Pfizer potwierdza wysoką skuteczność swojej szczepionki

Szczepionka amerykańskiego Pfizera i niemieckiej BioNTech osiągnęła 95-proc. skuteczność w zapobieganiu zakażeniom koronawirusem i spełniła kryteria bezpieczeństwa wymagane przy autoryzacji w trybie ratującym życie – podały firmy.

Spółki poinformowały również, że niebawem zwrócą się do amerykańskiego regulatora o zgodę na stosowanie szczepionki, po tym jak zaraportowały brak „poważnych obaw związanych z bezpieczeństwem”. Również brytyjski regulator zapowiedział szybką autoryzację, po tym jak rząd zamówił ilości odpowiednie dla 20 mln osób.

Finalna analiza efektywności szczepionki wykazała, że chroni w 95 proc. przed wirusem w ciągu 28 dni od podania pierwszej dawki. Udowodniono również 94-proc. skuteczność u osób dorosłych w wieku powyżej 65 lat, które są w grupie większego ryzyka infekcji.

Nie podano żadnych poważnych działań niepożądanych oprócz tego, że 2 proc. osób z 43 tys. uczestników przekazało informacje o bólu głowy, a 3,7 proc. informowało o znużeniu.

Firmy zdołają wyprodukować 50 mln dawek szczepionki w tym roku oraz 1,3 mld dawek w roku 2021.

W poniedziałek 16 listopada Moderna poinformowała o własnej szczepionce kandydackiej o 94,5 proc. skuteczności. Obecnie próbne szczepionki Pfizera i Moderny znajdują się wśród 12 na całym świecie, w tym od AstraZeneci oraz Uniwersytetu w Oksfordzie, które są w finalnym stadium testów.