123rf
Ile dawek szczepionki można pozyskać z jednej fiolki?
Redaktor: Iwona Konarska
Data: 31.12.2020
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Producent zalecał podawanie pięciu dawek, jednak Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że podanie sześciu dawek z jednej fiolki Comirnaty jest optymalne i bezpieczne.
Komunikat wydano w związku z wątpliwościami lekarzy dotyczącymi informacji zamieszczonych w Charakterystyce Produktu Leczniczego (ChPL) Comirnaty, Producent określił, że po rozcieńczeniu fiolka zawiera 5 dawek po 0,3 ml. W praktyce jednak można uzyskać nawet 6 dawek szczepionki. Dlaczego? Resort odpowiada, że po rozcieńczeniu zawiesiny szczepionki o objętości 0,45 ml solą fizjologiczną o objętości 1,8 ml końcowa objętość wynosi 2,25 ml. Istnieje zatem możliwość bezpiecznego pobrania 6 dawek po 0,3 ml - zakładając, że używane strzykawki i igły mają minimalną przestrzeń martwą. Podkreślono jednocześnie, że nie można łączyć ewentualnych pozostałości leku z różnych fiolek. Taką opinię potwierdził także konsultant krajowy do spraw farmacji szpitalnej. Warto przypomnieć, że w USA i w Wielkiej Brytanii dopuszcza się podanie 6 dawek z jednej fiolki. MZ przekazało ponadto, że Europejska Agencja Leków pracuje już nad oficjalną zmianą w tym zakresie. A do tego potrzebna jest również oficjalna akceptacja producenta.
Jakiś czas temu pojawiły się inne wątpliwości – dotyczyły one wykorzystania całej zawartości fiolki, bowiem szczepionka przeciw COVID-19 będzie w fiolkach wielodawkowych. – Na najbliższy rok żaden z producentów szczepionki na COVID-19 nie zaoferował jej w ampułkostrzykawce, która pozwala na w pełni optymalne przeprowadzenie procesu szczepień. Wynika to choćby z konieczności pilnego dostarczenia dla wielu państw dużej liczby dawek. Co za tym idzie, szczepionka dostępna będzie w fiolkach wielodawkowych – wyjaśnił w wypowiedzi dla PAP wiceminister Miłkowski.
Zaznaczył, że Polska jak i każde inne państwo nie będzie czekać na dostępność szczepionek w ampułkostrzykawkach, bo w dobie pandemii ważna jest szybkość działania i jak najpilniejsze podjęcie procesu szczepień. – Fiolki wielodawkowe, z których będziemy korzystać, w jednym opakowaniu zbiorczym zawierają, jak sama nazwa wskazuje, dawki dla kilku pacjentów. Tak więc z jednej fiolki w niedługim czasie musi zostać zaszczepionych kilka osób – powiedział Miłkowski. Przypomniał: – Organizując logistykę szczepień, dążymy do optymalnego i pełnego wykorzystania każdej otwartej fiolki. Szczepionki będą przekazywane w partiach odpowiednich do populacji społecznej na danym terenie, by nie dochodziło do sytuacji, w której poszczególne fiolki nie będą w pełni wykorzystane – powiedział wiceszef resortu zdrowia.
Jakiś czas temu pojawiły się inne wątpliwości – dotyczyły one wykorzystania całej zawartości fiolki, bowiem szczepionka przeciw COVID-19 będzie w fiolkach wielodawkowych. – Na najbliższy rok żaden z producentów szczepionki na COVID-19 nie zaoferował jej w ampułkostrzykawce, która pozwala na w pełni optymalne przeprowadzenie procesu szczepień. Wynika to choćby z konieczności pilnego dostarczenia dla wielu państw dużej liczby dawek. Co za tym idzie, szczepionka dostępna będzie w fiolkach wielodawkowych – wyjaśnił w wypowiedzi dla PAP wiceminister Miłkowski.
Zaznaczył, że Polska jak i każde inne państwo nie będzie czekać na dostępność szczepionek w ampułkostrzykawkach, bo w dobie pandemii ważna jest szybkość działania i jak najpilniejsze podjęcie procesu szczepień. – Fiolki wielodawkowe, z których będziemy korzystać, w jednym opakowaniu zbiorczym zawierają, jak sama nazwa wskazuje, dawki dla kilku pacjentów. Tak więc z jednej fiolki w niedługim czasie musi zostać zaszczepionych kilka osób – powiedział Miłkowski. Przypomniał: – Organizując logistykę szczepień, dążymy do optymalnego i pełnego wykorzystania każdej otwartej fiolki. Szczepionki będą przekazywane w partiach odpowiednich do populacji społecznej na danym terenie, by nie dochodziło do sytuacji, w której poszczególne fiolki nie będą w pełni wykorzystane – powiedział wiceszef resortu zdrowia.