
Przy bólu brzucha zamiast leków przeciwbólowych rozkurczowe ►
Tagi: | Top Medical Trends, TMT, Grażyna Rydzewska, czynnościowe bóle brzucha, leki rozkurczowe, leki przeciwbólowe |
– Nasze podstawowe przesłanie dotyczące leczenia czynnościowego bólu brzucha skierowane do lekarzy POZ jest takie, aby zaczynać od leczenia lekami rozkurczowymi, czyli spazmolitycznymi, a nie przeciwbólowymi – powiedziała „Menedżerowi Zdrowia” prof. Grażyna Rydzewska.
Prof. dr hab. med. Grażyna Rydzewska z Kliniki Gastroenterologii i Chorób Wewnętrznych Państwowego Instytutu Medycznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie omówiła w „Menedżerze Zdrowia” rekomendacje dotyczące leczenia czynnościowego bólu brzucha.
Rozmowę nagraliśmy podczas kongresu Top Medical Trends 2025.
Poniżej wywiad z ekspertką, pod wideo spisana treść.
Jakie są obecnie zalecenia i rekomendacje dla lekarzy POZ dotyczące czynnościowego bólu brzucha?
Ból brzucha jest jedną z najczęstszych przyczyn wizyt pacjentów nie tylko u gastroenterologa, ale także w gabinecie lekarza rodzinnego. Lekarze często postępują niewłaściwie, ponieważ wybierają silne leki przeciwbólowe. Tymczasem nasze rekomendacje zostały opublikowane w „Lekarzu POZ” – zachęcam do ich przeczytania.
Rekomendacje z „Lekarza POZ” są dostępne na stronie internetowej: www.termedia.pl/diagnostyka-i-postepowanie-w-bolach-brzucha.
Nasze podstawowe przesłanie jest takie, żeby zaczynać od leczenia lekami rozkurczowymi, czyli spazmolitycznymi, a nie przeciwbólowymi. Bardzo rzadko sięgamy dodatkowo po leki przeciwbólowe, a jeśli już musimy, to przy pełnej diagnostyce, wtedy kiedy znamy przyczynę. A przy przewlekającym się czynnościowym bólu brzucha jedynym przez nas dopuszczalnym preparatem dołożonym do leków rozkurczowych jest pyralgina, a nie paracetamol.
Ważnym elementem jest też samoleczenie. Pacjenci sami sięgają po tego typu leki przy krótkim bólu brzucha – to dobrze. Tylko edukacja pacjenta prowadzona przez lekarzy też powinna mówić o tym, że bezpiecznie to jest brać lek rozkurczowy, a nie przeciwbólowy. Zdarza się często, że pacjenci z powodu bólu brzucha stosują niesteroidowe leki przeciwzapalne, które jeszcze te objawy nasilają, lub paracetamol nasilający bóle trzewne.
Edukacja w gabinecie POZ jest wystarczająca czy należałoby ją pogłębić?
Staramy się wyjść do lekarzy POZ z rekomendacjami już od dłuższego czasu, a teraz przybrały one formę pisemną. Wydaje się, że trafiamy do lekarzy rodzinnych. Bardziej obawiałabym się procesu samoleczenia – tu jest problem. Bardzo dużo pacjentów korzysta z porady farmaceuty lub nawet nie – tylko korzysta z porady sąsiadki czy doktora Google i wtedy bywa różnie. Zatem bardziej poza edukacją lekarzy POZ wychodziłabym z przesłaniem do nich, żeby edukowali swoich pacjentów.