123RF
Ocena ryzyka przedwczesnego porodu na podstawie prostego badania szyjki macicy
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 01.08.2022
Źródło: CORDIS/Komisja Europejska
Działy:
Aktualności w Ginekologia
Aktualności
Tagi: | przedwczesny poród, poronienie |
Co roku na świat przychodzi ok. 15 mln wcześniaków. Wsparcie Unii Europejskiej umożliwiło przeprowadzenie prac nad urządzeniem diagnostycznym pozwalającym określić ryzyko przedwczesnego porodu na podstawie sztywności szyjki macicy.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że każdego roku ok. 15 mln dzieci rodzi się przed 37. tygodniem ciąży, co ma istotne konsekwencje zdrowotne, do których należą uszkodzenie płuc i mózgu, utrata wzroku oraz śmierć.
Do oceny sztywności szyjki macicy klinicyści stosują zwykle ręczne badanie palpacyjne, które służy różnym celom, w tym przewidywaniu, czy konieczne będzie sztuczne wywołanie porodu. Finansowany przez UE projekt CervixCare pomógł w opracowaniu urządzenia, które może być używane w prosty i skuteczny sposób podczas zwykłej kontroli lekarskiej.
– Nasze urządzenie daje lekarzom możliwość lepszego, obiektywnego i mniej zmiennego pomiaru sztywności szyjki macicy. Przewidujemy, że będzie wykorzystywane jako narzędzie do badań przesiewowych, do rozpoznania zagrożonych ciąż i ewentualnie do przewidywania komplikacji, takich jak przedwczesny poród. Dane mogłyby również pomóc lekarzom w podjęciu decyzji, czy zaproponować cesarskie cięcie, czy też wywołać poród – wyjaśnia Michael Fernandez, kierownik projektu.
W ramach projektu CervixCare zespół wykorzystał testy laboratoryjne, aby pokazać, że najnowsza wersja urządzenia daje powtarzalne wyniki. Obecnie urządzenie jest testowane w szpitalu Kantonsspital Frauenfeld w Szwajcarii w badaniu z udziałem 10 pacjentek. – Jesteśmy w trakcie potwierdzania dokładności pomiarów in vivo – tłumaczy Fernandez.
Skuteczny sposób rozpoznawania ciąż zagrożonych
Działanie urządzenia polega na wykonywaniu bezpiecznego i prostego badania na samej szyjce macicy poprzez wytworzenie niewielkiego podciśnienia wewnątrz końcówki sondy, która delikatnie naciąga tkankę.
Wskaźnik sztywności szyjki macicy (CSI) jest ustalany za pomocą jednorazowej jałowej sondy i jednostki sterującej. Sondę umieszcza się w miejscu kontaktu z ujściem szyjki macicy za pomocą wziernika. Pomiar rozpoczyna się za pomocą przełącznika nożnego, który powoduje wytworzenie niewielkiego podciśnienia wewnątrz końcówki sondy. Im bardziej miękka jest tkanka szyjki macicy, tym słabsze podciśnienie jest potrzebne do jej odkształcenia o 4 mm. W ciągu kilku sekund pomiar jest gotowy, a jednostka sterująca wyświetla CSI jako wartość podciśnienia (PCL w mbar).
– Do obliczania wartości ciśnienia używamy precyzyjnych czujników i specjalnego algorytmu – dodaje Michael Fernandez.
System jest również badany jako narzędzie diagnostyczne w kilku placówkach medycznych w różnych krajach.
– Nasze urządzenie zostało zaprojektowane w celu poprawy standardu opieki klinicznej, więc przyda się wielu lekarzom, którym zależy na uzyskaniu jak największej ilości informacji w celu możliwie najskuteczniejszego leczenia pacjentek – twierdzi Michael Fernandez.
Do oceny sztywności szyjki macicy klinicyści stosują zwykle ręczne badanie palpacyjne, które służy różnym celom, w tym przewidywaniu, czy konieczne będzie sztuczne wywołanie porodu. Finansowany przez UE projekt CervixCare pomógł w opracowaniu urządzenia, które może być używane w prosty i skuteczny sposób podczas zwykłej kontroli lekarskiej.
– Nasze urządzenie daje lekarzom możliwość lepszego, obiektywnego i mniej zmiennego pomiaru sztywności szyjki macicy. Przewidujemy, że będzie wykorzystywane jako narzędzie do badań przesiewowych, do rozpoznania zagrożonych ciąż i ewentualnie do przewidywania komplikacji, takich jak przedwczesny poród. Dane mogłyby również pomóc lekarzom w podjęciu decyzji, czy zaproponować cesarskie cięcie, czy też wywołać poród – wyjaśnia Michael Fernandez, kierownik projektu.
W ramach projektu CervixCare zespół wykorzystał testy laboratoryjne, aby pokazać, że najnowsza wersja urządzenia daje powtarzalne wyniki. Obecnie urządzenie jest testowane w szpitalu Kantonsspital Frauenfeld w Szwajcarii w badaniu z udziałem 10 pacjentek. – Jesteśmy w trakcie potwierdzania dokładności pomiarów in vivo – tłumaczy Fernandez.
Skuteczny sposób rozpoznawania ciąż zagrożonych
Działanie urządzenia polega na wykonywaniu bezpiecznego i prostego badania na samej szyjce macicy poprzez wytworzenie niewielkiego podciśnienia wewnątrz końcówki sondy, która delikatnie naciąga tkankę.
Wskaźnik sztywności szyjki macicy (CSI) jest ustalany za pomocą jednorazowej jałowej sondy i jednostki sterującej. Sondę umieszcza się w miejscu kontaktu z ujściem szyjki macicy za pomocą wziernika. Pomiar rozpoczyna się za pomocą przełącznika nożnego, który powoduje wytworzenie niewielkiego podciśnienia wewnątrz końcówki sondy. Im bardziej miękka jest tkanka szyjki macicy, tym słabsze podciśnienie jest potrzebne do jej odkształcenia o 4 mm. W ciągu kilku sekund pomiar jest gotowy, a jednostka sterująca wyświetla CSI jako wartość podciśnienia (PCL w mbar).
– Do obliczania wartości ciśnienia używamy precyzyjnych czujników i specjalnego algorytmu – dodaje Michael Fernandez.
System jest również badany jako narzędzie diagnostyczne w kilku placówkach medycznych w różnych krajach.
– Nasze urządzenie zostało zaprojektowane w celu poprawy standardu opieki klinicznej, więc przyda się wielu lekarzom, którym zależy na uzyskaniu jak największej ilości informacji w celu możliwie najskuteczniejszego leczenia pacjentek – twierdzi Michael Fernandez.