Katarzyna Link/www.lublin.uw.gov.pl
Tysiąc subwariantów omikronu
Redaktor: Jacek Janik
Data: 07.02.2024
Źródło: PAP/Gabriela Bogaczyk
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
– Mówiąc o mutacjach koronawirusa – jest już obecnie ponad tysiąc subwariantów omikronu. Ostatnio przewagę na świecie zdobywa JN.1. Od innych odróżnia go występowanie objawów gastrycznych, na przykład biegunki i wymiotów – informuje wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.
Nowe mutacje
– Koronawirus SARS-CoV-2 jako wirus RNA znacznie częściej mutuje – podkreśla prof. Szuster-Ciesielska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
– Szacuje się, że około 10 tys. razy częściej niż wirusy DNA. Jego wysoka zdolność do mutacji potwierdziła się w przebiegu pandemii, bo w krótkich odstępach czasu pojawiały się nowe warianty i subwarianty koronawirusa, a niektóre z nich zyskiwały znaczącą przewagę epidemiczną, jak delta czy omikron – przypomina wirusolog, zwracając uwagę na olbrzymią liczbę subwariantów, co potwierdzają tzw. wskaźniki mutacji, które wskazują liczbę substytucji, czyli zamiany jednej pary nukleotydów na drugą, jaka odbywa się w przedziale rocznym.
– W 2020 r. było to 23 250, w 2021 – 23 281, w 2022 – 28 982, a w 2023 – 29 663 – wylicza.
– Widzimy, że ta liczba mutacji się zwiększa. Jednak ma to dwie strony, z jednej – szybkie mutacje pozwalają wirusowi na przystosowanie się do zmiennych warunków środowiska, w tym nabywanej odporności, zaś z drugiej strony tak szybkie tempo zmian może doprowadzić do katastrofalnych błędów uniemożliwiających namnażanie się wirusa – wyjaśnia prof. Szuster-Ciesielska.
Szybka ewolucja omikronu
Eksperta podkreśla, że „wariantem, który najszybciej ulega ewolucji, jest omikron, występujący już obecnie w ponad tysiącu subwariantów”. Wskazuje, „że tylko część z nich zdobyła przewagę ewolucyjną i spowodowała skok zakażeń, jak np. XBB.1.5, ale też ostatnio dominujący subwariant JN.1”.
– Jest to kolejny subwariant, który zdobywa przewagę na świecie. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych odpowiada za około 40 proc. wszystkich zakażeń. Podobnie jest we Francji i Włoszech. W Polsce nie wiemy, jak wygląda sytuacja, ze względu na znikomy odsetek genotypowania próbek. Możemy się jedynie domyślać, że za większość zakażeń w naszym kraju również odpowiada JN.1. Od innych subwariantów odróżnia go występowanie objawów gastrycznych, np. biegunki i wymiotów – zaznacza wirusolog.
Dlaczego omikron utrzymuje się tak długo, na przykład w porównaniu z deltą?
– W jego obrębie jest niezwykłe zróżnicowanie subwariantów – odpowiada.
– Tego poprzednio nie było. W praktyce wygląda to tak, że po zakażeniu się np. subwariantem BA.1 możemy w krótkim czasie zakazić się innym subwariantem, np. XBB.1.5. Oznacza to, że nasza odporność nie jest w stanie nas ochronić przed tak różnymi odmianami wirusów wystarczająco skutecznie. Poza tym wpływ na słabnącą odporność ma również niski poziom wyszczepialności społeczeństwa – zauważa ekspertka.
– Koronawirus SARS-CoV-2 jako wirus RNA znacznie częściej mutuje – podkreśla prof. Szuster-Ciesielska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
– Szacuje się, że około 10 tys. razy częściej niż wirusy DNA. Jego wysoka zdolność do mutacji potwierdziła się w przebiegu pandemii, bo w krótkich odstępach czasu pojawiały się nowe warianty i subwarianty koronawirusa, a niektóre z nich zyskiwały znaczącą przewagę epidemiczną, jak delta czy omikron – przypomina wirusolog, zwracając uwagę na olbrzymią liczbę subwariantów, co potwierdzają tzw. wskaźniki mutacji, które wskazują liczbę substytucji, czyli zamiany jednej pary nukleotydów na drugą, jaka odbywa się w przedziale rocznym.
– W 2020 r. było to 23 250, w 2021 – 23 281, w 2022 – 28 982, a w 2023 – 29 663 – wylicza.
– Widzimy, że ta liczba mutacji się zwiększa. Jednak ma to dwie strony, z jednej – szybkie mutacje pozwalają wirusowi na przystosowanie się do zmiennych warunków środowiska, w tym nabywanej odporności, zaś z drugiej strony tak szybkie tempo zmian może doprowadzić do katastrofalnych błędów uniemożliwiających namnażanie się wirusa – wyjaśnia prof. Szuster-Ciesielska.
Szybka ewolucja omikronu
Eksperta podkreśla, że „wariantem, który najszybciej ulega ewolucji, jest omikron, występujący już obecnie w ponad tysiącu subwariantów”. Wskazuje, „że tylko część z nich zdobyła przewagę ewolucyjną i spowodowała skok zakażeń, jak np. XBB.1.5, ale też ostatnio dominujący subwariant JN.1”.
– Jest to kolejny subwariant, który zdobywa przewagę na świecie. Szacuje się, że w Stanach Zjednoczonych odpowiada za około 40 proc. wszystkich zakażeń. Podobnie jest we Francji i Włoszech. W Polsce nie wiemy, jak wygląda sytuacja, ze względu na znikomy odsetek genotypowania próbek. Możemy się jedynie domyślać, że za większość zakażeń w naszym kraju również odpowiada JN.1. Od innych subwariantów odróżnia go występowanie objawów gastrycznych, np. biegunki i wymiotów – zaznacza wirusolog.
Dlaczego omikron utrzymuje się tak długo, na przykład w porównaniu z deltą?
– W jego obrębie jest niezwykłe zróżnicowanie subwariantów – odpowiada.
– Tego poprzednio nie było. W praktyce wygląda to tak, że po zakażeniu się np. subwariantem BA.1 możemy w krótkim czasie zakazić się innym subwariantem, np. XBB.1.5. Oznacza to, że nasza odporność nie jest w stanie nas ochronić przed tak różnymi odmianami wirusów wystarczająco skutecznie. Poza tym wpływ na słabnącą odporność ma również niski poziom wyszczepialności społeczeństwa – zauważa ekspertka.