123RF
Adam Niedzielski: Od 15 kwietnia rozpoczniemy akcję szczepienia przeciw COVID-19 piątą dawką
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 31.03.2023
Źródło: Piotr Mirowicz/PAP
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
– Rekomendujemy piątą dawkę szczepienia przeciw COVID-19 tym, którzy przyjęli jako czwartą dawkę szczepionkę jednowalentną, skończyli 60 lat lub mają upośledzoną odporność albo pracują w podmiotach medycznych – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia zaznaczył, że akcja szczepienia piątą dawką rozpocznie się 15 kwietnia. Jednocześnie poinformował o zasadach szczepienia przeciw COVID-19 kolejną adaptowaną dawką.
– Przez ostatnie tygodnie analizowaliśmy, jak sytuacja wygląda w innych krajach, zapytaliśmy również naszych ekspertów o zalecenia i po dwóch tygodniach dyskusji, wczoraj, w sztabie, który zajmuje się zagadnieniami covidowymi, podjęliśmy decyzję – powiedział Adam Niedzielski.
Podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia będzie rekomendowało przyjęcie piątej dawki tym osobom, które dostały czwartą dawkę w postaci szczepienia jednowalentnego.
– Obecna szczepionka jest biwalentna, czyli ukierunkowana co najmniej na dwa szczepy wirusa covidowego. Podjęliśmy decyzję, że te osoby, które otrzymały jako czwartą dawkę szczepionkę jednowalentną, będą miały możliwość zaszczepienia się szczepionką najnowszą – poinformował.
Drugi warunek, jaki powinny spełniać osoby, którym ministerstwo rekomenduje szczepienie piątą dawką, to wiek. – Kierujemy je do osób powyżej 60 lat, bo to jest grupa ryzyka, jeżeli chodzi o zachorowania na COVID-19. Według naszej wiedzy ok. 1,8 mln spełnia te kryteria, czyli jest w wieku powyżej 60. roku życia i przyjęło jako czwartą dawkę dawkę jednowalentną – stwierdził Niedzielski.
Podkreślił też, że oprócz tej grupy ministerstwo zaleca szczepienia piątą dawką personelowi medycznemu i osobom mającym upośledzenia systemu immunologicznego.
– Całą akcję szczepienia i przyjmowania piątej dawki, co wiąże się z wystawieniem skierowań, będziemy chcieli rozpocząć 15 kwietnia – zaznaczył minister zdrowia.
Po decyzji Komisji Europejskiej dopuszczającej tzw. celowane szczepionki prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak informował we wrześniu ub.r., że badania wykazały, że adaptowane szczepionki zapewniają większą ilość przeciwciał zdolnych do neutralizacji wariantu omikron BA.1 w porównaniu z monowalentnymi szczepionkami opartymi na pierwotnym szczepie. Ponadto – jak podnosił – przeciwciała wytworzone przez te szczepionki mogą skuteczniej neutralizować inne podwarianty omikronu, w tym BA.2, BA.2.75 i BA.5.
– Przez ostatnie tygodnie analizowaliśmy, jak sytuacja wygląda w innych krajach, zapytaliśmy również naszych ekspertów o zalecenia i po dwóch tygodniach dyskusji, wczoraj, w sztabie, który zajmuje się zagadnieniami covidowymi, podjęliśmy decyzję – powiedział Adam Niedzielski.
Podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia będzie rekomendowało przyjęcie piątej dawki tym osobom, które dostały czwartą dawkę w postaci szczepienia jednowalentnego.
– Obecna szczepionka jest biwalentna, czyli ukierunkowana co najmniej na dwa szczepy wirusa covidowego. Podjęliśmy decyzję, że te osoby, które otrzymały jako czwartą dawkę szczepionkę jednowalentną, będą miały możliwość zaszczepienia się szczepionką najnowszą – poinformował.
Drugi warunek, jaki powinny spełniać osoby, którym ministerstwo rekomenduje szczepienie piątą dawką, to wiek. – Kierujemy je do osób powyżej 60 lat, bo to jest grupa ryzyka, jeżeli chodzi o zachorowania na COVID-19. Według naszej wiedzy ok. 1,8 mln spełnia te kryteria, czyli jest w wieku powyżej 60. roku życia i przyjęło jako czwartą dawkę dawkę jednowalentną – stwierdził Niedzielski.
Podkreślił też, że oprócz tej grupy ministerstwo zaleca szczepienia piątą dawką personelowi medycznemu i osobom mającym upośledzenia systemu immunologicznego.
– Całą akcję szczepienia i przyjmowania piątej dawki, co wiąże się z wystawieniem skierowań, będziemy chcieli rozpocząć 15 kwietnia – zaznaczył minister zdrowia.
Po decyzji Komisji Europejskiej dopuszczającej tzw. celowane szczepionki prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak informował we wrześniu ub.r., że badania wykazały, że adaptowane szczepionki zapewniają większą ilość przeciwciał zdolnych do neutralizacji wariantu omikron BA.1 w porównaniu z monowalentnymi szczepionkami opartymi na pierwotnym szczepie. Ponadto – jak podnosił – przeciwciała wytworzone przez te szczepionki mogą skuteczniej neutralizować inne podwarianty omikronu, w tym BA.2, BA.2.75 i BA.5.