Ryzyko z TiO 2
Autor: Jacek Szczęsny
Data: 27.09.2013
Źródło: MNT, JS
Działy:
Varia
Aktualności
Składnikiem powszechnie używanym w kosmetykach, paście do zębów i kremach do opalania jest dwutlenek tytanu (TiO 2). Problem w tym, że istnieją dwie formy tego pierwiastka i tylko jedna z nich zmniejsza potencjalne ryzyko chorób skórnych.
Autorzy artykułu, który ukazał się w ACS Chemical Research in Toxicology zwracają uwagę, że substancje, w których jest używany dwutlenek tytanu są produkowane na świecie w milionach ton i są powszechnie używane. Prowadzący badania, dr Francesco Turci wyjaśnia, że TiO 2 jest na ogół uważany za bezpieczny składnik, używany do pielęgnacji, bowiem nie przenika w głąb skóry. Jednak – jak piszą autorzy – jest „jeden haczyk”. Badania wykazały, że TiO 2 może wykazywać potencjalnie toksyczne działanie pod wpływem światła ultrafioletowego. Badania przeprowadzano na skórze świńskiej i okazało się, że jedna z dwóch najczęściej stosowanych form dwutlenku – rutyl – łatwo się zmywa i nie przenika w głąb skóry. Natomiast druga forma TiO 2 – anatase (pol. anataz), może uszkadzać skórę, nawet przy słabej dawce promieniowania ultrafioletowego.