123RF
Łuszczyca i ryzyko innych chorób
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 07.04.2021
Źródło: Medscape
Żylna choroba zakrzepowo-zatorowa (VTE) i choroba naczyń obwodowych (PVD) – ich występowanie jest nieco bardziej prawdopodobne u pacjentów z łuszczycą niż u osób bez diagnozy tej choroby. Tak wynika z przeglądu opublikowanego w „JAMA Dermatology”, w którym przypomina się o tej zależności.
– Ten systematyczny przegląd i metaanaliza uzupełniają aktualne wytyczne dotyczące łuszczycy w kontekście chorób współistniejących wywodzących się z układu sercowo-naczyniowego, takich jak żylna choroba zakrzepowo-zatorowa (VTE) i choroba naczyń obwodowych (PVD) – powiedział jeden z autorów dr Ching-Chi Chi z Chang Gun Memorial Hospital w Taoyuan na Tajwanie. – Typowe objawy ŻChZZ i PVD nie powinny być lekceważone przez lekarzy mających kontakt z pacjentami z łuszczycą. Często obserwujemy u nich niewyjaśnioną duszność, ból w klatce piersiowej i bolesny obrzęk, a także brak tętna i nieprawidłowości czuciowo-ruchowe nóg – dodał.
Badanie wskazuje również na znaczenie modyfikacji czynników ryzyka u pacjentów z łuszczycą. Czynniki ryzyka, takie jak otyłość, brak aktywności fizycznej, palenie tytoniu i żylaki, powinny być uważnie obserwowane lub leczone u pacjentów z łuszczycą.
Aby przyjrzeć się bliżej ryzyku ŻChZZ i PVD u pacjentów z łuszczycą, badacze dokonali oceny ilościowej na podstawie 13 badań (dziewięć ŻChZZ i 4 PVD), podczas gdy metaanaliza opierała się na dziewięciu badaniach (siedem ŻChZZ i dwa z PVD).
Spośród 13 badań kohortowych, obejmujących łącznie ponad 12 mln uczestników, osiem przeprowadzono w Europie, cztery w Ameryce Północnej i jedno w Azji.
Analiza dziewięciu badań (12 052 781 uczestników), w których oceniano związek między łuszczycą a ŻChZZ, wykazała, że u pacjentów z łuszczycą ryzyko wystąpienia ŻChZZ było o 26 proc. wyższe niż u pacjentów bez tej choroby.
Na podstawie czterech badań (383 201 uczestników), które dotyczyły PVD, pacjenci z łuszczycą mieli o 27 proc. wyższe ryzyko zaburzeń naczyniowych niż ci, którzy nie mieli tej choroby.
Już wcześniej donoszono i powszechnie akceptowano twierdzenie, że łuszczyca to stan przewlekłego stanu zapalnego ze znacznym powiązaniem z chorobami współistniejącymi dotyczącymi układu sercowo-naczyniowego. Odkrycie, że u pacjentów z łuszczycą odnotowuje się niewielki wzrost częstości występowania zakrzepów krwi i chorób naczyń obwodowych, nie jest całkowicie zaskakujące i nie powinno być powodem do niepokoju – powiedział dr Nandi.
– Jednym z pytań pozostawionych bez odpowiedzi w tym badaniu jest związek ciężkości łuszczycy z ryzykiem VTE i PVD – dodał dr Nandi. Jak ocenił, kolejnym logicznym pytaniem, którym specjaliści powinni się zająć, jest to, czy ściślejsza kontrola aktywności łuszczycy może złagodzić zwiększoną częstość występowania ŻChZZ i PVD. Może to skłonić pacjentów z łuszczycą do rozważenia wczesnego i agresywnego leczenia tej choroby skóry.
Badanie wskazuje również na znaczenie modyfikacji czynników ryzyka u pacjentów z łuszczycą. Czynniki ryzyka, takie jak otyłość, brak aktywności fizycznej, palenie tytoniu i żylaki, powinny być uważnie obserwowane lub leczone u pacjentów z łuszczycą.
Aby przyjrzeć się bliżej ryzyku ŻChZZ i PVD u pacjentów z łuszczycą, badacze dokonali oceny ilościowej na podstawie 13 badań (dziewięć ŻChZZ i 4 PVD), podczas gdy metaanaliza opierała się na dziewięciu badaniach (siedem ŻChZZ i dwa z PVD).
Spośród 13 badań kohortowych, obejmujących łącznie ponad 12 mln uczestników, osiem przeprowadzono w Europie, cztery w Ameryce Północnej i jedno w Azji.
Analiza dziewięciu badań (12 052 781 uczestników), w których oceniano związek między łuszczycą a ŻChZZ, wykazała, że u pacjentów z łuszczycą ryzyko wystąpienia ŻChZZ było o 26 proc. wyższe niż u pacjentów bez tej choroby.
Na podstawie czterech badań (383 201 uczestników), które dotyczyły PVD, pacjenci z łuszczycą mieli o 27 proc. wyższe ryzyko zaburzeń naczyniowych niż ci, którzy nie mieli tej choroby.
Już wcześniej donoszono i powszechnie akceptowano twierdzenie, że łuszczyca to stan przewlekłego stanu zapalnego ze znacznym powiązaniem z chorobami współistniejącymi dotyczącymi układu sercowo-naczyniowego. Odkrycie, że u pacjentów z łuszczycą odnotowuje się niewielki wzrost częstości występowania zakrzepów krwi i chorób naczyń obwodowych, nie jest całkowicie zaskakujące i nie powinno być powodem do niepokoju – powiedział dr Nandi.
– Jednym z pytań pozostawionych bez odpowiedzi w tym badaniu jest związek ciężkości łuszczycy z ryzykiem VTE i PVD – dodał dr Nandi. Jak ocenił, kolejnym logicznym pytaniem, którym specjaliści powinni się zająć, jest to, czy ściślejsza kontrola aktywności łuszczycy może złagodzić zwiększoną częstość występowania ŻChZZ i PVD. Może to skłonić pacjentów z łuszczycą do rozważenia wczesnego i agresywnego leczenia tej choroby skóry.