123RF
Kontakt kobiet z detergentami to większe ryzyko astmy u ich dzieci
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 21.10.2021
Źródło: PAP/Marek Matacz, ScienceDirect: „Maternal preconception occupational exposure to cleaning products and disinfectants and offspring asthma”.
Tagi: | astma, Cecilie Svanes |
Dzieci kobiet, które w pracy na co dzień stykają się z produktami do czyszczenia i dezynfekcji, są znacznie bardziej zagrożone astmą. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy matka miała styczność z chemikaliami wiele lat przed poczęciem.
Naukowcy z Uniwersytetu w Bergen w Norwegii na łamach „Journal of Allergy and Clinical Immunology” przestrzegają przed szkodliwymi skutkami nadmiernego kontaktu z chemicznymi produktami przeznaczonymi do utrzymywania czystości.
Przeanalizowali oni ponad 3 tys. par matka – dziecko. Dorosłe już potomstwo udzieliło badaczom informacji na temat swojej zdrowotnej historii, a matki – na temat wszystkich wykonywanych przez siebie prac.
Okazało się, że m.in. kobiety zajmujące się zawodowo sprzątaniem, pielęgniarki, inne pracownice służby zdrowia czy kucharki były szczególnie narażone na działanie chemicznych środków czystości i substancji stosowanych do dezynfekcji.
– Wiele matek jest w pracy wystawionych na działanie silnych chemikaliów, ale potencjalne skutki dla zdrowia są słabo poznane. Jednak ukazujące się już badania wskazują, że ekspozycja na nie kobiet przed poczęciem może wpływać na zdrowie potomstwa – mówi autorka publikacji, prof. Cecilie Svanes.
Według wyników jej badania, jeśli matka zaczęła pracować z potencjalnie groźnymi chemikaliami nawet wiele lat przed poczęciem, dziecko miało średnio o 71 proc. większe ryzyko zachorowania na astmę i/lub świszczący oddech.
Naukowcy na razie tylko spekulują na temat stojących za tym mechanizmów. Dużo kobiet zrezygnowało ze szkodliwej pracy wiele lat przed zajściem w ciążę, a mimo to ich dzieci były bardziej zagrożone. Z tego powodu naukowcy podejrzewają zmiany zachodzące w komórkach jajowych.
– Konieczne są dalsze badania, zważywszy na potencjalne skutki dla ogromnej liczby kobiet w wieku reprodukcyjnym, które używają chemicznych środków czystości, oraz dla ich dzieci – podkreśla prof. Svanes.
Naukowcy zwracają uwagę, że wiele badań wskazało już na bezpośrednie uszkodzenie zdrowia, głównie dróg oddechowych, u osób mających często styczność z takimi substancjami. Jak jednak twierdzą, ich praca ma unikalny charakter, ponieważ bada wpływ wykonywanej – w dodatku wiele lat wcześniej – przez kobietę pracy na zdrowie dzieci.
Według Polskiego Towarzystwa Alergologicznego w Polsce na astmę cierpi co dziesiąte dziecko i co dwudziesty dorosły.
Przeanalizowali oni ponad 3 tys. par matka – dziecko. Dorosłe już potomstwo udzieliło badaczom informacji na temat swojej zdrowotnej historii, a matki – na temat wszystkich wykonywanych przez siebie prac.
Okazało się, że m.in. kobiety zajmujące się zawodowo sprzątaniem, pielęgniarki, inne pracownice służby zdrowia czy kucharki były szczególnie narażone na działanie chemicznych środków czystości i substancji stosowanych do dezynfekcji.
– Wiele matek jest w pracy wystawionych na działanie silnych chemikaliów, ale potencjalne skutki dla zdrowia są słabo poznane. Jednak ukazujące się już badania wskazują, że ekspozycja na nie kobiet przed poczęciem może wpływać na zdrowie potomstwa – mówi autorka publikacji, prof. Cecilie Svanes.
Według wyników jej badania, jeśli matka zaczęła pracować z potencjalnie groźnymi chemikaliami nawet wiele lat przed poczęciem, dziecko miało średnio o 71 proc. większe ryzyko zachorowania na astmę i/lub świszczący oddech.
Naukowcy na razie tylko spekulują na temat stojących za tym mechanizmów. Dużo kobiet zrezygnowało ze szkodliwej pracy wiele lat przed zajściem w ciążę, a mimo to ich dzieci były bardziej zagrożone. Z tego powodu naukowcy podejrzewają zmiany zachodzące w komórkach jajowych.
– Konieczne są dalsze badania, zważywszy na potencjalne skutki dla ogromnej liczby kobiet w wieku reprodukcyjnym, które używają chemicznych środków czystości, oraz dla ich dzieci – podkreśla prof. Svanes.
Naukowcy zwracają uwagę, że wiele badań wskazało już na bezpośrednie uszkodzenie zdrowia, głównie dróg oddechowych, u osób mających często styczność z takimi substancjami. Jak jednak twierdzą, ich praca ma unikalny charakter, ponieważ bada wpływ wykonywanej – w dodatku wiele lat wcześniej – przez kobietę pracy na zdrowie dzieci.
Według Polskiego Towarzystwa Alergologicznego w Polsce na astmę cierpi co dziesiąte dziecko i co dwudziesty dorosły.