15 maja Światowym Dniem Kangurowania
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
W 2011 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ustanowiła 15 maja Światowym Dniem Kangurowania. O kangurowaniu w czasie pandemii wirusa SARS-CoV-2 i choroby COVID-19.
Obecność matki, jej ciepło, dotyk i pokarm są kluczowe dla rozwoju każdego noworodka, a dla wcześniaka w szczególności. Wszystkie te elementy łączy w sobie KANGUROWANIE, czyli kontakt „skóra do skóry” rodzica i dziecka. Dziś, kiedy z powodu pandemii koronawirusa rodzice wcześniaków nie mogą przebywać ze swoimi dziećmi w szpitalu, 15 maja staje się dniem zrozpaczonych mam, które nie mogą nie tylko przytulić, ale nawet zobaczyć z bliska swojego maleństwa.
15 maja obchodzony jest Światowy Dzień Kangurowania – w tym roku będzie on inny. – Tym bardziej warto przypomnieć o znaczeniu dotyku i bliskości rodziców w rozwoju wcześniaka. Trzeba jak najszybciej rozwiązać tę uciążliwą sytuację, kiedy rodzic nie może być przy swoim dziecku, wspólnie znaleźć rozwiązanie bezpieczne dla dzieci, matek i personelu medycznego, aby rodzice wcześniaków mogli jak najszybciej wrócić do swoich dzieci, przebywających na oddziałach neonatologicznych i otoczyć je opieką, swoim dotykiem, ciepłem i miłością. – mówi prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Kangurowanie zostało wprowadzone w Bogocie w 1978 roku przez lekarza dr Edgara Reya Sanabaria jako metoda zastępująca rolę inkubatora, dostarczająca ciepło wcześniakom. Zabezpieczenie noworodka przed utratą ciepła bezpośrednio po urodzeniu, ale także w dalszych dniach, tygodniach i miesiącach życia, to jeden z najważniejszych elementów opieki nad dziećmi, a zwłaszcza nad wcześniakami i chorymi noworodkami. W krajach rozwijających się, w których nadal brakuje inkubatorów i innego nowoczesnego sprzętu do leczenia noworodków, metoda kangurowania zmniejsza w znacznym stopniu zachorowalność i umieralność bardzo niedojrzałych wcześniaków. Dzisiaj, w XXI wieku wiemy, że metoda ta ma wiele innych cennych zalet niż tylko dostarczanie ciepła.
Kangurowanie to bezpośredni kontakt „skóra do skóry”, który realizowany jest u wszystkich noworodków bezpośrednio po urodzeniu i zgodnie ze standardem opieki okołoporodowej powinien trwać nieprzerwanie 2 godziny. Kontakt nagiej skóry matki do nagiej skóry noworodka stabilizuje jego stan w pierwszej tzw. „złotej godzinie” po urodzeniu – zapewnia prawidłową ciepłotę ciała noworodka i ochronę przed jego utratą, wpływa także na prawidłową regulację czynności serca i oddechu. U dzieci urodzonych przedwcześnie, zwłaszcza tych z bardzo małą (poniżej 1500g) i ekstremalnie małą masą ciała (1000g) kontakt „skóra do skóry” bezpośrednio po urodzeniu trwa bardzo krótko, czasem jedynie kilka minut.
– Kontakt „skóra do skóry” jest możliwy i konieczny na oddziale intensywnej terapii noworodka i na wszystkich oddziałach patologii noworodka. Nazywamy go wtedy kangurowaniem. Rozpoczynamy go na zlecenie lekarza neonatologa i tak wcześnie, jak tylko na to pozwala stan kliniczny wcześniaka. Zminimalizowanie czasu separacji dziecka od matki ma fundamentalne znaczenie dla przyszłego rozwoju dziecka. Wiele światowych publikacji, opierających się na dużych badaniach z randomizacją wskazują na znaczne zmniejszenie reakcji bólowych podczas wykonywania niezbędnych procedur, ale przede wszystkim na zmniejszenie zachorowalności i umieralności wcześniaków, także z powodu sepsy i skrócenie czasu hospitalizacji – podkreśla prof. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka.
Podczas kangurowania dziecko wyczuwa bicie serca matki, które słyszało podczas przebywania w jej łonie. Gdy mama łączy kangurowanie z czytaniem lub śpiewaniem swojemu dziecku, rozpoznaje ono także jej głos z okresu życia wewnątrzmacicznego.
Kangurowanie u najbardziej niedojrzałych noworodków leczonych mechaniczną wentylacją rozpoczyna się od kilku minut i czas ten jest stopniowo wydłużany. Pomoc pielęgniarek wyszkolonych w opiece nad chorym wcześniakiem jest niezbędna, a bezpieczny przebieg kangurowania ocenia się w oparciu o parametry życiowe noworodka wyświetlane na monitorach.
U wcześniaków w dobrym stanie kangurowanie połączone jest z karmieniem piersią. Stabilny wcześniak może być kangurowany przez matkę i ojca bez ograniczeń nawet przez 90% czasu dobowego. Czas kangurowania musi zapewnić komfort zarówno dziecku, jak i rodzicowi, i obie strony muszą odczuwać wzajemną przyjemność. Kangurowanie nie tylko wzmacnia więzy uczuciowe między dzieckiem a matką, czy dzieckiem a ojcem, ale także wpływa korzystnie
na wzajemne więzi między obojgiem rodziców. Na kangurowanie nie ma limitu – można to robić tak długo, jak długo chce i potrzebuje tego dziecko, i jego rodzice.
Już w 2003 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała obszerną publikację zawierającą praktyczne wskazówki dotyczące kangurowania, a w 2011 roku ustanowiła 15 maja Światowym Dniem Kangurowania. Wcześniaki w Polsce są kangurowane od wielu lat, ale w tym roku ta data jest szczególna. W czasie pandemii wirusa SARS-CoV-2 i choroby COVID-19 rodzice nie mogą przebywać w szpitalach ze swoimi dziećmi. To traumatyczna sytuacja zarówno dla rodziców, jak i dzieci. W dniu kangurowania warto przypomnieć o znaczeniu dotyku, ciepła i bliskości rodziców dla ich przedwcześnie urodzonych dzieci. Trzeba zrobić wszystko, aby jak najszybciej rozwiązać
tę trudną sytuację i ponownie otworzyć oddziały neonatologiczne dla rodziców wcześniaków.
To bardzo ważne dla przyszłego prawidłowego rozwoju najmniejszych noworodków.
15 maja obchodzony jest Światowy Dzień Kangurowania – w tym roku będzie on inny. – Tym bardziej warto przypomnieć o znaczeniu dotyku i bliskości rodziców w rozwoju wcześniaka. Trzeba jak najszybciej rozwiązać tę uciążliwą sytuację, kiedy rodzic nie może być przy swoim dziecku, wspólnie znaleźć rozwiązanie bezpieczne dla dzieci, matek i personelu medycznego, aby rodzice wcześniaków mogli jak najszybciej wrócić do swoich dzieci, przebywających na oddziałach neonatologicznych i otoczyć je opieką, swoim dotykiem, ciepłem i miłością. – mówi prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Kangurowanie zostało wprowadzone w Bogocie w 1978 roku przez lekarza dr Edgara Reya Sanabaria jako metoda zastępująca rolę inkubatora, dostarczająca ciepło wcześniakom. Zabezpieczenie noworodka przed utratą ciepła bezpośrednio po urodzeniu, ale także w dalszych dniach, tygodniach i miesiącach życia, to jeden z najważniejszych elementów opieki nad dziećmi, a zwłaszcza nad wcześniakami i chorymi noworodkami. W krajach rozwijających się, w których nadal brakuje inkubatorów i innego nowoczesnego sprzętu do leczenia noworodków, metoda kangurowania zmniejsza w znacznym stopniu zachorowalność i umieralność bardzo niedojrzałych wcześniaków. Dzisiaj, w XXI wieku wiemy, że metoda ta ma wiele innych cennych zalet niż tylko dostarczanie ciepła.
Kangurowanie to bezpośredni kontakt „skóra do skóry”, który realizowany jest u wszystkich noworodków bezpośrednio po urodzeniu i zgodnie ze standardem opieki okołoporodowej powinien trwać nieprzerwanie 2 godziny. Kontakt nagiej skóry matki do nagiej skóry noworodka stabilizuje jego stan w pierwszej tzw. „złotej godzinie” po urodzeniu – zapewnia prawidłową ciepłotę ciała noworodka i ochronę przed jego utratą, wpływa także na prawidłową regulację czynności serca i oddechu. U dzieci urodzonych przedwcześnie, zwłaszcza tych z bardzo małą (poniżej 1500g) i ekstremalnie małą masą ciała (1000g) kontakt „skóra do skóry” bezpośrednio po urodzeniu trwa bardzo krótko, czasem jedynie kilka minut.
– Kontakt „skóra do skóry” jest możliwy i konieczny na oddziale intensywnej terapii noworodka i na wszystkich oddziałach patologii noworodka. Nazywamy go wtedy kangurowaniem. Rozpoczynamy go na zlecenie lekarza neonatologa i tak wcześnie, jak tylko na to pozwala stan kliniczny wcześniaka. Zminimalizowanie czasu separacji dziecka od matki ma fundamentalne znaczenie dla przyszłego rozwoju dziecka. Wiele światowych publikacji, opierających się na dużych badaniach z randomizacją wskazują na znaczne zmniejszenie reakcji bólowych podczas wykonywania niezbędnych procedur, ale przede wszystkim na zmniejszenie zachorowalności i umieralności wcześniaków, także z powodu sepsy i skrócenie czasu hospitalizacji – podkreśla prof. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka.
Podczas kangurowania dziecko wyczuwa bicie serca matki, które słyszało podczas przebywania w jej łonie. Gdy mama łączy kangurowanie z czytaniem lub śpiewaniem swojemu dziecku, rozpoznaje ono także jej głos z okresu życia wewnątrzmacicznego.
Kangurowanie u najbardziej niedojrzałych noworodków leczonych mechaniczną wentylacją rozpoczyna się od kilku minut i czas ten jest stopniowo wydłużany. Pomoc pielęgniarek wyszkolonych w opiece nad chorym wcześniakiem jest niezbędna, a bezpieczny przebieg kangurowania ocenia się w oparciu o parametry życiowe noworodka wyświetlane na monitorach.
U wcześniaków w dobrym stanie kangurowanie połączone jest z karmieniem piersią. Stabilny wcześniak może być kangurowany przez matkę i ojca bez ograniczeń nawet przez 90% czasu dobowego. Czas kangurowania musi zapewnić komfort zarówno dziecku, jak i rodzicowi, i obie strony muszą odczuwać wzajemną przyjemność. Kangurowanie nie tylko wzmacnia więzy uczuciowe między dzieckiem a matką, czy dzieckiem a ojcem, ale także wpływa korzystnie
na wzajemne więzi między obojgiem rodziców. Na kangurowanie nie ma limitu – można to robić tak długo, jak długo chce i potrzebuje tego dziecko, i jego rodzice.
Już w 2003 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała obszerną publikację zawierającą praktyczne wskazówki dotyczące kangurowania, a w 2011 roku ustanowiła 15 maja Światowym Dniem Kangurowania. Wcześniaki w Polsce są kangurowane od wielu lat, ale w tym roku ta data jest szczególna. W czasie pandemii wirusa SARS-CoV-2 i choroby COVID-19 rodzice nie mogą przebywać w szpitalach ze swoimi dziećmi. To traumatyczna sytuacja zarówno dla rodziców, jak i dzieci. W dniu kangurowania warto przypomnieć o znaczeniu dotyku, ciepła i bliskości rodziców dla ich przedwcześnie urodzonych dzieci. Trzeba zrobić wszystko, aby jak najszybciej rozwiązać
tę trudną sytuację i ponownie otworzyć oddziały neonatologiczne dla rodziców wcześniaków.
To bardzo ważne dla przyszłego prawidłowego rozwoju najmniejszych noworodków.