Nowa metoda operacyjna w chirurgii raka żołądka
Autor: Alicja Kostecka
Data: 14.11.2018
Źródło: DM/ https://link.springer.com/article/10.1007/s11605-018-4010-8
Tagi: | rak żołądka laparoskopia |
Częstość występowania raka żołądka w naszej populacji spadła w ostatnich latach, jednak wciąż w Polsce notuje się ok. 5000 zachorowań rocznie. W związku z długim okresem bezobjawowym przeżycia 5-letnie mieszczą się w granicach 15-20% - z tego względu każdy element terapii może okazać się kluczowy dla rokowania.
W niemal wszystkich stopniach zaawansowania zaleca się gastrektomię z limfadenektomią D2, zabieg może być poszerzony o dodatkowe resekcje w zależności od obecności naciekania. Niekiedy istnieje konieczność usunięcia śledziony (zwłaszcza w przypadku raka zlokalizowanego proksymalnie, z naciekiem obecnym w krzywiźnie większej). Jednak usunięcie śledziony wiąże się z szeregiem powikłań okołooperacyjnych - z tego względu japońscy chirurdzy z Himeji Medical Center opracowali trzyetapową, bezpieczną metodę splenektomii w czasie laparoskopowej resekcji żołądka.
Etap pierwszy obejmował zmobilizowanie ogona trzustki i śledziony; w kolejnym nacięto otrzewną tak, by powstała fenestracja dla zmobilizowanej przestrzeni. W tym etapie dokonano też usunięcia węzłów chłonnych stacji 11d oraz odsłonięto dolną gałąź tętnicy śledzionowej. Następnie uniesiono śledzionę tak, by uwidocznić jej wnękę i w ten sposób umożliwić bezpieczne usunięcie.
Nowej metodzie operacyjnej poddano w sumie 45 pacjentów; we wszystkich przypadkach udało się wykonać splenektomię. Mediana czasu operacji, czas trwania splenektomii, utrata krwi, całkowita liczba pobranych węzłów chłonnych, liczba węzłów chłonnych ze stanowisk 10 i 11d oraz poziom amylazy w trzeciej dobie po operacji wyniosły odpowiednio 382 min, 94 min, 30 ml, 51, 5, 5 i 158 IU/l. Nie odnotowano ciężkich powikłań pooperacyjnych, w tym zgonu; żaden z przypadków nie wymagał konwersji.
Metoda okazała się bezpieczna i skuteczna; pozostaje czekać na wyniki follow-upu w celu oceny przeżywalności. W Polsce wykonuje się stosunkowo niewiele gastrektomii z limfadenektomią laparoskopowo, mamy nadzieję, że będzie ich jednak coraz więcej - wszak skrócony czas hospitalizacji i mniejsza liczba powikłań pooperacyjnych to ogromna korzyć dla pacjentów.
Etap pierwszy obejmował zmobilizowanie ogona trzustki i śledziony; w kolejnym nacięto otrzewną tak, by powstała fenestracja dla zmobilizowanej przestrzeni. W tym etapie dokonano też usunięcia węzłów chłonnych stacji 11d oraz odsłonięto dolną gałąź tętnicy śledzionowej. Następnie uniesiono śledzionę tak, by uwidocznić jej wnękę i w ten sposób umożliwić bezpieczne usunięcie.
Nowej metodzie operacyjnej poddano w sumie 45 pacjentów; we wszystkich przypadkach udało się wykonać splenektomię. Mediana czasu operacji, czas trwania splenektomii, utrata krwi, całkowita liczba pobranych węzłów chłonnych, liczba węzłów chłonnych ze stanowisk 10 i 11d oraz poziom amylazy w trzeciej dobie po operacji wyniosły odpowiednio 382 min, 94 min, 30 ml, 51, 5, 5 i 158 IU/l. Nie odnotowano ciężkich powikłań pooperacyjnych, w tym zgonu; żaden z przypadków nie wymagał konwersji.
Metoda okazała się bezpieczna i skuteczna; pozostaje czekać na wyniki follow-upu w celu oceny przeżywalności. W Polsce wykonuje się stosunkowo niewiele gastrektomii z limfadenektomią laparoskopowo, mamy nadzieję, że będzie ich jednak coraz więcej - wszak skrócony czas hospitalizacji i mniejsza liczba powikłań pooperacyjnych to ogromna korzyć dla pacjentów.