z Kliniką Mikrobiologii w Örebro (Szwecja). Ekspertem w dziedzinie badań genetycznych i molekularnych jest...


Pełna treść artykułu...


© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.