Poznań ma pół tysiąca mieszkańców więcej dzięki miejskiemu programowi in vitro

Dzięki miejskiemu programowi dofinansowania do in vitro na świat przyszło już 507 dzieci – poinformowały władze Poznania. Trwa druga edycja programu, przyjmowane są zgłoszenia par zainteresowanych udziałem.

Z dofinansowania mogą skorzystać pary, które mieszkają w stolicy Wielkopolski i spełniają określone kryteria.

Program leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców Poznania realizowany był w dwóch edycjach. Pierwsza prowadzona była w latach 2017–2020 r. Dzięki niej urodziło się 378 dzieci, w tym 25 par bliźniąt. Druga edycja rozpoczęła się w styczniu 2021 roku i trwa do dziś. Do tej pory 213 kobiet zaszło w ciążę, urodziło się już 129 dzieci, w tym 7 par bliźniąt oraz trojaczki.

– Prace nad naszym programem dofinansowania do in vitro rozpoczęliśmy tuż po tym, jak rząd PiS wycofał jego refundację, odbierając wielu rodzinom szansę na posiadanie dziecka. Od tamtej pory, dzięki miejskiemu wsparciu, urodziło się ponad pół tysiąca maluchów, a kolejne są już w drodze na świat. Dla tysięcy rodziców i dziadków to ogromne szczęście, a dla nas duma. Cieszę się, że przywrócenie refundacji do in vitro na poziomie ogólnopolskim było jedną z pierwszych spraw, jaką zajęli się posłowie w nowym Sejmie – powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Obecnie z dofinansowania w wysokości do 5 tys. zł do zabiegu, maksymalnie trzykrotnie, mogą skorzystać pary, które mieszkają w stolicy Wielkopolski i spełniają określone kryteria. Powinny być w związku małżeńskim lub partnerskim, spełniać ustawowe warunki oraz rozliczać podatki w Poznaniu. Wiek kobiety musi mieścić się w przedziale od 20 do 43 lat.

– W naszym mieście około 18 tys. osób pragnących zostać rodzicami zmaga się z problemem niepłodności. Część z nich kwalifikuje się do leczenia metodami zapłodnienia pozaustrojowego. Do tej grupy osób skierowany jest miejski program in vitro – powiedziała dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznania Magdalena Pietrusik-Adamska.

Miasto zabezpieczyło w budżecie ponad 7,3 mln zł na realizację każdej z obu edycji programu.

Poznań, jako pierwszy samorząd w Polsce, prowadzi też program zabezpieczający płodność u osób chorych onkologicznie. Do tej pory zakwalifikowało się do niego 38 osób. Obecnie trwa druga jego edycja.

– Niektóre przyjmowane podczas chemioterapii i radioterapii leki mogą powodować uszkodzenia jajników, zaburzenia hormonalne, a w przypadku ciąży zwiększać ryzyko wad rozwojowych dziecka. Szacuje się, że tylko u mniej więcej 30 proc. pacjentek onkologicznych czynności jajników powracają po zakończeniu chemioterapii. Młodzi pacjenci wskazują, że utrata płodności jest dla nich jednym z kluczowych problemów zdrowotnych – podał magistrat.

Procedura polega na pobraniu komórek rozrodczych i zastosowaniu kriokonserwacji. Zabezpieczone, przechowywane są w bankach komórek rozrodczych. Uczestnicy mogą liczyć na dofinansowanie kosztów ponoszonych w związku z wykonaniem badań, specjalistycznych konsultacji oraz przechowania zamrożonych komórek. Zapewnione jest również wsparcie psychoonkologiczne.

Na realizację programu miasto zaplanowało przeznaczyć ponad milion zł w ciągu przeszło 3 lat.