Czy da się uniknąć retinopatii wcześniaczej?
Autor: Alicja Kostecka
Data: 18.01.2019
Źródło: AK/www.nature.com/articles/s41372-018-0300-y
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Tagi: | wcześniactwo, tlenoterapia |
Jak pokazują światowe statystyki około 1 na 10 dzieci rodzi się przedwcześnie; w Polsce daje to ok. 26 tysięcy wcześniaków rocznie. Wcześniactwo wiąże się z ryzykiem wystąpienia groźnych dla życia powikłań, takich jak niewydolność oddechowa (i związana z jej leczeniem dysplazja oskrzelowo-płucna), martwicze zapalenie jelit, krwawienia wewnątrzczaszkowe, zapalenie płuc czy retinopatia wcześniacza. Na ostatnią z wymienionych narażone są zwłaszcza dzieci urodzone <28. tygodnia ciąży.
Szwedzcy badacze z Uppsala University zasugerowali, w jaki sposób można uniknąć tego powikłania w części przypadków. Na łamach the Journal of Perinatology ukazała się retrospektywna analiza, dotycząca 325 wcześniaków urodzonych w latach 2005 - 2015; porównano stosowanie tlenoterapii celem uzyskania saturacji określonej jako wysoka (87-93%) i niska (85-90%).
Przeżywalność wyniosła 76% w grupie z wysoką i 69% z niską saturacją, jednak wynik ten okazał się nieistotny statystycznie (p=0,17). Retinopatia wcześniacza wymagająca leczenia rozwinęła się u 14% dzieci, u których stosowano tlen w mniejszym stopniu w porównaniu do 28% u dzieci, które otrzymały większą dawkę tlenu (p<0,05); różnica ta okazała się tym wyraźniejsza, im wcześniejszy był tydzień rozwiązania ciąży. Po włączeniu do analizy danych zmarłych noworodków wykazano, że w grupie dzieci z docelową niższą saturacją spadła również częstość wstępowania martwiczego zapalenia jelit (10% versus 21%, p<0,05).
To, czy coś jest trucizną czy lekiem zależy od dawki; nawet życiodajny tlen może w określonych sytuacjach okazać się szkodliwy. Miejmy nadzieję, że powyższe doniesienie z prestiżowego czasopisma przyczyni się do opracowania jak najkorzystniejszych dla maluchów strategii terapeutycznych.
Przeżywalność wyniosła 76% w grupie z wysoką i 69% z niską saturacją, jednak wynik ten okazał się nieistotny statystycznie (p=0,17). Retinopatia wcześniacza wymagająca leczenia rozwinęła się u 14% dzieci, u których stosowano tlen w mniejszym stopniu w porównaniu do 28% u dzieci, które otrzymały większą dawkę tlenu (p<0,05); różnica ta okazała się tym wyraźniejsza, im wcześniejszy był tydzień rozwiązania ciąży. Po włączeniu do analizy danych zmarłych noworodków wykazano, że w grupie dzieci z docelową niższą saturacją spadła również częstość wstępowania martwiczego zapalenia jelit (10% versus 21%, p<0,05).
To, czy coś jest trucizną czy lekiem zależy od dawki; nawet życiodajny tlen może w określonych sytuacjach okazać się szkodliwy. Miejmy nadzieję, że powyższe doniesienie z prestiżowego czasopisma przyczyni się do opracowania jak najkorzystniejszych dla maluchów strategii terapeutycznych.