iStock
Polska nie otrzyma maseczek i kombinezonów z UE. Rząd spóźnił się z wnioskiem
Autor: Monika Stelmach
Data: 25.03.2020
Źródło: Polska Agencja Prasowa
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Tagi: | koronawirus, maski, sprzęt, Unia Europejska, przetarg, Stefan de Keersmaecker, Ursula von der Leyen |
Maski, rękawiczki, gogle, osłony twarzy i kombinezony trafią wkrótce do państw UE. Komisja Europejska poinformowała, że dostała oferty w organizowanym przez siebie unijnym przetargu na sprzęt ochronny. Polska nie będzie mogła skorzystać z pomocy, bo za późno złożyła wniosek.
Mechanizm wspólnych przetargów powstał po wybuchu epidemii świńskiej grypy. Podobnie jak teraz SARS-CoV-2, choroba z 2009 roku również stanowiła zagrożenie dla życia, jednak jej skala była znacznie mniejsza. W związku z epidemią COVID-19, przetarg dotyczący materiałów mających chronić przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa, został rozpisany pod koniec lutego 2020 r.
- W tym konkretnym przetargu Polska nie brała udziału - powiedział we wtorek PAP rzecznik Komisji Europejskiej Stefan de Keersmaecker.
Początkowo oferty były niewystarczające, bo w związku z pandemią na rynku brakuje sprzętu ochronnego. KE zdecydowała się przedłużyć postępowanie zakupowe i teraz okazało się ono skuteczne. W sumie wzięło w nim udział 25 krajów unijnych. - Producenci złożyli oferty pokrywające, a w niektórych przypadkach nawet przekraczające ilości wymagane przez państwa członkowskie uczestniczące w zamówieniu - podała KE.
- Na całym świecie jest ogromne zapotrzebowanie na odzież ochronną i sprzęt medyczny. To sukces, że wspólna europejska inicjatywa zakupowa była w stanie uzyskać na światowym rynku konkretne oferty o dużej skali w najkrótszym czasie. To pokazuje unijną solidarność w działaniu. Unaocznia, że bycie częścią Unii się opłaca - podkreśliła cytowana w komunikacie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Sprzęt ma być dostępny dwa tygodnie po podpisaniu przez państwa członkowskie umów z oferentami. - Te niezbędne materiały zostaną wkrótce dostarczone potrzebującym. Razem wygramy tę walkę - zaznaczyła unijna komisarz ds. zdrowia Stela Kiriakidu.
Polska nie wzięła udziału w pierwszym z trzech przetargów zorganizowanych w związku z epidemią koronawirusa. Za późno dołączyliśmy do mechanizmu zakupów. W ubiegłym tygodniu Warszawa przystąpiła natomiast do postępowania na respiratory. UE kupuje też wspólnie zestawy do przeprowadzania testów na obecność koronawirusa.
Przeczytaj także: „Wnisokowali o 4 tys. kombinezonów-dostali 173”, „Ile wykonano testów na koronawirusa?”, „Jerzy Starak kupił respiratory dla polskich szpitali”, „Fundacja Siepomaga zbiera na walkę z koronawirusem”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
- W tym konkretnym przetargu Polska nie brała udziału - powiedział we wtorek PAP rzecznik Komisji Europejskiej Stefan de Keersmaecker.
Początkowo oferty były niewystarczające, bo w związku z pandemią na rynku brakuje sprzętu ochronnego. KE zdecydowała się przedłużyć postępowanie zakupowe i teraz okazało się ono skuteczne. W sumie wzięło w nim udział 25 krajów unijnych. - Producenci złożyli oferty pokrywające, a w niektórych przypadkach nawet przekraczające ilości wymagane przez państwa członkowskie uczestniczące w zamówieniu - podała KE.
- Na całym świecie jest ogromne zapotrzebowanie na odzież ochronną i sprzęt medyczny. To sukces, że wspólna europejska inicjatywa zakupowa była w stanie uzyskać na światowym rynku konkretne oferty o dużej skali w najkrótszym czasie. To pokazuje unijną solidarność w działaniu. Unaocznia, że bycie częścią Unii się opłaca - podkreśliła cytowana w komunikacie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Sprzęt ma być dostępny dwa tygodnie po podpisaniu przez państwa członkowskie umów z oferentami. - Te niezbędne materiały zostaną wkrótce dostarczone potrzebującym. Razem wygramy tę walkę - zaznaczyła unijna komisarz ds. zdrowia Stela Kiriakidu.
Polska nie wzięła udziału w pierwszym z trzech przetargów zorganizowanych w związku z epidemią koronawirusa. Za późno dołączyliśmy do mechanizmu zakupów. W ubiegłym tygodniu Warszawa przystąpiła natomiast do postępowania na respiratory. UE kupuje też wspólnie zestawy do przeprowadzania testów na obecność koronawirusa.
Przeczytaj także: „Wnisokowali o 4 tys. kombinezonów-dostali 173”, „Ile wykonano testów na koronawirusa?”, „Jerzy Starak kupił respiratory dla polskich szpitali”, „Fundacja Siepomaga zbiera na walkę z koronawirusem”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.