Czerniak złośliwy: pismo na ręce ministra Bartosza Arłukowicza

Dlaczego refundowany jest tylko lek zawierający wemurafenib i co z tego wynika dla chorych z zaawansowanym czerniakiem.

Zastrzeżenie prof. Andrzeja Kaszuby dotyczy punktu II w zakresie leków stosowanych w ramach programów lekowych i chemioterapii w leczeniu czerniaka złośliwego skór, ponieważ refundacją objęty zostanie jedynie jeden lek zawierający wemurafenib. Zdaniem prof. Kaszuby lek ten jest przeznaczony dla połowy pacjentów z zaawansowanym czerniakiem z potwierdzoną mutacją BRAF. W związku z tym pozostali pacjenci nie mają żadnej alternatywy leczenia. Swoją decyzją Ministerstwo Zdrowia pozostawia lekarzy bez wyjścia, bowiem wszystkie wytyczne leczenia zaawansowanego czerniaka mówią wyraźnie, że tylko dwa leki - wemurafenib oraz ipilimumab - zabezpieczają leczenie wszystkich pacjentów z rozpoznaniem zaawansowanego czerniaka.