123RF
Po długim covidzie mózg regeneruje się nawet 2 lata
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 27.07.2023
Źródło: Marek Matacz/PAP, The Lancet: „The effects of COVID-19 on cognitive performance in a community-based cohort: a COVID symptom study biobank prospective cohort study”
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Tagi: | długi covid, long covid, neurologia, mózg |
Niektóre osoby po przejściu tzw. długiego covidu jeszcze dwa lata później mają osłabione zdolności poznawcze – donoszą brytyjscy badacze. Jednocześnie inne osoby – które w pełni wyzdrowiały nawet po długiej chorobie – są równie sprawne jak osoby nigdy niezainfekowane.
Zespół z King’s College London sprawdził, jak tzw. długi covid wpływa na sprawność intelektualną, w różnym czasie od zachorowania. Badacze przeanalizowali dane na temat 3 tys. ochotników, u których przeprowadzono dwie rundy testów sprawności intelektualnej: w 2021 i 2022 roku. Sprawdzana była w nich m.in. pamięć, koncentracja, zdolność wyciągania wniosków, szybkość przetwarzania informacji i koordynacja ruchowa.
Choroba okazała się mieć wyraźny wpływ na wyniki testów u osób, u których trwała ona 12 tygodni lub dłużej. Zmiany można porównać z tymi, jakie zachodzą po 10 latach starzenia się organizmu.
Okazało się przy tym, że w okresie między jedną turą a drugą badania u tych osób nie doszło do znaczącej poprawy wyników.
Dwie rundy testów były wykonane w odstępie 9 miesięcy, przy czym druga miała miejsce średnio prawie dwa lata od infekcji.
Dalsza analiza wskazała jednak na bardziej złożone zależności. Osoby, które w pełni wyzdrowiały nawet po długiej chorobie, miały wyniki niemal równie dobre jak te, które nigdy nie były zakażone.
– Nasze rezultaty sugerują, że u osób, które doświadczyły długotrwałych objawów COVID-19, negatywne efekty koronawirusa na procesy mentalne, takie jak zdolność do przypominania sobie słów i kształtów, są wciąż wykrywalne średnio prawie po dwóch latach od infekcji – informuje dr Nathan Cheetham, współautor publikacji, która ukazała się na łamach „EClinicalMedicine"
Jednak wynik pokazujący, że koronawirus nie miał wpływu na wyniki testów u osób, które czują się całkowicie wyleczone, nawet jeśli miały objawy przez kilka miesięcy i mogły być uznane za cierpiące na długotrwały COVID-19.
– To dobra wiadomość. Badanie pokazuje potrzebę monitorowania osób, których funkcje mózgu są najbardziej dotknięte przez COVID-19 i obserwacji, jak ich objawy się zmieniają. Ważne jest też udzielanie im wsparcia w dochodzeniu do zdrowia – podkreśla.
Choroba okazała się mieć wyraźny wpływ na wyniki testów u osób, u których trwała ona 12 tygodni lub dłużej. Zmiany można porównać z tymi, jakie zachodzą po 10 latach starzenia się organizmu.
Okazało się przy tym, że w okresie między jedną turą a drugą badania u tych osób nie doszło do znaczącej poprawy wyników.
Dwie rundy testów były wykonane w odstępie 9 miesięcy, przy czym druga miała miejsce średnio prawie dwa lata od infekcji.
Dalsza analiza wskazała jednak na bardziej złożone zależności. Osoby, które w pełni wyzdrowiały nawet po długiej chorobie, miały wyniki niemal równie dobre jak te, które nigdy nie były zakażone.
– Nasze rezultaty sugerują, że u osób, które doświadczyły długotrwałych objawów COVID-19, negatywne efekty koronawirusa na procesy mentalne, takie jak zdolność do przypominania sobie słów i kształtów, są wciąż wykrywalne średnio prawie po dwóch latach od infekcji – informuje dr Nathan Cheetham, współautor publikacji, która ukazała się na łamach „EClinicalMedicine"
Jednak wynik pokazujący, że koronawirus nie miał wpływu na wyniki testów u osób, które czują się całkowicie wyleczone, nawet jeśli miały objawy przez kilka miesięcy i mogły być uznane za cierpiące na długotrwały COVID-19.
– To dobra wiadomość. Badanie pokazuje potrzebę monitorowania osób, których funkcje mózgu są najbardziej dotknięte przez COVID-19 i obserwacji, jak ich objawy się zmieniają. Ważne jest też udzielanie im wsparcia w dochodzeniu do zdrowia – podkreśla.