123RF
Znamy jedynie czubek góry lodowej skutków COVID-19
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 29.01.2021
Źródło: PAP, Le Parisien
Działy:
Aktualności w Koronawirus
Aktualności
Prezes Francuskiego Towarzystwa Pulmonologicznego dr Chantal Raherison-Semjen apeluje, by nie lekceważyć pozostałości po przebiegu COVID-19, jakim może być na przykład przewlekłe zmęczenie czy kaszel. Każdy pacjent, u którego wystąpiła ciężka postać infekcji SARS-CoV-2, powinien przejść badanie kontrolne układu oddechowego.
W wywiadzie dla „Le Parisien” prezes Francuskiego Towarzystwa Pulmonologicznego, dr Chantal Raherison-Semjen zapowiedziała rozpoczęcie badania w celu oceny długoterminowych następstw COVID-19.
– Wiemy, że jest to poważny problem, ale obawiamy się, że na razie widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Przede wszystkim nie powinniśmy zrzucać wszystkiego na zmęczenie – ostrzega dr Raherison-Semjen.
Powikłania po ciężkim przebiegu COVID-19 są w dużej mierze związane z oddychaniem. Zdaniem dr Raherison-Semjen, trzeba się udać do lekarza, kiedy zmęczenie nie ustępuje i utrzymuje się resztkowy kaszel.
– Każdy pacjent, u którego wystąpiła ciężka postać COVID-19, powinien przejść badanie kontrolne układu oddechowego w czasie od czterech do sześciu tygodni po epizodzie infekcyjnym w przypadku łagodniejszej postaci, od dwóch do trzech miesięcy później, jeśli objawy są widoczne – podkreśla pulmonolog.
Zwróciła się do władz o stworzenie specjalnych kanałów opieki nad pacjentami przeznaczonymi do długoterminowej obserwacji. – Jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu następstw, na przykład po grypie czy gruźlicy. Wiemy, że można je leczyć. Wymaga to lepszej kontroli oddechu, rehabilitacji oddechowej, wzmocnienia mięśni – zapewnia dr Raherison-Semjen.
Zachęcamy do subskrypcji newslettera serwisu Pulmonologia „Newslettery tematyczne Termedii”.
– Wiemy, że jest to poważny problem, ale obawiamy się, że na razie widzimy tylko wierzchołek góry lodowej. Przede wszystkim nie powinniśmy zrzucać wszystkiego na zmęczenie – ostrzega dr Raherison-Semjen.
Powikłania po ciężkim przebiegu COVID-19 są w dużej mierze związane z oddychaniem. Zdaniem dr Raherison-Semjen, trzeba się udać do lekarza, kiedy zmęczenie nie ustępuje i utrzymuje się resztkowy kaszel.
– Każdy pacjent, u którego wystąpiła ciężka postać COVID-19, powinien przejść badanie kontrolne układu oddechowego w czasie od czterech do sześciu tygodni po epizodzie infekcyjnym w przypadku łagodniejszej postaci, od dwóch do trzech miesięcy później, jeśli objawy są widoczne – podkreśla pulmonolog.
Zwróciła się do władz o stworzenie specjalnych kanałów opieki nad pacjentami przeznaczonymi do długoterminowej obserwacji. – Jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu następstw, na przykład po grypie czy gruźlicy. Wiemy, że można je leczyć. Wymaga to lepszej kontroli oddechu, rehabilitacji oddechowej, wzmocnienia mięśni – zapewnia dr Raherison-Semjen.
Zachęcamy do subskrypcji newslettera serwisu Pulmonologia „Newslettery tematyczne Termedii”.