123RF
„Znieczulenie w trakcie porodu” – specjaliści opracowali najważniejsze zagadnienia
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 24.08.2023
Źródło: Zbigniew Wojtasiński/PAP
Działy:
Aktualności w Ginekologia
Aktualności
– Ból w trakcie porodu można łagodzić i taka możliwość powinna być dostępna dla każdej rodzącej. Przygotowaliśmy informacje dotyczące możliwych sposobów łagodzenia bólu w trakcie porodu, w tym na temat znieczulenia zewnątrzoponowego – stwierdza anestezjolog prof. Wojciech Szczeklik.
Ekspert zaznacza, że najskuteczniejszą formą łagodzenia bólu podczas porodu siłami natury jest znieczulenie zewnątrzoponowe. O tym, jakie są możliwości w tym zakresie, specjalista wraz ze swymi współpracownikami informuje w najnowszej publikacji „Znieczulenie w trakcie porodu”, której jest głównym konsultantem.
– Przygotowaliśmy informacje dotyczące możliwych sposobów łagodzenia bólu w trakcie porodu, w tym na temat znieczulenia zewnątrzoponowego – stwierdza specjalista prof. Wojciech Szczeklik, kierownik Ośrodka Intensywnej Terapii i Medycyny Okołozabiegowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Współautorami publikacji dotyczącej znieczuleń podczas porodu są: lek. Olga Piłat, lek. Magdalena Fronczek, lek. Maciej Mikiewicz oraz dr n. med. Jakub Fronczek i dr n. med. Paweł Krawczyk z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce w 2022 r. na 348 oddziałów położniczych tylko w 153 wykonano przynajmniej jedno znieczulenie zewnątrzoponowe. – Te liczby zatrważają – uważa prof. Szczeklik.
Jego zdaniem znieczulenie do porodu na poziomie 14 proc. jest bardzo złym rezultatem. Jako przykład podaje kraje skandynawskie, gdzie w przypadku ponad 50 proc. porodów wykonuje się znieczulenie. – Oznacza to, że w większości polskich szpitali kobiety rodzą w bólu, często nie wiedząc o tym, że są możliwości, żeby z nim walczyć – ocenia.
Autorzy publikacji „Znieczulenie w trakcie porodu” podkreślają, że wiele kobiet oczekujących narodzin dziecka obawia się porodu i związanego z nim bólu. – Dostępne metody łagodzenia dolegliwości bólowych mogą w dużym stopniu zwiększyć komfort rodzącej – przekonują. Od czego należy zacząć? Według krakowskich anestezjologów wskazane jest przede wszystkim ustalenie wraz z personelem medycznym planu porodu. Jednym z jego najważniejszych elementów jest skorzystanie z określonych metod łagodzenia bólu porodowego.
Wyjaśniają, że stosuje się metody farmakologicznego znieczulenia oraz inne. Najbardziej preferowane i najczęściej wykonywane jest tzw. znieczulenie zewnątrzoponowe. Polega ono na wprowadzeniu cienkiego cewnika do przestrzeni zewnątrzoponowej w kanale kręgowym. Znajduje się on w kręgosłupie i otacza rdzeń kręgowy oraz nerwy rdzeniowe, które odpowiadają za odczuwanie bólu w macicy i drogach rodnych.
Autorzy publikacji zwracają uwagę, że w trakcie porodu przez cewnik można wielokrotnie podawać lek znieczulający, który blokuje przewodzenie bólu. – Optymalne znieczulenie zewnątrzoponowe do porodu siłami natury znosi silne dolegliwości bólowe przy jednoczesnym zachowaniu odczuwania skurczów i możliwości parcia – twierdzą.
Inne metody znieczulenia to podtlenek azotu (znany jako „gaz rozweselający”, stosowany także w stomatologii) oraz dożylne leki przeciwbólowe. Pomocne są ćwiczenia fizyczne (z użyciem rożnych akcesoriów, np. piłki), techniki oddechowe, masaże i okłady oraz kąpiele wodne i przezskórna stymulacja nerwów.
Podtlenek azotu podawany jest przez maseczkę lub ustnik. – Rodząca rozpoczyna wdychanie mieszanki na początku skurczu, dostosowując częstość i głębokość wdechów do własnych potrzeb – wyjaśniają krakowscy anestezjolodzy. Ten rodzaj łagodzenia dolegliwości bólowych ma tę zaletę, że nie wymaga obecności lekarza anestezjologa, który w danym szpitalu nie zawsze jest dostępny.
„Gaz rozweselający” szybko zmniejsza dolegliwości bólowe, relaksuje, a jego działanie jest krótkotrwałe. Ma jednak tę wadę, że może być niewystarczający w przypadku silnych dolegliwości bólowych.
Podczas porodu rzadko się korzysta z dożylnych, krótko działających opioidowych leków przeciwbólowych. Zwykle sięga się po nie wtedy, gdy nie można użyć znieczulenia zewnątrzoponowego. Leki te mają jednak liczne ograniczenia. – Leki opioidowe podawane w trakcie porodu mogą wpływać na stan dziecka po porodzie, jak również na stan rodzącej, wywołując senność, nudności czy zwolnienie czynności oddechowej – zwracają uwagę autorzy opracowania „Znieczulenie w trakcie porodu”.
Dawniej jako metoda łagodzenia bólu porodowego szeroko wykorzystywana była petydyna, lek z grupy opioidów. Jednak ze względu na liczne działania niepożądane, jak zaznaczają lekarze, nie powinna być już stosowana.
Specjaliści przyznają, że pewnych metod znieczulenia u kobiety rodzącej nie będzie można zastosować ze względu na przeciwwskazania. W takiej sytuacji jednak lekarz powinien poinformować, dlaczego nie jest to możliwe.
Zwracają uwagę, że dla każdej rodzącej kobiety odczuwanie bólu jest inne. – Zależy to od indywidualnych predyspozycji, stanu emocjonalnego, a także uwarunkowań społecznych i kulturowych – tłumaczą. Dodają, że nie ma reguły; kobiety mogą z inną intensywnością odczuwać ból podczas kolejnych porodów.
Ból pojawiający się podczas porodu siłami natury wynika z aktywności skurczowej macicy, rozszerzania się dróg rodnych przygotowujących się na przejście dziecka oraz od ucisku wywieranego przez dziecko na otaczające struktury anatomiczne.– W zależności od okresu porodu lokalizacja i natężenie bólu się zmieniają. Ból może być odczuwany w nadbrzuszu, w okolicy lędźwiowej i w okolicy krocza – zaznaczają autorzy publikacji „Znieczulenie w trakcie porodu”.
– Przygotowaliśmy informacje dotyczące możliwych sposobów łagodzenia bólu w trakcie porodu, w tym na temat znieczulenia zewnątrzoponowego – stwierdza specjalista prof. Wojciech Szczeklik, kierownik Ośrodka Intensywnej Terapii i Medycyny Okołozabiegowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Współautorami publikacji dotyczącej znieczuleń podczas porodu są: lek. Olga Piłat, lek. Magdalena Fronczek, lek. Maciej Mikiewicz oraz dr n. med. Jakub Fronczek i dr n. med. Paweł Krawczyk z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Według danych Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce w 2022 r. na 348 oddziałów położniczych tylko w 153 wykonano przynajmniej jedno znieczulenie zewnątrzoponowe. – Te liczby zatrważają – uważa prof. Szczeklik.
Jego zdaniem znieczulenie do porodu na poziomie 14 proc. jest bardzo złym rezultatem. Jako przykład podaje kraje skandynawskie, gdzie w przypadku ponad 50 proc. porodów wykonuje się znieczulenie. – Oznacza to, że w większości polskich szpitali kobiety rodzą w bólu, często nie wiedząc o tym, że są możliwości, żeby z nim walczyć – ocenia.
Autorzy publikacji „Znieczulenie w trakcie porodu” podkreślają, że wiele kobiet oczekujących narodzin dziecka obawia się porodu i związanego z nim bólu. – Dostępne metody łagodzenia dolegliwości bólowych mogą w dużym stopniu zwiększyć komfort rodzącej – przekonują. Od czego należy zacząć? Według krakowskich anestezjologów wskazane jest przede wszystkim ustalenie wraz z personelem medycznym planu porodu. Jednym z jego najważniejszych elementów jest skorzystanie z określonych metod łagodzenia bólu porodowego.
Wyjaśniają, że stosuje się metody farmakologicznego znieczulenia oraz inne. Najbardziej preferowane i najczęściej wykonywane jest tzw. znieczulenie zewnątrzoponowe. Polega ono na wprowadzeniu cienkiego cewnika do przestrzeni zewnątrzoponowej w kanale kręgowym. Znajduje się on w kręgosłupie i otacza rdzeń kręgowy oraz nerwy rdzeniowe, które odpowiadają za odczuwanie bólu w macicy i drogach rodnych.
Autorzy publikacji zwracają uwagę, że w trakcie porodu przez cewnik można wielokrotnie podawać lek znieczulający, który blokuje przewodzenie bólu. – Optymalne znieczulenie zewnątrzoponowe do porodu siłami natury znosi silne dolegliwości bólowe przy jednoczesnym zachowaniu odczuwania skurczów i możliwości parcia – twierdzą.
Inne metody znieczulenia to podtlenek azotu (znany jako „gaz rozweselający”, stosowany także w stomatologii) oraz dożylne leki przeciwbólowe. Pomocne są ćwiczenia fizyczne (z użyciem rożnych akcesoriów, np. piłki), techniki oddechowe, masaże i okłady oraz kąpiele wodne i przezskórna stymulacja nerwów.
Podtlenek azotu podawany jest przez maseczkę lub ustnik. – Rodząca rozpoczyna wdychanie mieszanki na początku skurczu, dostosowując częstość i głębokość wdechów do własnych potrzeb – wyjaśniają krakowscy anestezjolodzy. Ten rodzaj łagodzenia dolegliwości bólowych ma tę zaletę, że nie wymaga obecności lekarza anestezjologa, który w danym szpitalu nie zawsze jest dostępny.
„Gaz rozweselający” szybko zmniejsza dolegliwości bólowe, relaksuje, a jego działanie jest krótkotrwałe. Ma jednak tę wadę, że może być niewystarczający w przypadku silnych dolegliwości bólowych.
Podczas porodu rzadko się korzysta z dożylnych, krótko działających opioidowych leków przeciwbólowych. Zwykle sięga się po nie wtedy, gdy nie można użyć znieczulenia zewnątrzoponowego. Leki te mają jednak liczne ograniczenia. – Leki opioidowe podawane w trakcie porodu mogą wpływać na stan dziecka po porodzie, jak również na stan rodzącej, wywołując senność, nudności czy zwolnienie czynności oddechowej – zwracają uwagę autorzy opracowania „Znieczulenie w trakcie porodu”.
Dawniej jako metoda łagodzenia bólu porodowego szeroko wykorzystywana była petydyna, lek z grupy opioidów. Jednak ze względu na liczne działania niepożądane, jak zaznaczają lekarze, nie powinna być już stosowana.
Specjaliści przyznają, że pewnych metod znieczulenia u kobiety rodzącej nie będzie można zastosować ze względu na przeciwwskazania. W takiej sytuacji jednak lekarz powinien poinformować, dlaczego nie jest to możliwe.
Zwracają uwagę, że dla każdej rodzącej kobiety odczuwanie bólu jest inne. – Zależy to od indywidualnych predyspozycji, stanu emocjonalnego, a także uwarunkowań społecznych i kulturowych – tłumaczą. Dodają, że nie ma reguły; kobiety mogą z inną intensywnością odczuwać ból podczas kolejnych porodów.
Ból pojawiający się podczas porodu siłami natury wynika z aktywności skurczowej macicy, rozszerzania się dróg rodnych przygotowujących się na przejście dziecka oraz od ucisku wywieranego przez dziecko na otaczające struktury anatomiczne.– W zależności od okresu porodu lokalizacja i natężenie bólu się zmieniają. Ból może być odczuwany w nadbrzuszu, w okolicy lędźwiowej i w okolicy krocza – zaznaczają autorzy publikacji „Znieczulenie w trakcie porodu”.