Prezydent.pl
Jak przekonać płaskoziemców?
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 15.12.2020
Źródło: Radio TOK FM, PAP
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
| Tagi: | Paweł Soloch, szczepienia |
– Najważniejsze, żeby proces szczepień przeciw COVID-19 był przejrzysty i transparentny, aby niczego nie ukrywać i otwarcie mówić o wszystkich wątpliwościach. Na tym szczególnie zależy prezydentowi i premierowi – podkreślił Paweł Soloch, szef BBN. Zapowiedział, że niebawem rusza kampania informacyjna dotycząca Narodowego Programu Szczepień.
Sondaże pokazały, że połowa Polaków nie zamierza się szczepić przeciwko COVID-19. Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, na antenie Radia TOK FM, mówi o najważniejszych aspektach kampanii informacyjnej, której założenia zapisane są w Narodowym Programie Szczepień przeciwko SARS-CoV-2. Ma ona ruszyć na początku stycznia i jak zapowiada rząd, będzie szeroko zakrojona, żeby móc dotrzeć z wiedzą do każdego obywatela.
– Na razie nie mamy do czynienia z hurraoptymistyczną propagandą szczepionkową, a nastroje co do szczepień są takie sobie. Na pewno najważniejsze założenie, na czym szczególnie zależy prezydentowi i premierowi, jest takie, żeby proces szczepień był bardzo przejrzysty i transparentny; aby niczego nie ukrywać i otwarcie mówić o wszystkich wątpliwościach – podkreślił Paweł Soloch.
Pytany o wątpliwości co do szczepionek oraz o dobrowolność szczepień, przekonywał, że należy odróżnić „płaskoziemców”, od tych, którzy prezentują „rzeczową krytykę”. Zaznaczył, że jeżeli będą wątpliwości, to trzeba o nich mówić, nawet jeżeli nie będziemy w stanie wszystkiego wyjaśnić do końca, bo rzeczywiście szczepionka powstała stosunkowo szybko.
– Pewną rękojmią jest jednak to, że ileś narodów, ich przywódcy, ich eksperci, podjęli decyzję o masowych szczepieniach. Nikt w skali państw nie zakwestionował sensu tych działań – stwierdził Paweł Soloch.
Odnosząc się do dobrowolności szczepień, zapewnił, że przymusu nie będzie. – Ze względu na „płaskoziemców” nie będziemy szczepić całej populacji. Jednocześnie należy przyznać, że niektórzy mogą mieć całkiem racjonalne przesłanki, dlaczego nie chcą zdecydować się na taką profilaktykę – stwierdził Soloch.Zauważył także, że nie jest do końca zbadane, jaka jest odporność osób, które już przeszły zakażenie koronawirusem i mają przeciwciała. Dlatego zachodzi zasadne pytanie, czy tacy ludzie powinni być szczepieni. – Ale na pewno, jeżeli będą szczepieni, to nie w pierwszym rzucie – powiedział szef BBN.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
– Na razie nie mamy do czynienia z hurraoptymistyczną propagandą szczepionkową, a nastroje co do szczepień są takie sobie. Na pewno najważniejsze założenie, na czym szczególnie zależy prezydentowi i premierowi, jest takie, żeby proces szczepień był bardzo przejrzysty i transparentny; aby niczego nie ukrywać i otwarcie mówić o wszystkich wątpliwościach – podkreślił Paweł Soloch.
Pytany o wątpliwości co do szczepionek oraz o dobrowolność szczepień, przekonywał, że należy odróżnić „płaskoziemców”, od tych, którzy prezentują „rzeczową krytykę”. Zaznaczył, że jeżeli będą wątpliwości, to trzeba o nich mówić, nawet jeżeli nie będziemy w stanie wszystkiego wyjaśnić do końca, bo rzeczywiście szczepionka powstała stosunkowo szybko.
– Pewną rękojmią jest jednak to, że ileś narodów, ich przywódcy, ich eksperci, podjęli decyzję o masowych szczepieniach. Nikt w skali państw nie zakwestionował sensu tych działań – stwierdził Paweł Soloch.
Odnosząc się do dobrowolności szczepień, zapewnił, że przymusu nie będzie. – Ze względu na „płaskoziemców” nie będziemy szczepić całej populacji. Jednocześnie należy przyznać, że niektórzy mogą mieć całkiem racjonalne przesłanki, dlaczego nie chcą zdecydować się na taką profilaktykę – stwierdził Soloch.Zauważył także, że nie jest do końca zbadane, jaka jest odporność osób, które już przeszły zakażenie koronawirusem i mają przeciwciała. Dlatego zachodzi zasadne pytanie, czy tacy ludzie powinni być szczepieni. – Ale na pewno, jeżeli będą szczepieni, to nie w pierwszym rzucie – powiedział szef BBN.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
