Wielkopolskie Centrum Onkologii
Prototyp polskiej szczepionki na SARS-CoV-2
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 18.09.2020
Źródło: PAP
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Tagi: | Andrzej Mackiewicz, szczepionka, SARS-CoV-2 |
– Przechodzimy do etapu przygotowań do badań klinicznych. W ciągu dwóch najbliższych tygodni szczepionka zostanie podana zwierzętom – mówi prof. Andrzej Mackiewicz, który wspólnie z grupą naukowców z Centrum Biologii Medycznej UM w Poznaniu pracuje nad remedium na koronawirusa.
Na świecie ponad 120 zespołów pracuje nad stworzeniem szczepionki przeciwko SARS-CoV-2, ale jak tłumaczy prof. Mackiewicz, polska szczepionka różni się zasadniczo od tych opracowanych przez Amerykanów czy Chińczyków.
– Ich szczepionki wykorzystują koncepcje zapobiegania zakażeniu zdrowych ludzi poprzez przeciwciała skierowane na wirus SARS-CoV-2. Jednak według ostatnich doniesień naukowców u części chorych na COVID-19 przeciwciała nie są wcale produkowane, a walkę z chorobą podejmują aktywowane komórki odpornościowe. Ponadto przeciwciała pozyskiwane od ozdrowieńców lub sztucznie utworzone wykazują bardzo ograniczoną skuteczność – mówi prof. Andrzej Mackiewicz.
Naukowiec tłumaczy, że szczepionka nad którą pracuje to genetyczna szczepionka komórkowa, w której komórki nowotworowe zamieniono na „sztuczne wirusy”. Reszta jest prawie identyczna. Polski produkt, oprócz produkcji przeciwciał, ma aktywować brakujące komórkowe mechanizmy obronne skierowane wybiórczo na wirusa.
– Nasza szczepionka, którą nazwaliśmy CovidVax wzbudza w organizmie podobne mechanizmy immunologiczne jak szczepionki rakowe przez nas wytwarzane, które prowadzimy od 30 lat. Wyższością naszej szczepionki jest to, że wstrzykujemy ludziom fragmenty wirusa i nie muszą być one produkowane np. w mięśniu człowieka, tak jak w przypadku szczepionek tworzonych przez Amerykanów – twierdzi Prof. Mackiewicz.
Poznańscy naukowcy opracowali dwa rodzaje szczepionki: mysią i ludzką. W ciągu dwóch najbliższych tygodni mysia wersja ma zostać podana zwierzętom, aby zweryfikować indukowane mechanizmy odpornościowe. Na tej podstawie powstaną odpowiednie testy, które będą użyte do monitorowania działania szczepionki w badaniach klinicznych u ludzi.
Zespół prof. Mackiewicza przygotowuje dokumentację dla Europejskiej Agencji Leków i FDA w USA z prośbą o zgodę m.in. na szybką ścieżkę legalizacyjną. Po przejściu audytów w Polsce, które przeprowadza Główny Inspektor Farmaceutyczny, będący agendą Europejskiej Agencji Leków, zespół będzie mógł rozpocząć fazę wytwarzania i badań szczepionki u ludzi.
Szczepionka CovidVax ma być podawana osobom zdrowym tak, aby zapobiec rozwojowi choroby COVID-19 po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2.
– Na początku planujemy szczepienia w grupie ludzi z przedziału wiekowego 18-60 lat. Już teraz zgłaszają się do nas chętni, żeby testować szczepionkę – mówi prof. Mackiewicz.
Dodał, że dysponuje również linią produkcyjną skonstruowaną na potrzeby szczepionki antyrakowej na czerniaka, która może posłużyć w pierwszym etapie do produkcji CovidVax. Na sfinansowanie kolejnego etapu prac nad szczepionką potrzebne jest 15-20 mln zł.
– Prace chcemy zacząć najszybciej jak to możliwe. Pośpiech w pracach nad szczepionką w tym przypadku jest wskazany, bo bez szczepionki nie mamy szansy zatrzymać rozprzestrzeniającej się na świecie pandemii koronawirusa. Wyprodukowanie własnej, polskiej szczepionki jest niezwykle ważne, bo inne kraje wyprodukowaną przez siebie szczepionkę będą najpierw aplikować swoim obywatelom, a my będziemy czekać. A poza tym to będzie kupowanie przysłowiowego kota w worku, bo nie będziemy mieli informacji ani o skuteczności tych szczepionek, ani wglądu w badania – zauważa prof. Andrzej Mackiewicz.
Zespół profesora Mackiewicza pracuje również nad ukierunkowaną immunoterapią przeznaczoną dla chorych na nowotwory, którzy są zakażeni koronawirusem SARS-CoV-2. Jej celem jest zahamowanie rozwoju wirusa wraz z jednoczesnym działaniem przeciwnowotworowym.
Przeczytaj także: „Prof. Mackiewicz: W Poznaniu pracujemy nad szczepionką na COVID-19”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
– Ich szczepionki wykorzystują koncepcje zapobiegania zakażeniu zdrowych ludzi poprzez przeciwciała skierowane na wirus SARS-CoV-2. Jednak według ostatnich doniesień naukowców u części chorych na COVID-19 przeciwciała nie są wcale produkowane, a walkę z chorobą podejmują aktywowane komórki odpornościowe. Ponadto przeciwciała pozyskiwane od ozdrowieńców lub sztucznie utworzone wykazują bardzo ograniczoną skuteczność – mówi prof. Andrzej Mackiewicz.
Naukowiec tłumaczy, że szczepionka nad którą pracuje to genetyczna szczepionka komórkowa, w której komórki nowotworowe zamieniono na „sztuczne wirusy”. Reszta jest prawie identyczna. Polski produkt, oprócz produkcji przeciwciał, ma aktywować brakujące komórkowe mechanizmy obronne skierowane wybiórczo na wirusa.
– Nasza szczepionka, którą nazwaliśmy CovidVax wzbudza w organizmie podobne mechanizmy immunologiczne jak szczepionki rakowe przez nas wytwarzane, które prowadzimy od 30 lat. Wyższością naszej szczepionki jest to, że wstrzykujemy ludziom fragmenty wirusa i nie muszą być one produkowane np. w mięśniu człowieka, tak jak w przypadku szczepionek tworzonych przez Amerykanów – twierdzi Prof. Mackiewicz.
Poznańscy naukowcy opracowali dwa rodzaje szczepionki: mysią i ludzką. W ciągu dwóch najbliższych tygodni mysia wersja ma zostać podana zwierzętom, aby zweryfikować indukowane mechanizmy odpornościowe. Na tej podstawie powstaną odpowiednie testy, które będą użyte do monitorowania działania szczepionki w badaniach klinicznych u ludzi.
Zespół prof. Mackiewicza przygotowuje dokumentację dla Europejskiej Agencji Leków i FDA w USA z prośbą o zgodę m.in. na szybką ścieżkę legalizacyjną. Po przejściu audytów w Polsce, które przeprowadza Główny Inspektor Farmaceutyczny, będący agendą Europejskiej Agencji Leków, zespół będzie mógł rozpocząć fazę wytwarzania i badań szczepionki u ludzi.
Szczepionka CovidVax ma być podawana osobom zdrowym tak, aby zapobiec rozwojowi choroby COVID-19 po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2.
– Na początku planujemy szczepienia w grupie ludzi z przedziału wiekowego 18-60 lat. Już teraz zgłaszają się do nas chętni, żeby testować szczepionkę – mówi prof. Mackiewicz.
Dodał, że dysponuje również linią produkcyjną skonstruowaną na potrzeby szczepionki antyrakowej na czerniaka, która może posłużyć w pierwszym etapie do produkcji CovidVax. Na sfinansowanie kolejnego etapu prac nad szczepionką potrzebne jest 15-20 mln zł.
– Prace chcemy zacząć najszybciej jak to możliwe. Pośpiech w pracach nad szczepionką w tym przypadku jest wskazany, bo bez szczepionki nie mamy szansy zatrzymać rozprzestrzeniającej się na świecie pandemii koronawirusa. Wyprodukowanie własnej, polskiej szczepionki jest niezwykle ważne, bo inne kraje wyprodukowaną przez siebie szczepionkę będą najpierw aplikować swoim obywatelom, a my będziemy czekać. A poza tym to będzie kupowanie przysłowiowego kota w worku, bo nie będziemy mieli informacji ani o skuteczności tych szczepionek, ani wglądu w badania – zauważa prof. Andrzej Mackiewicz.
Zespół profesora Mackiewicza pracuje również nad ukierunkowaną immunoterapią przeznaczoną dla chorych na nowotwory, którzy są zakażeni koronawirusem SARS-CoV-2. Jej celem jest zahamowanie rozwoju wirusa wraz z jednoczesnym działaniem przeciwnowotworowym.
Przeczytaj także: „Prof. Mackiewicz: W Poznaniu pracujemy nad szczepionką na COVID-19”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.