Ból i świąd skóry mogą być objawami nowotworów skóry
Autor: Andrzej Kordas
Data: 06.08.2014
Źródło: Gil Yosipovitch, Kyle C. Mills, Leigh A. Nattkemper, Ashley Feneran, Tey Hong Liang, Brett M. Lowenthal, Daniel J. Pearce, Phillip M. Williford, Omar P. Sangueza, Ralph B. D’Agostino. Association of Pain and Itch With Depth of Invasion and Inflammatory Ce
Zwykłe pytanie o ból i świąd towarzyszące zmianom skórnym może znacznie usprawnić diagnostykę podejrzanych zmian skórnych. O tej prostej prawdzie przypominają naukowcy na łamach JAMA Dermatology.
Zgodnie z wynikami najnowszych badań, proste pytanie o świąd i bolesność może być cenną pomocą dla lekarzy diagnozujących nowotwory skóry. Dane statystyczne wskazują, że blisko 36,9% nowotworowych zmian skórnych związane jest ze świądem a w 28,2% przypadków takich zmian, towarzyszy im również ból. Nieczerniakowe nowotwory (szczególnie rak podstawnokomórkowy) znacznie częściej niż czerniak wiążą się z wyżej wymienionymi dolegliwościami. Autorzy pracy podkreślają, że może być to szczególnie przydatne w diagnozowaniu pacjentów, którzy mają bardzo dużo przebarwień skóry.
Wyniki pracy oparte są na danych zebranych od 268 pacjentów, u których w sumie zdiagnozowano 339 nowotworów skóry w Wake Forest University Baptist Medical Center w okresie od lipca 2010 do marca 2011. Pacjenci po wykonaniu u nich biopsji mieli za zadanie wypełnić specjalne kwestionariusze dotyczące ich dolegliwości. Porównanie ich z wynikami biopsji pozwoliło stwierdzić, że obecność świądu najczęściej wiąże się z rakiem kolczystokomórkowym (46,6%) oraz podstawnokomórkowym (31,9%), rzadziej zaś z czerniakiem (14,8%). Również bolesność częściej towarzyszy tym nowotworom (odpowiednio: 42,5%, 19,9% oraz 3,7%). Co więcej, oba rodzaje dolegliwością często idą w parze. Najbardziej bolesne miały być najgłębsze zmiany (poza czerniakiem, który nie korelował z bólem) oraz te o większej średnicy. Owrzodzone zmiany nowotworowy były zaś częściej związane z bólem niż ze świądem.
Warto więc zwrócić uwagę na zastosowanie skal do oceny bólu (jak np. VAS, Visual Analogue Scale, wizualna skala analogowa) w codziennej praktyce. Jest to bardzo proste narzędzie, a w świetle wyników tego badania okazuje się być również bardzo pomocnym w diagnostyce podejrzanych zmian skórnych. Szczegóły pracy można znaleźć w JAMA Dermatology.
Wyniki pracy oparte są na danych zebranych od 268 pacjentów, u których w sumie zdiagnozowano 339 nowotworów skóry w Wake Forest University Baptist Medical Center w okresie od lipca 2010 do marca 2011. Pacjenci po wykonaniu u nich biopsji mieli za zadanie wypełnić specjalne kwestionariusze dotyczące ich dolegliwości. Porównanie ich z wynikami biopsji pozwoliło stwierdzić, że obecność świądu najczęściej wiąże się z rakiem kolczystokomórkowym (46,6%) oraz podstawnokomórkowym (31,9%), rzadziej zaś z czerniakiem (14,8%). Również bolesność częściej towarzyszy tym nowotworom (odpowiednio: 42,5%, 19,9% oraz 3,7%). Co więcej, oba rodzaje dolegliwością często idą w parze. Najbardziej bolesne miały być najgłębsze zmiany (poza czerniakiem, który nie korelował z bólem) oraz te o większej średnicy. Owrzodzone zmiany nowotworowy były zaś częściej związane z bólem niż ze świądem.
Warto więc zwrócić uwagę na zastosowanie skal do oceny bólu (jak np. VAS, Visual Analogue Scale, wizualna skala analogowa) w codziennej praktyce. Jest to bardzo proste narzędzie, a w świetle wyników tego badania okazuje się być również bardzo pomocnym w diagnostyce podejrzanych zmian skórnych. Szczegóły pracy można znaleźć w JAMA Dermatology.