123RF
Sesja prawna: Problemy formalnoprawne opieki nad uchodźcami ►
Autor: Iwona Konarska
Data: 29.03.2022
Zwieńczeniem Top Medical Trends 2022 były wystąpienia ekspertów, zmierzenie się z nową, niespotykaną sytuacją, gdy pomocy medycznej będzie potrzebować wiele osób uciekających przed wojną w Ukrainie. Jak leczyć zgodnie z prawem, gdy wiedza o pacjencie jest tak skromna?
Tematem były – zgodnie z tytułem sesji – problemy formalnoprawne opieki nad uchodźcami wojennymi z Ukrainy. Eksperci lek. Joanna M. Szeląg i dr n. praw. Radosław Tymiński skupili się na nowych i trudnych sytuacjach w gabinecie lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.
Debata, w formie interaktywnej, odbyła się pod patronatem sekcji prawnej Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej. Prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, dopytywana przez uczestników, mówiła m.in. o planach dotyczących szczepień i weryfikacji numerów PESEL.
Joanna M. Szeląg przedstawiła konkretne sytuacje w gabinecie lekarza POZ, a Radosław Tymiński wypunktował najważniejsze problemy prawne. - Będziemy się mierzyli nie tylko z problemami językowymi, ale i medycznymi oraz prawnymi - podkreśliła Joanna Szeląg.
Zdaniem dr. Radosława Tymińskiego szczególnie istotne są dwie sprawy – komunikacja i dokumentacja medyczna.
– Jeżeli do naszego gabinetu przychodzi pacjent z Ukrainy, to powinniśmy mieć przede wszystkim zapewnioną pomoc osoby, która zna język ukraiński. Przetłumaczy i pomoże w trakcie wizyty – podkreśla dr Tymiński. – Jeśli takiej osoby nie ma, odnotujmy to w dokumentacji medycznej, zaznaczmy, że nie ma możliwości zapewnienia tłumaczenia, ale istnieje pilna konieczność udzielenia pomocy pacjentowi z Ukrainy.
Sytuacja taka może dotyczyć np. przedłużenia terapii w chorobie przewlekłej czy opieki nad kobietą w ciąży.
Dr Tymiński zaleca ostrożność przy korzystaniu z ankiet przygotowanych przez różne instytucje. Ich wypełnienie może być niewystarczające.
Oczywiście, w dramacie wojennym większość pacjentów nie będzie miała dokumentacji medycznej. Czy wystarczy wtedy oświadczenie pacjenta?
Czy ekstremalność wojny powoduje, że pacjentów ukraińskich można traktować w inny sposób niż polskich?
- Bardzo chcemy pomóc, ale mamy ograniczenia i musimy o nich wiedzieć - podkreślała Joanna M. Szeląg.
Nieznajomość prawa nie chroni przed odpowiedzialnością. Nie ma abolicji.
Zapraszamy do obejrzenia zapisu sesji, która odbyła się w trakcie Top Medical Trends 2022. Wyjaśnienia, zgłaszane wątpliwości i pytania pokazują, że wiele będzie sytuacji trudnych i niejasnych. Tym istotniejsze jest wysłuchanie ekspertów.
Debata, w formie interaktywnej, odbyła się pod patronatem sekcji prawnej Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej. Prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, dopytywana przez uczestników, mówiła m.in. o planach dotyczących szczepień i weryfikacji numerów PESEL.
Joanna M. Szeląg przedstawiła konkretne sytuacje w gabinecie lekarza POZ, a Radosław Tymiński wypunktował najważniejsze problemy prawne. - Będziemy się mierzyli nie tylko z problemami językowymi, ale i medycznymi oraz prawnymi - podkreśliła Joanna Szeląg.
Zdaniem dr. Radosława Tymińskiego szczególnie istotne są dwie sprawy – komunikacja i dokumentacja medyczna.
– Jeżeli do naszego gabinetu przychodzi pacjent z Ukrainy, to powinniśmy mieć przede wszystkim zapewnioną pomoc osoby, która zna język ukraiński. Przetłumaczy i pomoże w trakcie wizyty – podkreśla dr Tymiński. – Jeśli takiej osoby nie ma, odnotujmy to w dokumentacji medycznej, zaznaczmy, że nie ma możliwości zapewnienia tłumaczenia, ale istnieje pilna konieczność udzielenia pomocy pacjentowi z Ukrainy.
Sytuacja taka może dotyczyć np. przedłużenia terapii w chorobie przewlekłej czy opieki nad kobietą w ciąży.
Dr Tymiński zaleca ostrożność przy korzystaniu z ankiet przygotowanych przez różne instytucje. Ich wypełnienie może być niewystarczające.
Oczywiście, w dramacie wojennym większość pacjentów nie będzie miała dokumentacji medycznej. Czy wystarczy wtedy oświadczenie pacjenta?
Czy ekstremalność wojny powoduje, że pacjentów ukraińskich można traktować w inny sposób niż polskich?
- Bardzo chcemy pomóc, ale mamy ograniczenia i musimy o nich wiedzieć - podkreślała Joanna M. Szeląg.
Nieznajomość prawa nie chroni przed odpowiedzialnością. Nie ma abolicji.
Zapraszamy do obejrzenia zapisu sesji, która odbyła się w trakcie Top Medical Trends 2022. Wyjaśnienia, zgłaszane wątpliwości i pytania pokazują, że wiele będzie sytuacji trudnych i niejasnych. Tym istotniejsze jest wysłuchanie ekspertów.