123RF
Witamina D zmniejsza ryzyko cukrzycy typu 2 u dorosłych ze stanem przedcukrzycowym
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 10.03.2023
Źródło: Pittas AG, Kawahara T, Jorde R, Dawson-Hughes B, Vickery EM, Angellotti E, Nelson J et al. Vitamin D and Risk for Type 2 Diabetes in People With Prediabetes: A Systematic Review and Meta-analysis of Individual Participant Data From 3 Randomized Clinical Trials Ann Intern Med. 2023 Feb 7.doi: 10.7326/M22-3018
Tagi: | witamina D, stan przedcukrzycowy |
Zespół naukowców z USA, pracujący pod kierownictwem dr. Anastassiosa G. Pittasa z Tufts Medical Center w Bostonie, dokonał metaanalizy trzech dużych badań dotyczących działania witaminy D w stanach przedcukrzycowych.
Wszystkie wzięte pod uwagę badania były podwójnie ślepe, randomizowane i kontrolowane placebo. Przetestowano w nich trzy doustne preparaty witaminy D: cholekalcyferol, 20 000 IU (500 mcg) tygodniowo; cholekalcyferol, 4000 j.m. (100 mcg) dziennie lub eldecalcitol, 0,75 mcg dziennie, w porównaniu z placebo.
Jak stwierdzono na podstawie danych z tychże badań witamina D zmniejsza ryzyko cukrzycy u osób ze stanem przedcukrzycowym o statystycznie istotne 15 proc. w skorygowanych analizach. Bezwzględna redukcja ryzyka w ciągu 3 lat wyniosła 3,3 proc. Nie stwierdzono różnic we współczynnikach częstości zdarzeń niepożądanych (kamienie nerkowe, 1,17, 95-proc. przedział ufności; hiperkalcemia, 2,34; 95 proc. CI; hiperkalciuria, 1,65; 95 proc. CI; śmierć, 0,85; 95 proc. Cl), gdy uczestnicy badania otrzymywali witaminę D zamiast placebo.
Autorzy metaanalizy zauważyli, że poprzednie zbiorcze dokumenty obejmowały badania, „które miały stosunkowo krótki czas trwania do oceny ryzyka cukrzycy (na przykład mniej niż rok), miały wysokie ryzyko błędu systematycznego (na przykład badania otwarte) lub nie były specjalnie zaprojektowane i przeprowadzone z myślą o profilaktyce pierwotnej cukrzycy typu 2, co potencjalnie podważało ważność wyników”.
Jak stwierdził dr Pittas w podobnych badaniach dotyczących witaminy D i profilaktyki cukrzycy (jedno w Norwegii i jedno w Japonii), „witamina D zmniejszyła tempo rozwoju cukrzycy u dorosłych ze stanem przedcukrzycowym, ale zaobserwowane różnice nie były statystycznie istotne, ponieważ zgłoszone względne redukcje ryzyka (10–13 proc.) były mniejsze niż każda próba była w stanie wykryć (25–36 proc.)”. Jak dodał, metaanalizy danych pochodzących od uczestników zwiększają statystyczną moc wykrywania efektu.
– Po połączeniu danych odkryliśmy, że witamina D zmniejsza ryzyko progresji od stanu przedcukrzycowego do cukrzycy o 15 proc., a wynik ten był statystycznie istotny – zauważył dr Pittas.
Autorzy pracy przyznali, że bezwzględna liczba redukcji ryzyka jest niewielka, zwłaszcza w porównaniu z redukcją ryzyka obserwowaną przy intensywnych zmianach stylu życia (58 proc.) i metforminie (31 proc.). Ale „ekstrapolacja na ponad 374 miliony dorosłych na całym świecie, którzy mają stan przedcukrzycowy, sugeruje, że niedroga suplementacja witaminy D może opóźnić rozwój cukrzycy u ponad 10 milionów ludzi” – stwierdzili.
Jeśli chodzi o to, jak wysoki musi być poziom witaminy D, naukowcy są zdania, że ich badania wskazują, że optymalny poziom witaminy D we krwi potrzebny do zmniejszenia ryzyka cukrzycy może być wyższy niż zalecenia amerykańskie z 2011 roku.
– Poziom 25-hydroksywitaminy D we krwi potrzebny do optymalnego zmniejszenia ryzyka cukrzycy może być bliski, a być może wyższy od zakresu 125–150 nmol/L (50–60 ng/ml), dla których to Institute of Medicine Committee to Review Dietary Reference Intakes for Calcium dokonał przeglądu referencyjnych dietetycznych wartości spożycia dla wapnia i witaminy D. Jako zakres odpowiadający górnemu tolerowanemu poziomowi spożycia (UL) wykazano 4000 IU/d dla witaminy D – napisali autorzy badań.
Dr Pittas zauważył, że stosunek korzyści do ryzyka dla witaminy D zależy od populacji docelowej i stanu zdrowia, zaś osoby badane w tej metaanalizie były w grupie wysokiego ryzyka cukrzycy typu 2, więc wyniki te nie odnoszą się do ogólnie zdrowej populacji. Dodał, że wyników nie należy ekstrapolować na osoby o średnim ryzyku wystąpienia jakiegokolwiek rodzaju cukrzycy, jednak dawkowanie witaminy D pomocniczo należy rozważyć.
Opracowanie: Marek Meissner
Jak stwierdzono na podstawie danych z tychże badań witamina D zmniejsza ryzyko cukrzycy u osób ze stanem przedcukrzycowym o statystycznie istotne 15 proc. w skorygowanych analizach. Bezwzględna redukcja ryzyka w ciągu 3 lat wyniosła 3,3 proc. Nie stwierdzono różnic we współczynnikach częstości zdarzeń niepożądanych (kamienie nerkowe, 1,17, 95-proc. przedział ufności; hiperkalcemia, 2,34; 95 proc. CI; hiperkalciuria, 1,65; 95 proc. CI; śmierć, 0,85; 95 proc. Cl), gdy uczestnicy badania otrzymywali witaminę D zamiast placebo.
Autorzy metaanalizy zauważyli, że poprzednie zbiorcze dokumenty obejmowały badania, „które miały stosunkowo krótki czas trwania do oceny ryzyka cukrzycy (na przykład mniej niż rok), miały wysokie ryzyko błędu systematycznego (na przykład badania otwarte) lub nie były specjalnie zaprojektowane i przeprowadzone z myślą o profilaktyce pierwotnej cukrzycy typu 2, co potencjalnie podważało ważność wyników”.
Jak stwierdził dr Pittas w podobnych badaniach dotyczących witaminy D i profilaktyki cukrzycy (jedno w Norwegii i jedno w Japonii), „witamina D zmniejszyła tempo rozwoju cukrzycy u dorosłych ze stanem przedcukrzycowym, ale zaobserwowane różnice nie były statystycznie istotne, ponieważ zgłoszone względne redukcje ryzyka (10–13 proc.) były mniejsze niż każda próba była w stanie wykryć (25–36 proc.)”. Jak dodał, metaanalizy danych pochodzących od uczestników zwiększają statystyczną moc wykrywania efektu.
– Po połączeniu danych odkryliśmy, że witamina D zmniejsza ryzyko progresji od stanu przedcukrzycowego do cukrzycy o 15 proc., a wynik ten był statystycznie istotny – zauważył dr Pittas.
Autorzy pracy przyznali, że bezwzględna liczba redukcji ryzyka jest niewielka, zwłaszcza w porównaniu z redukcją ryzyka obserwowaną przy intensywnych zmianach stylu życia (58 proc.) i metforminie (31 proc.). Ale „ekstrapolacja na ponad 374 miliony dorosłych na całym świecie, którzy mają stan przedcukrzycowy, sugeruje, że niedroga suplementacja witaminy D może opóźnić rozwój cukrzycy u ponad 10 milionów ludzi” – stwierdzili.
Jeśli chodzi o to, jak wysoki musi być poziom witaminy D, naukowcy są zdania, że ich badania wskazują, że optymalny poziom witaminy D we krwi potrzebny do zmniejszenia ryzyka cukrzycy może być wyższy niż zalecenia amerykańskie z 2011 roku.
– Poziom 25-hydroksywitaminy D we krwi potrzebny do optymalnego zmniejszenia ryzyka cukrzycy może być bliski, a być może wyższy od zakresu 125–150 nmol/L (50–60 ng/ml), dla których to Institute of Medicine Committee to Review Dietary Reference Intakes for Calcium dokonał przeglądu referencyjnych dietetycznych wartości spożycia dla wapnia i witaminy D. Jako zakres odpowiadający górnemu tolerowanemu poziomowi spożycia (UL) wykazano 4000 IU/d dla witaminy D – napisali autorzy badań.
Dr Pittas zauważył, że stosunek korzyści do ryzyka dla witaminy D zależy od populacji docelowej i stanu zdrowia, zaś osoby badane w tej metaanalizie były w grupie wysokiego ryzyka cukrzycy typu 2, więc wyniki te nie odnoszą się do ogólnie zdrowej populacji. Dodał, że wyników nie należy ekstrapolować na osoby o średnim ryzyku wystąpienia jakiegokolwiek rodzaju cukrzycy, jednak dawkowanie witaminy D pomocniczo należy rozważyć.
Opracowanie: Marek Meissner