123RF
Jeden pacjent, wiele problemów – interdyscyplinarna opieka nad raną ►
Redaktor: Bogusz Soiński
Data: 31.05.2022
Źródło: e-Praktyka Leczenia Ran
– Zmieniająca się demografia populacyjna, wraz ze zwiększeniem liczby osób z chorobami przewlekłymi, oznacza, że nastąpi wzrost chorobowości i zapadalności na rany. Konieczne będzie podjęcie wspólnych wysiłków na rzecz opracowania dobrych strategii profilaktycznych w celu zmniejszenia niepotrzebnych powikłań chorób przewlekłych – mówi dr Marcin Włodarczyk.
Leczenie ran przewlekłych – niepoddających się właściwemu procesowi gojenia mimo optymalnego leczenia miejscowego przez okres kilku tygodni – ze względu na ich patofizjologię oraz znaczące obniżenie jakości życia chorych stanowi duże wyzwanie w codziennej praktyce klinicznej. Czas leczenia i skomplikowane metody zaopatrywania ran generują natomiast znaczne koszty dla systemu opieki zdrowotnej.
– Epidemiologia jest trudna do dokładnego oszacowania ze względu na brak jednolitych kryteriów diagnostycznych, niejednorodny system oceniania zmian troficznych i ograniczone finansowanie badań z zakresu epidemiologii. Spośród grupy chorób przebiegających z obecnością ran przewlekłych do najczęściej rozpoznawanych należą owrzodzenia żylne goleni, zespół stopy cukrzycowej oraz rany niedokrwienne – tłumaczy dr hab. n. med. Marcin Włodarczyk z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Ekspert przedstawia analizę finansowania świadczeń opieki zdrowotnej przez NFZ i rosnący problem opieki nad raną. – Rany przewlekłe często mają złożoną etiologię i wymagają wielokierunkowej, interdyscyplinarnej terapii. Wiążą się z dużą nawrotowością i występowaniem typowych dla choroby przewlekłej problemów natury fizycznej i psychospołecznej. Chorzy często doświadczają poważnych ograniczeń funkcjonalnych i czynnościowych, a jakość życia jest znacznie obniżona, co może dodatkowo nasilać zaburzenia psychiczne – opisuje.
Proces gojenia rany przewlekłej wymaga m.in. skupienia się na pacjencie i jego oczekiwaniach, opieki holistycznej, leczenia wielospecjalistycznego i oparcia na danych naukowych. – Należy pamiętać, że do powstania ran przyczynia się wiele chorób podstawowych, np. owrzodzenia nóg pojawiają się nie tylko na skutek choroby naczyniowej, lecz także z powodu niewydolności układu powierzchownego. Trzeba zatem szukać tych chorób i na tej podstawie odkrywać etiologię – dodaje dr Włodarczyk.
Pacjenci, u których rozwija się owrzodzenie, mogą wymagać w trakcie procesu terapeutycznego udziału geriatry, dermatologa, rehabilitanta, fizjoterapeuty, chirurga plastycznego, mikrobiologa, neurologa i specjalisty w dziedzinie uszkodzeń rdzenia kręgowego.
Dr Włodarczyk poświęca uwagę zespołowi stopy cukrzycowej, gdy istotną rolę pełni diabetolog, chirurg naczyniowy, chirurg ogólny, ortopeda oraz mikrobiolog.
Omawia również podstawy opieki nad pacjentem z raną przewlekłą. Opowiada, na czym polega podejście interdyscyplinarne do tego leczenia – wymienia ustalenie etiologii owrzodzenia i odpowiednie postepowanie przyczynowe; metody chirurgiczne; leczenie miejscowe; rehabilitację i fizjoterapię; leczenie żywieniowe; edukację pacjenta.
– W większości interdyscyplinarnych zespołów główną osobą zajmującą się na co dzień raną jest pielęgniarka, w dalszej kolejności chirurg i lekarz rodzinny – ekspert powołuje się na dane.
Zdaniem dr. Włodarczyka przyjęcie zespołowego podejścia do świadczenia usług leczenia ran jest logiczne, ponieważ żaden specjalista nie posiada umiejętności wymaganych do zaspokojenia złożonych potrzeb osób z ranami. – Brakuje jednak jasności w literaturze dotyczącej terminów: multidyscyplinarny, interdyscyplinarny i transdyscyplinarny. Nie dziwi zatem fakt, że we wdrażaniu tych modeli opieki pojawiły się wyzwania – mówi.
Wobec braku definicji nacisk kładzie się raczej na to, co faktycznie zrobili specjaliści zaangażowani w opiekę nad pacjentem, a nie na model opieki stanowiący podstawę ich strategii interwencyjnych. Z tego powodu narodziła się koncepcja zarządzania ranami jako zespół. – Istotą podejścia zespołowego w leczeniu ran jest to, że zespół jest współzależny, a jego członkowie wspólnie są odpowiedzialni za osiągnięcie pożądanych rezultatów – podsumowuje dr Marcin Włodarczyk, dodając, że pacjent powinien znajdować się w centrum wszystkich decyzji, a praca nad leczeniem – zaczynać od potrzeb pacjenta.
Wykład „Jeden pacjent, wiele problemów – interdyscyplinarna opieka nad raną” został zaprezentowany podczas cyklu e-Praktyka Leczenia Ran Wydawnictwa Termedia (rada programowa: prof. dr hab. n. med. Tomasz Banasiewicz, dr hab. n. med., prof. uczelni Adam Durczyński, dr n. med. Bartosz Mańkowski, lek. Marcin Malka).
– Epidemiologia jest trudna do dokładnego oszacowania ze względu na brak jednolitych kryteriów diagnostycznych, niejednorodny system oceniania zmian troficznych i ograniczone finansowanie badań z zakresu epidemiologii. Spośród grupy chorób przebiegających z obecnością ran przewlekłych do najczęściej rozpoznawanych należą owrzodzenia żylne goleni, zespół stopy cukrzycowej oraz rany niedokrwienne – tłumaczy dr hab. n. med. Marcin Włodarczyk z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Ekspert przedstawia analizę finansowania świadczeń opieki zdrowotnej przez NFZ i rosnący problem opieki nad raną. – Rany przewlekłe często mają złożoną etiologię i wymagają wielokierunkowej, interdyscyplinarnej terapii. Wiążą się z dużą nawrotowością i występowaniem typowych dla choroby przewlekłej problemów natury fizycznej i psychospołecznej. Chorzy często doświadczają poważnych ograniczeń funkcjonalnych i czynnościowych, a jakość życia jest znacznie obniżona, co może dodatkowo nasilać zaburzenia psychiczne – opisuje.
Proces gojenia rany przewlekłej wymaga m.in. skupienia się na pacjencie i jego oczekiwaniach, opieki holistycznej, leczenia wielospecjalistycznego i oparcia na danych naukowych. – Należy pamiętać, że do powstania ran przyczynia się wiele chorób podstawowych, np. owrzodzenia nóg pojawiają się nie tylko na skutek choroby naczyniowej, lecz także z powodu niewydolności układu powierzchownego. Trzeba zatem szukać tych chorób i na tej podstawie odkrywać etiologię – dodaje dr Włodarczyk.
Pacjenci, u których rozwija się owrzodzenie, mogą wymagać w trakcie procesu terapeutycznego udziału geriatry, dermatologa, rehabilitanta, fizjoterapeuty, chirurga plastycznego, mikrobiologa, neurologa i specjalisty w dziedzinie uszkodzeń rdzenia kręgowego.
Dr Włodarczyk poświęca uwagę zespołowi stopy cukrzycowej, gdy istotną rolę pełni diabetolog, chirurg naczyniowy, chirurg ogólny, ortopeda oraz mikrobiolog.
Omawia również podstawy opieki nad pacjentem z raną przewlekłą. Opowiada, na czym polega podejście interdyscyplinarne do tego leczenia – wymienia ustalenie etiologii owrzodzenia i odpowiednie postepowanie przyczynowe; metody chirurgiczne; leczenie miejscowe; rehabilitację i fizjoterapię; leczenie żywieniowe; edukację pacjenta.
– W większości interdyscyplinarnych zespołów główną osobą zajmującą się na co dzień raną jest pielęgniarka, w dalszej kolejności chirurg i lekarz rodzinny – ekspert powołuje się na dane.
Zdaniem dr. Włodarczyka przyjęcie zespołowego podejścia do świadczenia usług leczenia ran jest logiczne, ponieważ żaden specjalista nie posiada umiejętności wymaganych do zaspokojenia złożonych potrzeb osób z ranami. – Brakuje jednak jasności w literaturze dotyczącej terminów: multidyscyplinarny, interdyscyplinarny i transdyscyplinarny. Nie dziwi zatem fakt, że we wdrażaniu tych modeli opieki pojawiły się wyzwania – mówi.
Wobec braku definicji nacisk kładzie się raczej na to, co faktycznie zrobili specjaliści zaangażowani w opiekę nad pacjentem, a nie na model opieki stanowiący podstawę ich strategii interwencyjnych. Z tego powodu narodziła się koncepcja zarządzania ranami jako zespół. – Istotą podejścia zespołowego w leczeniu ran jest to, że zespół jest współzależny, a jego członkowie wspólnie są odpowiedzialni za osiągnięcie pożądanych rezultatów – podsumowuje dr Marcin Włodarczyk, dodając, że pacjent powinien znajdować się w centrum wszystkich decyzji, a praca nad leczeniem – zaczynać od potrzeb pacjenta.
Wykład „Jeden pacjent, wiele problemów – interdyscyplinarna opieka nad raną” został zaprezentowany podczas cyklu e-Praktyka Leczenia Ran Wydawnictwa Termedia (rada programowa: prof. dr hab. n. med. Tomasz Banasiewicz, dr hab. n. med., prof. uczelni Adam Durczyński, dr n. med. Bartosz Mańkowski, lek. Marcin Malka).