E-zakrzepica, czyli niewirusowe oblicze pandemii COVID-19 ►

Prof. Marek Maruszyński omawia zagrożenie żylną chorobą zakrzepową związane z pracą zdalną i lockdownem.

- W związku z COVID-19 widzimy zmiany wyniszczające nas i prowadzące do zgonu, ale bardziej niebezpieczny jest stan "subkliniczny" - bezobjawowy, dotykający ludzi w izolacji - mówi prof. Marek Maruszyński i przytacza dane epidemiologiczne występowania zakrzepicy w związku z pracą przy komputerze. Otóż każda godzina w bezruchu zwiększa o 10 proc. zagrożenie żylną chorobą zakrzepową, praca w pozycji siedzącej o 1,28x, osiem godzin pracy przed komputerze o 1,8x. Przy ponad 10 godzinach dziennie ryzyko to już 2,8x. Już po upływie 90 minut siedzenia przepływ krwi w żyle podkolanowej zmniejsza się o 50 proc. Spada także, kiedy stopy siedzącego na krześle nie dotykają podłogi. Z kolei poruszanie stopami znacząco zwiększa przepływ. W dalszej części wykładu prof. Maruszyński omawia m.in. Zespół SIT, czyli zagrożenia związane ze stylem życia.

Zapraszamy do obejrzenia całego wykładu, szerszego omówienia wszystkich błędów i ich konsekwencji. Wykład został wygłoszony w trakcie tegorocznego Kongresu Top Medical Trends 2021 (organizator: wydawnictwo Termedia):